-
Bjedrona jakoś wolę zieloną od czerwonej :) smak czerwonej do mnie nie przemawia ;)
Kasiu mobilizacja ogromna bo i do celu daleka droga ;)
O 13 przyjedzie braciszek na obiad :) mama coś tam dla niego pichci a ja kupiłam sobie kaszę kuskus i zjem sobie ją z jajkiem sadzonym. Po obiadku na 14.30 do kapliczki w szpitalu pomodlić się i później do chrześnicy :) porobię jej fotki :) podobno jest już całkiem inna niż na tych zdjęciach, które wcześniej wstawiłam. Tamte były zrobione kilka godzin po porodzie a teraz ma już 11 dobę :)
Jeszcze półtora tygodnia będzie pod obserwacją i w następny czwartek wychodzi do domku :) Maleństwo kochane :)
Jak wrócę to powklejam na pewno zdjęcia :)
-
No to już z Juleczki pannica, 11 doba, ho! ho! :wink: :D :D :D :D
Czekamy na zdjęcia Maleńkiej :)
-
Eh no właśnie czasem przeraża mnie to tempo... Czas goni jak szalony... Przecież ona dopiero się urodziła.. Dopiero całą noc spędziłam na porodówce co 30min odbierając telefon od brata który zdawał mi relacje na bieżąco. A tutaj już minęło 11 dni... Jeszcze 3 i Jula będzie mieć 2 tygodnie... :roll: Ehh
Nawet pewnie się nie oglądnę a już zacznie chodzić, mówić, pójdzie do przedszkola........
Ahhh :roll:
-
tak to już jest :roll: pamietam jak mój chrześniak miał parę tygodni :) a teraz już prawie rok :(
czekamy na zdjecia maleństwa :P
-
Jestem po obiadku :)
Trochę przesadziłam.... nasypałam sobie do miseczki 70g kaszy kuskus, wiedziałam że to napęcznieje ale nie wiedziałam, że aż tak. Posadziłam sobie 2 jajka bez tłuszczu na teflonie. Kaszki wyszło dużo więc już nie robiłam sobie żadnej sałaki do tego.
Jestem tak najedzona jak dzik po szyszkach ;)
Odczekam 30 min i herbatkę zieloną tuż przed wyjściem sobie chlupnę :)
************************************************** ************************
Jak narazie:
* 42g musli Crunchy => 170,52 kcal
* 250ml mleka 0,5% => 88 kcal
* zielona herbata
* 70g kaszy => 252 kcal
* 2 jajka sadzone => 186 kcal
* zielona herbata
W sumie kalorii: 696,52
-
uwielbiam kuskus ale dużo się go nie zje, moja bratowa robi taką zapiekankę z ryby i kaszki włąśnie :wink:
-
czekam a zdjęcia Juleczki :) uwielbiam takie dzieciaczki :lol: :lol:
-
Aniu, malutko tych kalorii Ci wyszło :roll: :roll: nawet z kuskusem :roll:
Kochanie, mój syn ma już prawie 16 lat a wydaje mi się, że wczoraj zaledwie karmiłam go piersią ..... :lol: :lol: :lol: tak to czas płynie, nieubłaganie i tylko do przodu :wink:
Milutkiego wtorku :)
-
Mhh w końcu dobiłam się do kompa :)
Kasiu wczoraj zjadłam więcej ale nie byłam na kopie więc nie mogłam dopisac. W sumie zjadłam wczoraj około 1150kcal :)
Wczoraj miałam byc wieczorkiem żeby wkleić foteczki maleństwa ale pojechałam na basenik :) z kochaniem a później on był u mnie i całkiem zapomniałam o świecie :)
Dzisiaj jestem już po obiadku. Miałam zjeść o 12 zupkę a o 15 drugie danie ale braciszek przyszedł i zjadłam z nim też teraz drugie. W sumie na koncie mam już 747,20 kcal.
Tak jak obiecałam... Foty małej Julietty :)
http://i109.photobucket.com/albums/n...6/Obraz033.jpg
http://i109.photobucket.com/albums/n...6/Obraz032.jpg
http://i109.photobucket.com/albums/n...6/Obraz031.jpg
http://i109.photobucket.com/albums/n...6/Obraz030.jpg
Czy ona nie jest śliczna??
Zauważcie jaka to malota... Dla porównania tam są moje palce. Jej oczko jest jak paznokieć wskazującego palca przy czym ja jeszcze mam drobne paznokcie. Jej główka mieście się bez problemu na dłoni i nie wychodzi za bardzo na palce.
Kruszynka kochana
Teraz uciekam. Przepraszam ze nie zaglądnę teraz do was wszystkich ale dzisiaj jestem zabiegana. Wieczorem będę na pewno.
Do zobaczenia
-
śliczna dziewczynka :D :D :D :D