-
Pinky a gdzie ty nam się podziewasz? czyżby cie przeprowadzka tak pochłoneła :D
Super sobie dietkujesz, tylko pozazdrościć, u mnie też nienajgorzej ale jutro zaczyna sie weekend i pewnie już tak super nie będzie, mąż będzie w domku a jak on jest to ja jakoś dostaje napdau na jedzonko :lol: i chulaj duszo 2 dni świąt :wink:
Pogoda okropna pada, pada i pada i 12 stopni :shock:
Miłego dnia życzę :D
-
No witam :) Skoro mnie zaprosiłaś do zajrzałam do Ciebie. A gdzie nad te morze się wybierasz i kiedy?
-
Pinky pewnie sie rozpakowuje rzeczy i towarzyszy z kolezanka.
Milego dnia.
:**.
-
Witam w ten piekny piateczek :D Wreszcie juuuuhuuuuu :D
Dzisiaj znow dzien dosc nerwowy. Napiecie przedmiesiaczkowe, duzo pracy, przeprowadzka, niewyspanie.
Dziewczyny zaczelam sie wczoraj pakowac I poprostu nie moge w to uwierzyc ile rzeczy mi sie nazbieralo przez ten niecaly rok pobytu w Anglii(czesc juz wywiozl moj tata I ja sama lecac do Polski) . wczoraj sie pakowalam I patrzylam I oczom nie wierzylam ze tyle tego. To jakby jakis worek bez dna :shock: Pakuje pakuje a rzeczy nie ubywa :shock:
Wczoraj wracajac z pracy mialam straszliwa ochote na kebaba. Juz mialam isc sobie kupic po czym pomyslalam, ze odloze go na weekend, bo wiem ze jak sie przeprowadze do Sam w sobote to moze byc niegrzecznie ;) A kebab z surowka to mniejsze zlo heheh :D
Menu na dzisiaj:
- chude mleko z otrebami + owoce
- kanapka z pelnoziarnistego chleba z salatka, ogorkiem, pomidorem
- kanapka z pelnoziarnistego chleba z serkiem ziolowym light, salata, ogorkiem,
pomidorem, sok pomaranczowy
- 2 jablka
- losos pieczony w folii w sosie koperkowym, brokuly gotowane na parze.
Milego piatku kochane :D :D :D :D
* * *
Koko widze, ze spioszek z Ciebie taki sam jak ze mnie :D A ten sos do spagetti jest kupny ale malokakaloryczny ;) Niestety ja mieszkam w Anglii I tu sie w niego zaopatrzam, ale poszukaj na polkach w marketach – tez powinnas cos znalezc.
Kaja witam Cie na moim wateczku :D Nie martw sie, mnie jakies 5 miesiecy zajelo dojrzenie do tego, iz odchudzanie to nie kara ale zmiana nawykow zywieniowych . Narazie jest dobrze, choc mam straszna ochote na kebaba, chodzi za mna od wczoraj… :roll:
Trzymam kciuki za Ciebie. :D
Megusiu oczywiscie, ze bedzie dietkowo. Powiedz tylko na co masz ochote ;)
O tej dermabrazji tez slyszalam bo jak jeszcze bylam w polsce to sie leczylam u dermatologa (150 zl za wizyte :shock: nieprzyzwoicie drogi)I tez powiedzial, ze jak juz zakoncze antybiotyk to wysle mnie na dermabrazje. Ceny powalajace...
Co Cie sklonilo do przeprowadzki? Mam nadzieje, ze nie klopoty ze wspollokatorami jak to u mie I Syci bylo/jest.
Dziekuje za zyczenia powodzenia w pakowaniu, na pewno sie przyda . Wczoraj pakowalam sie jakies 1,5 godziny I udalo mi sie raptem ¾ ubran schowac a gdzie tu jeszcze kosmetyki, posciel, laptop, wieza, jedzenie z szafek w kuchni :roll:
Czuje, ze bedzie masakra :shock: :shock:
Syciu wszytsko bedzie dobrze. Trzymam kciuki za Twoj egzamin. A to ustny jakis czy pisemny?
Tego pana to Ty pierwsza zaliczysz spryciaro, ja go dostalam juz “znoszonego” hehehee bo jestem ktoras tam z kolei hahah :D ale nie odpuszcze :lol:
Wspolczuje z ta przeprowadzka. Ja naszczescie mieszkalam w anglii tylko rok a przeprowadzam sie juz 4 razy :shock:
Powinnam przywyknac, a jednak…. ;)
Chyba jakis czar rzucilas wraz ze slowami “slonecznego dnia” bo jest na prawde sloneczny!!! Pierwszy raz od jakis 2 tygodni !!
Ojjjj Cytrynko juz mi nie mow nic o tej przeprowadzce. Cos czuje, ze czeka mnie dluga noc :roll: Musze byc jutro ze wszytskim gotowa na 13.
Tez sie boje weekendu, zreszta mieszkajac z nia to tak jakby weekend trwal caly tydzien, boje sie, zebym znow nie odpuscila, najgorsze jest tez to ze ona uwielbia chinskie, a przedczym jak przedczym ale przed chinskim bedzie mi sie trudno powstrzymac. :evil: Moze sobie wyznacze jeden dzien w tygodniu gdzie bede mogla sobie pozwolic wlasnie np. na chinskie,albo pizze czy kebaba.
Nie objadaj sie lobuziaro jedna :D to ma byc spokojny weekend ;)
Ja sie nie dam obiecuje!! Ty tez sie trzymaj :)
U nas pogoda ciut lepsza, zobaczymy na jak dlugo :roll:
Laguna fajne, ze wpadlas. Zapraszam jak najczesciej :D a juz widze dlaczego kolezanka pyta gdzie sie wybieram… bo Ty z Slupska jestes :D :D Bylam ze dwa razy w zyciu w Slupsku ;) Ja wybieram sie do Jastarnii ok 20 sierpnia, wiec mam jeszcze troche czasu na zgubienie zbednego tluszczyku;)
Tusiu przeprowadam sie jutro. Bedzie sie dzialo :lol: :lol: ;)
-
no tak, zapomnialam ze ty w anglii sobie przebywasz ;) bo u nas raczej maly wybor produktow light ;)
hehe wspolczuje pakowania sie, ja nie cierpie tego robic ;) szczegolnie jezeli chodzi o zapakowanie wszystkich rzeczy :D
super zarlospis :) az mi zrobilas smaka na takiego lososia ;)
milego dnia :*
-
czyli jutro wielki powrot do Polski??? :)
oby wszystko poszlo gladko ;)
-
Matko, to ile ja sie będę pakowac po 3 latach mieszkania? :roll:
Przeprodzam się, już o tym pisałam :wink: ale oczywiście Ci powtórzę 8) ze względów głównie zdrowotnych - u mnie w mieszkaniu jest pleśń, a ja jestem na nią uczulona, ostatnio mi sie alergia pogłębiła, byłam u nowej lekarki i powiedziała, ze nie ma sensu zadne leczenie, póki sie nie przeprowadze....poza tym mój tatuś obiecał, ze kupi mi jakieś mieszkanko...co prawda, w notym budownictwie sa bardzo drogie, ale może znajdę coś, co ma 10-20 lat i nie bedzie tak drogie? Będę szukac :wink:
Gratuluję, ze nie zjadłaś kebaba, bardzo ładnie :D :D :D :D i w weekend szalej, ale z głową, co? :wink:
-
Pinky :) ... zawsze tak jest!! jak przychodzi do pakowania to nagle ohhoho.. to wszystko moje?:P i jest problem co z tym zrobić...bo ciężko wszystko zabrać :) myśle że dasz sobie rade z tą przeprowadzką, a wnioskuje po twoim uporządkowanym menu :D jak jestes tak zorganizowana to mam czego pozazdrościć ;)
-
:)
Ty mnie nie strasz,bo ja przeprowadzam sie po 3 latach:]
Tyle tu gratów,że...strach myśleć ile ja sie będe pakować.
Pinky,egzamin jest pisemny.
No ale znoszony weider też jest dobry,oby efekty przynosił;-)
Gratuluje oparcia sie kebabowi, za mną dzis cos takiego właśnie chodzi,dobrze,ze mam full nauki i nawet nie mam czasu ruszyć du*sko z domu ,żeby móc nagrzeszyc:]
Grzecznie siedze przy biureczku i podjadam truskawki:)
-
Cmok Pinky ;)
Widze ze u Ciebie spoczko hehe. Dajesz rade Malenka ;) Ja mam dzisiaj luzik ze tak powiem. ;) Wogole to ucze sie tanca brzucha =] nie z instruktorka, ale z plytka dvd ;) Podoba mi sie to strasznie :D Niedlugo bede wymiatac jak Shakira :P
Piona ;)
http://straznik.dieta.pl/show.php/kr...g_90_74_60.png
Na diecie od 05.03.2007r
Dieta - 1000 Kcal
24 lata
170cm
Jest 74kg
Bedzie 60kg !!! :D
GG : 1971209 ;) jak ktos chce pogadac :)
A oto moje pyszczysko ;)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...aaa1481e9.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...16d0dfc30.html
A tutaj moja bitwa z kg !
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=70068