No proszę!
I kto tu dużo jadł???
Cieszę się że tak miło spędziłaś dzień.
Super!!! Co do Twoejgo stylu i muzyki to ja go nie lubię ale każdy ma inny gust.
Daj znać co i gdzie Twój misiak wytatułował?!
Pozdrawiam i miłego dnia
Wersja do druku
No proszę!
I kto tu dużo jadł???
Cieszę się że tak miło spędziłaś dzień.
Super!!! Co do Twoejgo stylu i muzyki to ja go nie lubię ale każdy ma inny gust.
Daj znać co i gdzie Twój misiak wytatułował?!
Pozdrawiam i miłego dnia
Ogłaszam wielkie sumowanie
Było 65kg jest 62kg
było no duzo tłuszczu teraz jest 23%
wymiary:
ramie-było 27cm jest 26,5cm
talia było77cm jest 73cm
udo było 55cm jest 53cm
łydka było 37,5 cm jest 36,5cm
Nowe postanowienia:
-jem do tysiaca kcal
-waże się raz na tydzien :!: :!: (wazne)
-słodyczy nie ruszam,bo mam słabosc i nie pomoze sobie powiedziec tylko kostka czy cukierek,detoks słodyczowy i tyle :!:
-herbaty piję co chcę tu bez zmian,aa no i wode z cytryna bo ponoc dobra na trawienie na poczatek dnia
-raz w tygodniu w sobote dzien maslankowy-pije tylko 1litr czystej maslanki-taki dzien oczyszczenia
-raz w tygodniu masaz całego ciałka by sie pozbyc cellulitu
-Cwicze,nieduzo ale regularnie-chodziennie po 45minut lekkiej gimnastyki co najmniej ,spacerem wracam z miasta do domu chyba,ze sniezyca,deszcz lub inna masakra pogodowa
- w weekend ide na spacer godzinny conajmniej
- w lutym celem jest zgubienie 3kg---->z 62 do 59kg
-bez wpadek,nie stresuje sie,to ma bycdieta zycia a nie katorga,bede jesc roznorodnie i ciekawie
No to na tyle,jak myslicie?cos jeszcze o czym zapomniałam?
A zaraz ide do banku po te moje resztki kasy,bo nawet na bilet miesieczny nie mam,oj wydało sie wczoraj troche choc i tak za 3/4misiek płacił>Jak bede wracac kupie od razu maslanke,mrozone truskawki i chleb chrupki,mzoe cytruski-pomarancze i mandarynki,mniam mniam.Do jutra
gratuluje utraty wagi :D ja sie jutro waze zobaczymy :D
buziaczki i milego dnia
bede zagladac od czasu do czasu :wink:
Założenia ok... ale ten dzien maślankowy troszkę mi nie pasuje... ja tez tak kiedyś miałam, że robiłam sobie mleczarza (cały dzień tylko mleko odtłuszczone bądź kefir), ale chodziłam głodna a potem pojawialy sie pokusy, że może jednak wodnik, czyli tylko woda od rana do wieczora... nie wydaje mi się to dobre. Chyba, że dodasz coś jeszcze, np. litr jogurtu, żeby kalorii nie wyszło dużo poniżej normy...
Raz wyszło tak, że zjadłam coś dopiero 4 dnia, w międzyczasie byłam na całonocnej tanecznej imprezie, na basenie i na aerobicu (doskonale poznałam zapach głodu, kiedy z ust śmierdzi czymś jakby acetonem). A to nie było mądre. Teraz nawet jak nie jestem głodna jem coś, aby nie bylo za dużych "dziur" w dostarczaniu pokarmów. Podobno już po 4-6 godzinach niejedzenia zachodzą pewne zmiany i uwalniają się toksyny (wyjątkiem jest sen). Nie wiem jak i co, ale kolega po biochemii mi to mówił, to chyba się zna.
Pozdrawiam cie serdecznie.
No no TYLKO POGRATULOWAć spadku wagi i cm!!!
SUPER!!!!
Postanowienie też dobre.
Trzymam kciuki
Mi tez sie podobaja Twoje postanowienia savciu :) ja zaczynam od jutra sie do wszytkiego przykładac.. no i tez tobie podobnie ze raz na jakis czas leca cały dzien na płynach i na masance nie wiem w sumie skad sie to wzieło ale na drugi dzien po tym czuje sie lepiej, jak zawsze kiedy zoladek nie napchany :)
Co do filmu to mnie zacheciłaś zeby sie na niego wybrać:) moze ja mojemu kochanie zrobie niespodzianke i jutro go wyciagne .. zobaczymy :)
jej fajnitkie sa takie dni spedzone razem... ja chociaz widze swoje kochanie zawsze w domku jak sie spotykamy ja po szkole on po pracy to czasem fajnie jest miec taki dzien zeby gdzies wyjsc... czasem robi sie monotonnie. Juz tak robiłam , ze wpadałam doniego po pracy z biletem calodobowym dla niego (ja mam sieciówke miesieczna) i go zabierałam ... pierw na jakas pizze zeby sie dozywił w nowe miejsce gdzie jeszcze nie był... pozniej na spacerek po miescie i parku a na koniec do lasu, jak sie wraca po całym takim dniu to jest sie zmeczonym ale jaki jaki człoiek jest szczesliwy... dobrze czasem to robi :)
Co do ubieraia sie ... ja tam sie do niczego nie kwalifikuje, choc czesto ludzie sami mnie szuflatkuja pod "metala".. moze to przez długie włosy, plaszyczk jak płaszczyk czarny bo uniwersalny i ukochany :) ale nie skórzany (jakos nie przepadam za skora juz wystarczy ze moje kochanie nosi skore, nie lubie sie do niej przytulac zawsze jest taka zimna brrr) nio i nieszczesne glany do kolan :) moja zachcianka za pierwsze zarobione pieniadze :) ah no i ten moj biedny koczyk w nosie to moze tym tez sie sugeruja, bo czasem nosze kułeczko :)
Savciu damy rade tylko masz racje nie mozna popadac w obsesje... ah i jeszcze jedno ale.. chciałam wspomnieć o Twoich kanapkach z bita smietana nie ubita.. tez mam czasem takie schyłki , moze nie dokładnie taki ale czesto tez jem rzeczy które z pozoru nie nadaja sie do jedzenia :)
buziaki :*
Bardzo milo mi sie Ciebie czytalo Savciu. Widac ze jestes szczesliwa i ciesze sie razem z Toba Twoim szczesciem. Dobra duszyczka przy boku to naprawde wiele...
Dzionek spedzony bardzo milo i jakze kalorycznie :shock: ,ale nie ma co przesadzac. RAz na jakis czas mozna sobie pozwolic:). Glodomorku:P...
Gratuluje rowneiz spadeczku wagi i centymetrow. Slicznie...Mam nadzieje ze w lutym schudniesz tyle ile zaplanowalas.
Pozdrawiam cieplo i zycze jak najwiecej takich wspolnych dni z Ukochanym.
Buziaczki.
Tusia.
Ania, jaka ty jesteś laska. Moje udo mierzy sobie 56cm, a o talii to nawet nie wspomnę. Spokojnie mogłabyś chodzić w spodniach. Przesadzasz naprawdę!!!!!!!
Ale szaleństwo maiłaś niezłe. I dobrze. Od czasu do czasu można!!!
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_64_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdy poniedziałek rano.
http://3.UploadMirror.com/uploaded/8...3_36_72063.gif
No wiem,to było niezłe grzeszenie ale niczego nie żałuje..Fakt,ze nastepny dzien srednio się czułam na żoładku,do 12tej piłam tylko wodę gazowana z cytryną.Mało cwiczyłam ale doszłam do wniosku,że trzeba zwiekszac co miesiac ilosc cwiczen aby hartowac mięsnie i je wzmacniac.Wiec z tych moich cwiczen co robie to przyznam sie ile tego jest(jak juz je robie a teraz zamierzam naprawde ragularnie).Od dzis 3 6stki Wiedera rano i 21pół pompek,bo ręcę mam zero mięsni i normalnej pompki bym w zyciu na razie nie zrobiła.Wieczorem to samo i moje cwiczenia na nogi razy 3 a to wyglada tak,ze po prsotu leze sobie na łózku i macham nogami w rytm muZyki-3kawałki do tyłu,po 1dnym na wymachy boczne i lezac na plecach 1den i to taka moja jedna seria,wychodzi z 25minut,a jak mowie robiłam 2 od dzis beda 3.Własciwie na inne cwiczenia to ja nie mam miejsca w pokoju a to sa i tak te czesci ciała na ktore chce działac-talia,uda no i ujedrnic troche rece.
Dzien maslankowy a dlaczego?
No po 1wsze bo maslanka jest zdrowa
Po2gie-cwicze silna wole(dlatego zwykła bo truskawkowa czy brzoskwiniowa raz dwa bym wypiła:P)
po3cie własnie w celu detoksykacji,oj,było tego nuiezdrowego jedzenia,słodzikow,konserwantow
po4te dam odpoczac zoładkowi bo jem duzo surowizny i chwilami moj zoładek siada
po5te waga fajnie sie obniza a dnia wodnika nie chce zaliczac,tak zdrowiej
po6ste przeczytałam o sukcesie dziewczyny ktora schudła nie pamietam 50czy 70kg i jak schudła???-jedzac pierwsze 3miesiace tylko maslanke czy dłuzej,znowu nie pamietam.Jej nie zaszkodziło to mi tez nie zaszkodzi a jednak ostatnio waga u mnie stała wiec musza byc modyfikacje w diecie..
Własciwie to ta waga staNEła chybA JAK Z zaczełam jesc te duze snaidania po400kcal wiec redukuje te liczbe do 300.Wogole bede sie starac b y ani jeden posiłek nie zawierał wiecej niz 300kcal na raz.
Ale tak zmieniajac temat dziewczyny potrzebuje porady-mam ostatnio problemy z cera straszne,ciagle jakies krostki,jest zaczerwieniona,moze przesuszona.Tylko,ze mam cere mieszana wiec jak dam normalny krem od razu mi sie swieci.Nie wiem jak sobie poradzic,moze witaminy odstawic?moze to jakies przewitaminizowanie bo jem duzo warzyw i jeszcze sie wspomagam sztucznie.Po prostu nie wiem gdzie przyczyna a nawet jesli nie dojde to jak sobie poradzic-stosuje zel antybakteryjny i krem z minerałami morskimi do cery mieszanej i nadal cos nie tak... :?
Wiesz, ja też mam ten problem. Raz jest lepiej raz gorzej. Generalnie trzeba robic maseczki, peelingi (ja robię enzymatyczny), kupiłam sobie na allegro algi i kapsułki pod algi - po nich cera jest rewelacyjna, odświeżona, gładka. Ale cudów nie ma, tzn są ale może objawiają się przy ważniejszych rzeczach :wink:
Przydałoby się od czasu do czasu odwiedzić dobrą kosmetyczkę. 10 lutego idę na mikrodermabrazję. To pomaga, ale niestety kosztuje......
A co do tego dnia maślankowego. Nie pamiętam ile maslanki można wtedy wypić? Może się skusze. Lubię maślankę i jest ona dosyć sycąca...
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_64_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdy poniedziałek rano.
http://3.UploadMirror.com/uploaded/8...3_36_72063.gif