ojjj kusi mnie żeby wejśćjednak na ta wagę :evil: ale nie dam się :twisted:
Wersja do druku
ojjj kusi mnie żeby wejśćjednak na ta wagę :evil: ale nie dam się :twisted:
To widzę,że znów bez zastrzeżeń sobie poczynasz ;)
dzisiaj ochote miałam pożreć czekolade ale wygrałam z samą sobą :)
czas na podsumowanko dietkowego dzionka 5. <tydzień 2.>
13.01.2007r. SOBOTA
:idea: zjedzono 994.10 kcal :twisted:
:idea: spalono 2h spacerku + seria <24> brzuszków +2h intensywnego sprzątanka
zapisuje pluskik :lol:
jak zwykle plus :-D
a co do tej czekolady to BRAWO ;-) silna z Ciebie babka :-P ja pewnie bym się skusiła chociaż na kawałeczek :-P
smutno mi i tak Martynksien bo nie mogę jeszcze ćwiczyć brzuszek ogromnaśny pewnie waga wiecej pokazuje <zakładam> buu a tu z pn/wt @ powinna być w pt już sięskonczy a tu tyle jeszcze czasu do 19 i ważonka :twisted:
ejjj Kochana nie smutaj! :-*
jeśli chcesz moge nie ważyć się też i 19 zważymy sie razem :-D
co Ty na to?
Super ci idzie, nie poddajesz sie nie to co ja! :cry: wstyd, ze jestem tak slaba... Wyglrywa ze mna jedzenie! :oops:
Miłego dnia :-*
Martynksien nio pewnie Kochana że chce :)
OoAishaoO weź się w garść i do roboty :!: :)