-
Markowa dziękuję za buziora :D:D
Wklejam kilka fotek... tych w miarę dobrych oczywiście :D na których nie straszę zbyt dziwną miną :)
Na moście "jakimśtam" ;)
http://i109.photobucket.com/albums/n...6/PICT0043.jpg
To jest niedaleko stadionu gdzie wysadził nas autokar którym jechaliśmy od salonu w którym zostawiliśmy samochód. Głupawka mnie wzięła a J. korzystał i robił foty :D (jak widać jakiś tam ruch był hihihih)
http://i109.photobucket.com/albums/n...6/PICT0019.jpg
Tutaj już w Złotych tarasach pod koniec dnia (w międzyczasie foty robione byly aparatem J.... Jeszcze tego dnia baterie nam siadły w obu:D ) uwielbiam takie sklepy ;) i takie pierdółki :)
http://i109.photobucket.com/albums/n...PICT0097-1.jpg
Moje nowe spodnie ;) jak się prezentują?? :D
http://i109.photobucket.com/albums/n...PICT0102-1.jpg
Na zewnątrz Złotych tarasów przy fontannie która ślicznie zmienia kolory :) niestety zdjęciami nie da się tego uchwycić
http://i109.photobucket.com/albums/n...6/PICT0103.jpg
Pragnienie suszyło więc trzeba było coś kupić do pićka ;)
http://i109.photobucket.com/albums/n...6/PICT0116.jpg
-
Ja dzisiaj jade do tarasów na zakupy :wink: poznaje ten sklep na ostatnim zdjęciu, na centralnym prawda :?: tam mają pycha kanapki z szynką :lol:
-
Siem:)
Przyszłam nałobuzować tu troszkę:) I kurczę, sama mam ochotkę na taki wypad "sam na sam" by zapomnieć o bożym świecie... Ach... :roll: Ale powiem, Ci, że cieszę sie z Twojego powrotu, bo im więcej nas na plou bitwy tym, raźniej a każda "załota myśl" i rada każdej z nas, potrafi nieraz postwić na nogi, lub przywrócić do porządku...:)
A foty??? CUD, MALINA:)
Kochana, Ty ślicznie wyglądasz, i tak jakoś bardzo szczupło... Nie no, aż mnie zamurowało! Poważnie, mówię najszczerzej naj potrafię... Poprsotu SZOK :!: :shock:
A propos temperaturki, to ja też już wkółko jestem zmarźnięta, i tylko czekam, aż mnie choróbsko weźmie jakieś... :(
Ściskam:*
-
Bjedrona tak to jest na centralnym sklepik ;)
Tarasy są bardzo bliziutko dworca i wracając z tarasów wstąpiliśmy tam po pićko ;) bo ja to jak kobieta w ciąży... Teraz czuje pragnienie i muszę się natychmiast napić :D:D:D
Snoi dziękuję bardzo :oops: Wybrałam właśnie te, na których wyglądam w miarę szczupło... może w przyszłym tygodniu zrobię sobie takie fotki jak na początku diety... ale nie wiem, czy jest sens skoro nic nie wskazuje na to, żebym chudła...
No i powróćmy do "śmierdzącego" tematu... znów mam zaparcia, mimo, że jem activię i dużo piję... Ehhh ja już sama nie wiem co mam robić... :roll:
-
To ja już mogę zamknąć kuchnię na klucz ;)
Raport jedzeniowy:
Chleb polski Shulstad - 2 kromki + opakowanie serka wiejskiego lekkiego piątnicy + pół pomidora - na 1. i 2. śniadanie po kromce => 425,50 kcal
Obiadek: 40g kaszy kuskus zalanej bulionem z kostki + 2 sadzone jajka => 330 kcal
Podwieczorek i kolacja to będzie: activia śliwkowa - 123,75 kcal i 2 średnie grejpfruty - 140 kcal co w sumie daje 1 019,25 kcal ;)
W międzyczasie wypiłam już 2 zielone, jedną slim i mam zamiar wypić jeszcze 1 zieloną i 1 slim ;)
Raporcik ruchowy:
30min steper
Wszystkie serie 8min - brzuch, nogi, pośladki, ręce, rozciąganie
150 brzuszków w 3 seriach na kołysce
15 min hula-hop
godzinka sprzątania całego domku
Dzień uznaję za udany i zamknięty, bo oczywiście żadnych wpadek nie ma prawa być... o 17 zjem activię i o 19 zjem grapefruty a później już NIC NIC NIC ;)
-
Aniu, wyglądasz REWELACYJNIE!!!!!!!!!
Super laseczka z Ciebie, zgrabniutka, uśmiechnięta, śliczna :P :P :P :P :P
Hehehe, a ja mieszkam w Wawce i jeszcze nie byłam w Złotych Tarasach :lol: :lol: jakoś mnie nie ciągnie, mam już dość takich miejsc, wszystkie wyglądają podobnie :lol: :lol: :lol: a jest trochę w Wawce takich galerii :lol: :lol: :lol:
Bardzo miło mi się zrobiło, gdy napisałaś tak ciepło o moim mieście ... jak widzisz, są betony (jak to w dużym mieście), ale są też piękne, zielone miejsca i ja właśnie w takim mieszkam i dlatego nigdy bym nie zamieniła tego miejsca na inne :P Mam zielono, cicho i ładnie a jednocześnie mieszkam prawie w centrum miasta :)
Pozdrawiam Cię szczuplaczku :!: :D :D
http://xs2.xoospace.com/myspace/graphics/21612.gif[/b]
-
Cześć Aniula!
Dzięki,że wpadłaś do mnie..Ostatnio mam chyba spadek formy,bo 2 wpadki jedzeniowe zaliczyłam,za skórę wlazł mi ogromny leń i nie cwiczę prawie wcale - nie licząc półgodzinnego spacerku do i z pracy - no i mam nadzieję że w weekend będzie lepiej:)
Co do Twoich zdjęć,to muszę przyznać,że prezentujesz się świetnie,naprawdę określiłabym Cię mianem "laseczki".Jeśli Twoja dieta skończyłaby się w tym miejscu,to efekt jest już porażający.
Ja też tak kcę..:)
-
-
Dziękuję Kochane za miłe słowa :)
Wczoraj byłam z Miśkiem w Krakowie :) niestety tylko na jeden dzień ale mimo to i tak było świetnie ;)
Rano zrobiłam sałatkę, zapakowałam do pojemniczków, zrobiłam pyszne kanapeczki więc było ładnie dietkowo :)
Kupiliśmy CB radio i w drodze powrotnej prowadziłam konwersacje z "mobilkami" :D:D jakie to zabawne.. jak odezwie się dziewczyna jeszcze jak ma zalotny głosik to zaraz gwar na kanale a jak mój J. zapytał jak go słychać albo czy jest czysto na danym odcinku albo cisza albo jednym słowem ktoś odpowie :D:D:D:D
Ohh jakbym miała taki sprzęt w domu :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: hihihi
Powklejam kilka fotek z wypadu ale to później bo właśnie jest u mnie malutka ;)
Do zobaczenia wieczorkiem :)
-
Anula, gdzie Ty się nam tak wkółko zapodziewasz co? :(
Wracaj natychmiast do NAS:D
Ściskam i czekam ze zniecierpliwieniem:D
Buziak i dobrej nocki:*