Dziennik SpanishGirl ;) walczę.. pomóż.

Heloł Maj Darlings :*

Tak pewnie patrzycie na mój nick i myślicie sobie "o znowu nowa dziwczyna" i pewnie nie koniecznie skaczecie ze szczescia, bo jest bardzo dużo osób, dużo wątków i tym samym duży bałagan na forum :) ale przecież nie o tym miałam pisać [ja zawsze pisze nie na temat :P] ależ oto nie.. nie jestem wcale taka nowa a wręcz przeciwnie..stara jestem tutaj :] w marcu będzię 2 lata jak tu pisze o sobie i nie tylko o sobie ;) mam już tu konto na którym mam mase punktów za posty, zawaloną skrzynkę z wiadomościami prywatnymi, ale co mi z tego jak nikt mnie tu nie pamięta, bo stara dobra ekipa się wykruszyła :) zostało raptem kilka osób, które mogą mnie pamiętać, bo zniknęłam na pare miesięcy i jak ręką odjął nikogo nie znam :] więc zaczynam na forum tak jakby od nowa ;) Stary nick moge podac przez wiadomości prywatne jeśli ktoś chce sobie poczytać około 270 stron wątku ;)

Ale dla tych co nie chcą czytać to powiem, że jeste Ola [wszyscy Oleńka mi mówią ;)] mam niecałe 17 lat, mieszkam w Gdańsku, kocham Hiszpanię i wszystko co z nią związane, jestem sama od długiego czasu i kolezanki traktują mnie już jak starą pannę. ogólnie nie jest za wesoło :)

Mam 177 cm wzrostu i noszę na sobie masę kilogramów do zrzucenia.

Zaraz jak poszukam, to dam zdjęcia z Hiszpanii z przełomu lipca i sierpnia, wiec nie są aktualne, ale bedziecie mieć chociaż pojęcie kto siedzie po drugiej stronie kabelka od internetu ;)

lov ya :**
Oleńka - Spanish

Jak obiecałam :) zdjęcia są z przełomu lipca i sierpnia, a od tego zasu troche mi przybyło.. :(

http://alexryan111.w.interia.pl/hisz.../img%20383.jpg zmęczona po całodniowej wycieczce po Costa Brava :)

http://alexryan111.w.interia.pl/hisz.../img%20208.jpg jedno z moich ulubionych :)

http://alexryan111.w.interia.pl/hisz.../img%20165.jpg przy bambusach ;)

http://alexryan111.w.interia.pl/hisz.../img%20111.jpg w Monaco

http://alexryan111.dl.interia.pl/his...6/DSCN1298.JPG przed ostatnią impreza w Hiszpanii [zdjęcie się zepsuło :(]

Witaj Oleńko! Chociaż nie znałam Cię wcześniej to z miłą chęcią poznam Cię teraz :) Ja też mam prawie 17 lat. Bardzo fajne zdjątka, a zwłaszcza te pod palmami i na imprezie!
Napisz, ile ważysz jaką dietę stosujesz i ile chcesz schudnąć.
3maj sie i buziaczki :*

no włąsnie napisz cos więcej o sobie

Waże dużo ale nie wiem ile dokładnie. Zważę się może jutro jak nie zapomne to napiszę, ale koło 100 + coś. wiele osób mi mówi ze tego nie widać, ze aż tyle ważę, ale cóż.. schudnąć chce ile się da ;) bo wiadomo że u mnie to i 20-30 kg by nie zaszkodziło ;) ile schudne tyle moje 8) a dieta? chyba standardowo 1300 + ruch ;) chce zapisać się na basen i jakis areobic czy inny fittnes :) razem z kuzynką... będzie raźniej :) a może jest ktoś z Gdańska i jest chętny? ;)

No i oczywiście zasady:
:arrow: ograniczenie słodyczy do minimum bo jestem od nich uzależniona
:arrow: duuużo wody
:arrow: duuużo ruchu
:arrow: uśmiech na twarzy
:arrow: więcej warzyw
:arrow: wygnanie napojów gazowanych z mojego żołądka
:arrow: zamiast spać - zrobić coś pożytecznego - typu posprzątać w ogródku ;) mówie o spaniu w ciągu dnia :P

i coś z innj beczki:
:arrow: weź dupe w troki i zacznij się uczyć!! Tzn ja ;)
:arrow: zostaw Maćka, Bartka i Dawida daleko poza sercem! Oleńka ma pojemne serce i mimo, ze każdy był w innym czasie teraz już mnie dla nich nie ma ale ja nosze wszystkich w sercu! Głupia Ola.. Głupia..

No dobra ;) to chyba tyle.. jakby coś jeszcze to piszcie ;)

lov ya :**
Oleńka - Spanish[/url]

Kochaniutka, będę tu zaglądać tak często jak tylko się da :*
Ciesze się, że będziemy razem na dieta.pl :D
Odgapię toszkę rzeczy związanych z dietką od Ciebie :P :*

A te foteczki to super bombastyczne :*

Nie mogę sie doczekać naszych wakacji :D Hihiii... dziś ostatni dzień sobie pogrzeszę a od jutra dietka :D

Kocham Cię SiS :*

Nasze wakacje :*

Madziuś jadymy jadymy w to gów*o :P trza schuść jak to ładnie niektórzy mówią, nie? ;)
Bo Grecy/Włosi będą nasi ;P tak swoją drogą trzeba się zdecydować na jakiś kraj wkońcu, bo za dlugo się pisze :P

lov Ya :**
Oleńka-Spanish

no to życzę powodzenia i przystojnych Greków/Włochów :)

Jogurciku dziękuje :*

Pare godzin od ostatniego posta i temat już na 2 stronie.. paranoja :P

Postanowiłam się ujawnić, bo osoby, które mnie pamiętają i tu sa nie będą wiedziały kim jestem :P a stare wyjadaczki z tego co wiem, niechętnie zaglądają do nowych :P

więc.. jestem Stara Dobra Olcia15 :P

lov ya :**
Oleńka - Spanish

No, no, kogo ja tu widze...

Jak milo widziec Cie na forum.
Mam nadzieje, ze nie znikniesz i bedziesz z nami tak dlugo jak sie da.
Widze, ze jestes zafascynowana Hiszpania - i dobrze, piekny kraj :)
Ja chorowalam caly tydzien, czuje sie troche taka... zryta... :(
Musze sie z tym uporac.

Oj, Kochanie, nie mow, ze dziewczyny nazywaja Cie stara panna!
Podeslij je do mnie to im pokaze chwyty z karate (a wlasnie, znalazlam nowa pasje - KARATE, mam kilku kumpli, ktorzy naleza do kadry narodowej, jeden mi sie kiedys podobal, z innym krecilam, a z jeszcze innym ide na Studniowke, hehe).
Ja ostatnio rozmawialam (czytaj... godzinami) z pewnym Piotrkiem, dalam mu swoj numer telefonu i dzownil do mnie w Sylwestra, aaaa, cudowny jest... Nie bede z nim rozmawiac z nim na gg, ciekawe kiedy odezwie sie do mnie na kome... ech, chyba sie zauroczylam...

Olus, zmykam ogladac filmik, buzka

Oj Milenko jak dobrze czytać, że u kogoś się układa świetnie w sprawach sercowych :)
Ja postaram się zostać jak najdłużej ;) bo ostatnio wychodziło mi obiecywanie a siedziałam tu ze 4 dni góra ;) tak więc tym razem nie obiecuje, może to coś da :)

Dobra! Pokłóciłam się z mamą na ostro i zeżarłam: całą czekoladę, wafle ryżowe razy x7 i się załamałam.. nie powinnam tak reagowac :( a jeszcze doszedł stres spowodowany sprawdzianem z biologii, który zawaliłam a uczyłam się przez cały weekend :( nawet w pracy jak siedziałam w sobotę to się uczyłam.. a nie powinnam.. no i jeszcze dostałam dziś okres.. pięknie.. ogólnie sielanka!

lov Ya :**
Oleńka - Spanish

Wpadam w odwiedzinki :*

Kochana, złe dni się zdarzają... Nic sie nie stało że tyle zjadłaś :* Więcej Ci się to nie przytrafi :* Też sie przyznam że pochłonęłam masę ciastek z powody depresji :* Też mam okres... taki bardzo niegrzeczny i nieregularny :*
Z mamą się pogodzisz bo to wkońcu mama i sama będzie chciała udobruchać córcie :*
Co do biologii to się po prostu przeuczyłaś... Poprawisz będzie dobrze :) Grunt to głowa do góry! Odpędź złe dni!

Koffciam Cię i pamiętaj o wakacjach :*

Madziuś dziękuje :**
Biologii nie poprawie bo jestem na biol-chemie a u mnie jest tak, że przedmiotów wiodących nie można poprawiać, chyba ze nauczyciel się zgodzi.. chemie i fizyke moge teoretycznie ale własnie biologii nie.. poprawie sobie następnym sprawdzianem :)
Z mamą już lepiej :) ale za to nie pojechałam na zastrzyk bo prawie umarłam z bólu. dostałam ten cholerny okres 2 dni za wcześnie [stąd mój szał na słodycze w ostatnich dniach]
oprócz tego co pisałam wcześniej zjadłam tylko małego omleta z dżemem i talerz zupy ogórkowej, ale to nie dlatego ze się ograniczałąm tylko że jak się położyłam o 15 po zjedzeniu zupy tak o 19 wstałam i zjadłam omlet. Teraz trochę się poucze, mimo że brzuch boli mnie niemiłosierni po zjedzeniu garści tabletek przeciwbólowych tych na recepte [czyli tych najsilniejszych]. ale ja mam tak co miesiąc.. i pani ginekolog mówi ze też nie wie jak mi pomóc, jeśli nie działa na mnie taka dawka ketonalu i kilku innych tabletek z kodeiną... czuję się taka... taka.. taka poszkodowana. o!

I jeszcze w necie wycził mnie koleś z mojego miasta [co zdarza się rzadko, bo zawsze z jakiejś Łodzi czy innego Krakowa się ktoś przypląta] i nie daje mi spokoju.. tzn nie jest natrętny czy coś, tylko od czasu do czasu do mnie pisze takie ładne rzeczy, że aż mi się modra uśmiecha ;) dziś na przykład miałam na opisie na gg, że boli mnie brzuch, to mi napisał że on sam pewnie mi nie d arady pomóc, bo jak to tak przez kabelki, i wysłał mi kilka kawałów o Jasiu :) moje ulubione ;) no i nie wiem co mam zrobić z tym fantem. Chłopak nie ma internetu w domu i dlatego rzadko pisze, więc jedyną możliwością byłoby się spotkać i pogadać [spokojna głowa, już to praktykowałam, z lepszym lub gorszym skutkiem ;)] tyle, że mam za sobą ciezki czas jesli o te sprawy chodzi, bo 2 chłopaków z którymi mnie łączyło coś bardzo szczególnego jest szczęsliwych ale nie ze mną :( ale miałam ich wyrzucić przecież :) no i nie wiem...

lov Ya :**
Oleńka - Spanish

nie martw się każdy ma słabsze dni

a teraz weź się do roboty i dzialaj

hej kochana :*:*
wkoncu jakas stara kolezanka przyszla nie :D
hehehe :P
ej no chcialabym Ci przemowic do rozsadku!! gdybym ja byla na Twoim miejscu , i byla taka slicnza jak Ty to nawet bym sie nie zastanawiala tylko od razu bym schdula!! boze dziewczyno Ty sobie zdajesz sprawe jakie masz mozliwosci???!!! z Taka buzia i taki mwzrostem!!!!!!!!!! jeszce nie jest za pozno spokojnei mzoesz zostac modelka!!! wez koniec ze slodyczami , idz na dietke 1500kcal i duuzo ruchu a schudniesz do wakacji z 15 kilo!! mowie Ci!!!!!!! Boze wiesz jaka mozesz byc laska???!! bo teraz jestes pulchna laska!!! nawet mnie nie denerwuj i teraz koniec wpadek!!!!!! za rok o tej porze mozesz wlasnie wysylac swoej zdjecia do agencji modelek , i czekac z niecierpliwoscia na odpowiedz!! ze nie wspomne o innych rozmiarach ubbran i wiekszych mozliwosciach ich kupna!!!
zrozumiano ?:P
ale nakryzczalam:P

Motyluś Kochana :* dziękuje za mocnego kopa :) przydaje się takie cos ;) z tymi modelkami to przesada, bo ja nigdy nie będę szkieletem, chociaz podobno moda na wręcz chude modelki mija, wiec kto wie :P:P od jutra wyrzucam słodycze z mojego życia. ze słodkich rzeczy będę jeść: dżem, płatki śniadaniowe, kisiele :) może być? nie mam ustalonego terminu.. oby jak najdłużej ;) to chyba najlepsze wyjście :D dla znajomych mam wersje, ze mam za wysoki cukier i musze go regulowac.. na początek wystarczy, a potem się zobaczy.. bo ja dużo słodyczy jadłam i tak nagle że nic to dziwnie wygląda a klasę mam dociekliwą :wink:

Z tymi ubraniami to ja mam już poważny kłopot. Fakt faktem są ubrania w dużych rozmiarach, ale to są takie worki, że aż się boje. Mam ten plus, że moja mama umie szyć na maszynie i sporo rzeczy mi szyje.. bo spodni sobie nie znajde w normalnych sklepach.. bo ja mam tak, że jak znajde jakies spodnie dobre w biodrach i udach, bo są mi do kostki i w pasie mogę się nimi ze 3 razy okręcić.. ja poprostu mam dupe wielka, a ubrania są szyte mniej więcej na 170 a przy 177 wszystkie nogawki sąmi za krótkie :/

Kiniucha dzięki że wpadłas :) biorę się do roboty ;)

lov Ya :**
Oleńka - Spanish

Cześć :*

Też biorę te same tabletki ale żeby był efekt muszę wziąć 3 na 1 raz a wiadomo, że tak nie wolno :/
Dziwnie, że nie możecie poprawiać spr z przedmiotów wiodoących? My możemy wszystko :P Tak czy siak poprawisz kolejnym sprawdzianem :) Wierzę, że Ci się uda :*

Hehe... chłopak z internetu... Hihi... właśnie umówiłam się z 1 :P To już n-ty facet :P
Trza próbować, ale zawsze iść z eskortą :D:D:D
Zapomnij o tamtych brzydalach ;) A tego co Cię wyczaił to znasz chociaż z widzenia czy coś?

Dziś ja się pokłócilam z mamą :P Etammm... nie chce mnie puścić na 18-stke :P
Eeetaaaam :P


Oluś jestem zawsze z Tobą :* 8)

Motyleq pięknie to wszystko ujęłaś :*

Witam Olę;*
Obejrzałam sobie fotki i musze przyznac, że ejsteś na prawdę ladną dziewczyną:) Teraz musisz tylko się ładnie zmotywować i do wakacji 20 kg uda ci się zrzucić:) Trzymaj się żelaznych zasad: zero słodyczy, koniecznie śniadanie, ostatni posiłek o 18! I pij czerwona herbatkę, na prawdę pomaga! Ja w 9 dni schudłam 2,5 kg. A zrezygnowałam tylko ze słodyczy i białego pieczywa. Na początku będzie ci ciężko i będziesz odczuwać głód, jak zmniejszysz porcje. Ale po kilku dniach skurczy ci się żołądek i nie dasz rady jeść dużo. Ja np. po śniadaniu, 2 śniadaniu i obiedzie czasem nie daje radu zjeść kolacji o 18 bo czuję, jakby mi miał żołądek eksplodować. Ale to przez to, że się skurczył:) I tak ma być z tobą. A z fotek serio, absolutnie nie widać że jest ponad 100 kg, ale za to wyglądasz na niższą. Dlatego za 20 kg będziesz megasuper laską i na plaży każdy twój ;)
pozdrawiam i 3mam kciuki!
ps. mam takie same japonki, białe z new yorkera :D

nie moglam sie powstrzymać, żeby nie napisać :wink:
tak więc (chociaż nie zaczyna się tak zdań) zabieraj sie do roboty, a forumowiczki juz zadbają, zeby Twoj wątek nabrał poprzednich (swojąd droga naprawdę niewiarygodnych) rozmiarów.

ja bylam w zeszlym roku na wakacjach w hiszpanii i... chce tam wrocic!
jak sobie przypomnę to morze, te upalne noce i zapach owoców i slonca (wiem, teroretycznie slonce nie pachnie, ale w hiszpanii a i owszem!)

moze fota na zachętę :)
http://img351.imageshack.us/img351/1...ania095dm7.jpg

heh... ja jeszcze nie byłam w Hiszpanii

JA tez chce do hiszpani :P starsznie .. wogoel cieplutko.. jak bede dorosla to sobie zamieszkam chyba gdzies w cieplych krajach :)
mam nadzieje ze u Ciebie pieknie :D bo ja dzis zawalilam ale nie poddaje sie co to to nie:P:)

A mi się marzy, żeby iść na studia do Wiednia... ahhh... :lol:

:*

no , no :)

widze ,ze plany ambitne
oby sie udało :)

odnosnie planow na wakacje tez widze
Grecja /WLochy ?

rozumiem ze jakbym ja nie jechała to jest deska ratunku WLOCHY ?
ech

Ojoj ;) dużo się dzieje u mnie na wątku ja widze ;D i bardz dobrze :D


Hiszpania cudowna co ja i Ania możemy poświadczyc ;) myśmy wiele nie zwiedzały a raczej upijały sie w trupa na plaży z wychowawcami, ale to co najważniejsze widziałysmy :D dużo 5-metrowych Holendrów i pikną plaże :D

Dziś nie zjadłam nic słodkiego prócz miodu do herbaty, bo mama kazała, ale to pół łyżeczki, więc mój tłuszczyk chyba to zniesie, nie? ;P a tak to pomyślnie. :)

Ja żyje tylko wakacjami 2007 i nic poza tym mnie nie interesuje ;P no może poza dietą i średnią na półrocze wyższą niż 3.5 :P:P

lov Ya :**
Oleńka - Spanish

a ja mam pamietne zdjecie na plazy z reklamowka na głowie :oops: muahahah :D
ja bylam trzezwaaaaaaaaaaaaaaa ;xxxx :D:D:DD:D:



nie no syto bylo

a zreszta warto zawierac przyjazn przez neta ;*

Te siatki z Caprabo są takie uniwersalne :D żeby ie mieć piasku w głowie :D udowne jest to zdjęcie :D:D to było po Sangrii z kartonu w butelce po piwie cytrynowym :P:P

oczywisci ze warto :) kC :*

brak mi piwa cytrynowego zapitego mlekiem czekoladowym ... :cry:


nie ma lepszego lekawsrtwa na zaparcia hahahaha :D

plus Pinacolada :D nie zapominaj :D:D

no tak to jest najlepszy zestaw :D
poleca doktor habilitowana ANuszka from przemysl

:D:D:D:

ale pinacolada najbardziej to Bzk ruszyła :lol:


"akcja Monaco: Ej nudzi wam sie?" :lol:

Te te te... nowe drinki?

Przesłać mi na meila! Szybko ;P

Wiecie... dziwna ze mnie dziołcha... nic nie lubię z alkoholi.... ;P

ej looz ja tez nie pije jakos specjalnie ;)
olcia moze poswiadczyc ;)
one pily ...
a ja nie :P
bo ja jak nie mam smaka to nie tkne ;)

ale sangria z cola ligt i tak de best :P

Olcia czy ja dorbze zrozumialam ? bylas z hiphopera na wakacjach ???? :D ale uspcio :D opowiedz cos!:)

ano miala okazje doznac takiego zaszczytu i byc ze mna w jendym autobusie/namiocie/lozku/basenie/morzu :D <sex> :D

Hipuś pewno gorąco było :P :P :P :P


Ciekawe co nam do chlania we Włoszech/Grecji podadzą? :P

Ania nie pije ;) mogę przyznać i poświadczyć :P to ja z Bzk zachlewałyśmy się niemalże do nieprzytomności, kiedy Ania smażyła się na plaży ;) "cziken is klołs" :P
Wkońcu kto pił truskawkową margherite gdzy była sama wódka ["bo on ci nalał tak od serca ;)"] o 23 ;) no oczywiście że ja.. jestem pijaczką.. tak to fakt.. ale od września nie piłam prawie nic :P
Sangria z colą light jest najlepsza... nienormalne z siebi zrobiłysmy, jak żesmy przelewały to na środku.. :P ale wkońcu nie ma to jak POLKI na wakacjach :P

Motylku a i owszem, żeśmy były ;) u mnie na starym wątku jeszcze jest gdzieś nawet planowanie tego wyjazdu z Anią :P także jak chce Ci się szukac... ;)

Aniaa <sex> zapomniałas o jednej dyskotece i jednej tej tamtej.. no tym podeście :P o to było najlepsze w Las Vegas :D :*

MadziQ :* tak dla uściślenia to jedziem do Grecji ;D a w Grecji to samo co wszędzie + Ouzo [czyt. uzo] :P byłam na Krecie jak miałam 8 lat więc pamiętam co rodzice pili :P:P ale Pinacolada na pewno będzie :D tylo Sangrii pewnie nie :P:P


Zmiana tematu :P dziś ani jednej słodyczy ;) to już w moim wykonaniu wyczyn.. 2 dni :P nienormalna jestem :P no i ogólnie to nie ejst źle.. jem mniej niż jadłam, i trochę zdrowiej :) sałatki, chude mięso, ryż.. te sprawy ;)

lov Yaaa :***

Bejbi ale jak to ?? same bylyscie czy jak??
co do alkoholu.. ja tez kocham :P tylko nienawidze pic i jesc w tym samym czasie :/ bo mi niedorbze pozniej w zoladku ;P on nie lubi za duzo na raz ;)
Kurcze... napewn oswientie sie bawilyscie :) tez strasznie chcialabym wyjechac gdzies za granice , a szczegolnei do takiego cieplutkeigo kraju!!:)

No to Olcia musze nadrobić :D U mnie to po pierwszym łyku kręci się w głowie :P
Musze popić troszkę po krzaczkach :P

O to czyli do Grecji jedziem :P

Zjadłam dziś trochę słodyczy :P Uppsss :evil:

3majcie sie dziewczyny z tymi dietami i niejedzeniem slodyczy ;*

wakacje coraz blizej ...
ja na razie zyje do 12 lutego (ferie...)


i sie zobaczy ..
postanowilam ,ze jak taka pogoda utrzyma sie jeszcze przez tydzien to wyciagam ROWER :]


ale powiem Wam ,ze alkohol w Hiszpanii jest MEGA tani jesli chodzi o porownanie do ciuchow/jedzenia
1 l piwa kosztuje 4 zł :shock:

no ja mam ferie od 15.01 :P
Potem bite 2 miechy do szkoły zanim będzie Wielkanoc... ahhh :P


też bym chciała poszaleć na rowerku ale zdrowie nie pozwala :P



:*