Andzia mimo wszystko trochę się obawiam tej wizyty... Nie lubię poddawać swojego wyglądu osobom, których nie znam i nie wiem czego mogę się spodziewać :P
Wersja do druku
Andzia mimo wszystko trochę się obawiam tej wizyty... Nie lubię poddawać swojego wyglądu osobom, których nie znam i nie wiem czego mogę się spodziewać :P
Aniulka, zjadłaś snickersa i już, nie zamartwiaj się tym tylko, dobrze?
Nie przytyjesz od jednego batona :wink:
Dziękuję za wsparcie :P
Nie dziękuj kochana, bo Ty nie raz pomagałaś innym :)
Nie chcodzi mi o to, że zjadłam snikersa i nie schudnę, tylko o to, że obiecałam Agusi, że do świat nie będę jadła słodyczy... Mhh no ale stało się i już... Następnym razem pomyslę zanim wypowiem słowa "poproszę... " w sklepie :P
Aaa, rozumiem, chodzi o złamaną obietnicę :wink:
Dobranoc wszystkim :)
czesc Aniula :)
ja tez nie przepadam za wizytami u fryzjera :( awsze mi cos schrzania..... albo za krotko albo za dlugo, albo jeszcze cos innego.... kiedys wlasnie poszlam grzywke zrobici..... pozniej tak zalowalam ze nie poszlam do innego fryzjera bo kobieta poprostu jakby sie nie znala- zrobila mi cos okropnego, a nie grzywke :(
Zgadzam sie z Andzia faceci fryzjerzy sa najlepsi :) od kad moja mama chodzi do takiego jesdego to ma fajna fryzurke :)
czasami warto zaryzykowac i pojsc do jakiegos zupelnie obcego fryzjera on na ciebie spojrzy swierzym okiem i a nóz zrobi ci na glowie cos ekstra :)
miłego dnia Aniu
Miluśkiego dnia życzę Aniu :P
http://mojefotografie.blox.pl/resour..._butterfly.jpg
:arrow: kochane dziewczynki zaczelam a6w zobaczymy jak mi pujdzie i jakie beda efekty ja rowniez zycze dobrej nocy caluski trzymajcie za mnie kciuki i wpadnijcie mnie od czasu do czasu powspierac teraz tego mi najbardziej potrzeba :wink: