hej
my juz po basenie i długaśnym spacerze
na kolację zjadłam kromkę razowca z serkiem figura i ogórkiem 100
no i piję 2 red bulla 230
razem 1160 ( nieźle)
mąż już w domu więc spadam się nim nacieszyć
pa
c.
Wersja do druku
hej
my juz po basenie i długaśnym spacerze
na kolację zjadłam kromkę razowca z serkiem figura i ogórkiem 100
no i piję 2 red bulla 230
razem 1160 ( nieźle)
mąż już w domu więc spadam się nim nacieszyć
pa
c.
no i sie wczoraj nacieszyłam
a dzis za bardzo nie wiemy co będziemy robić
śniadanko - 2 naleśniki z wymieszanej mąki z dżemem 250
po 3 dniach moich dzieci
młodsza ma na wadze 0,5 kilo mniej
a starsza na razie nic (nawet się popłakała misia moja ale jej wyjaśniłam, że przecież dobre jest i to, że nie ma nic więcej)
pozdrawiam słonecznie
c.
witam
naszło mnie na małą dygresję wobec siebie
dziś zrobiłam sobie zdjęcia porównawcze do tych ze stycznia
i co widzę???
różnica jest owszem
ale nadal jestem grubasem
szczerze mówiąc patrząc w lustro aż tak tego nie widzę jak na zdjęciach
a w drugim tygodniu lipca zaczynam urlop i jestem przerażona :o
to jeszcze 2 miesiące
ale czasu coraz mniej....
i oczywiście się dziś objadłam żeby nie było :cry:
znaczy sie mały kryzysik mam
mam tylko nadzieję, że jutro wstanę z lepszym nastawieniem
smutna c.
witam
no dzis juz ze mna trochę lepiej
aczkolwiek nie do końca
wilczy apetyt mnie ciga
dzis juz za mnš
2 x kawa 120
jogurt 90
5 wafli ryżowych 175
żurek 60
a do 17 bedzie jeszcze na pewno sałatka z piersiš kurzš 300
a potem idziemy do lekarza po skierowania dla dziewczynek na e różne badanie co to poleciła pani dietetyk
i mój mšż również chce sie przebadać bo ostatni raz robił badania 10 lat temu (no cóż - jak sie ma własnš firmę to nikt nie gania na badania okresowe)
pozdr.
na ten czas
c.
Co to za kryzysy i glupoty??
jakie nic nie widze??
pomysl Caroll ,ze poprostu nie potrafisz obiektywnie popatrzec na siebie a przy takiej ilosci ruchu ,basenu ,rowerku to za 2 mc bedziesz laska:)
kazda kobieta ma czasem gorsze dni ,kiedy widzi siebie sama jako brzydactwo ,grubaska i rozne inne ,ale prosze nie myslec ,ze tak jest naprawde:) o nie jest!
pozdrawiam cieplutko
hej Weronko
tak jakoś mi nie tak
może niepotrzebnie te zdjęcia robię
ale na koniec chciałam się pochwalić (każdy by chciał)
a tak teraz jakoś nędznie to wygląda
ale dzis sie trzymam i mam nadzieję, że będę się trzymała dalej
a po przyjściu do domu zjadłam
2 kawałki tostowego z ziarnami (jeden z figurą i odrobiną miodu, drugi z tuńczykiem)250
i pije oczywiście red bulla 115
razem 1110 (dupowato)
c.
:shock: :shock: :shock: że niby jak :?: :?: :shock: :shock: :shock:Cytat:
razem 1110 (dupowato)
Dziewczyno - wzorem jesteś :!: Kalorii idealnie, basen, ruch z rodznką regularny... A TY mówisz dupowato :? :?: :?: :?:
Proszę mi tu zaraz przestać się dołować :!: :!: :!:
I za karę dwie dodatkowe długości prosze zrobic pwtarzając sobie "jestem naprawde fajną kobitką" :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Trzymaj się cieplutko i nie daj sobie wmówić, że coś jest z Tobą nie tak (nawet samej sobie nie daj wmówić :wink: ) :lol:
słoneczne pozdrowienia
http://i18.tinypic.com/67g1qo4.gif
"dupowato" to ja sie sprawuję :roll:
a Ty dzielnie walczysz :D
miłego weekendu
hej
dziewczyny
ja wiem, że 8 kilo które już straciłam to nie mało
ale widok mnie jeszcze zdecydowanie mnie nie zadowala
wiem, w końcu chciałam stracić jeszcze 7
i może wtedy wreszcie będę zadowolona
ale nic to
każdy ma swoje gorsze dni
dziś dzień zaczęłiśmy od badań (dziewczyny i mąż dzielnie oddawali krew)
ja tylko kibicowałam
po lekarzu śniadanko
kawa 60
2 tostowe z ziarnami (serek figura miód, szynka pomidor i ogórek) 250
za niedługo jedziemy gdzieś nad stawy z całym majdanem (wędki, grill, stolik, krzesełka)
i robimy piknik połączony z łowieniem
Aguś dzięki - basenik będzie dopiero jutro ale postaram się
Witaj Polutko
pozdrawiam Was i uciekam z miasta
c.
ale wpadnę wieczorkiem i Was poodwiedzam
a u mnie dzis dupowaty dzien:/
baw sie dobrze i relaksuj poza domkiem:))
hej
ja juz po wypadzie
troszkę zmarzliśmy bo nad wodą wiaterek
ale był pyszny grill (pierś,pieczarki, surówka i kromka chleba) 350
a teraz jest red bull 115
nastrój chyba się poprawia ale może to złudzenie
nawdychana przyrodą
c.
no i oczywiście nic nie złapaliśmy na wędki ale przecież nie o to chodziło
:lol:
JAJ GRILL NA ŚWIERZYM POWIETRZU :) I HARCE I SWAWOLE Z RODINĄ :)
CHYBA SIE ZMOBILIZUJE I SWOJĄ MAŁA RODINE TEŻ ZABIORĘ JUTRO NA POWIETRZE I SŁONECZKO :)
MOŻE ZROBIMY GRILLA TEŻ, BO JEDZONKO SMAKUJE DWA RAZY LEPIEJ :) NA DWORZU :)
POZDRAWIAM I MIŁEGO WIECZORKU :)
hej Flex
wreszcie wśród żywych
żebys wiedziała
smakuje aż za bardzo (stąd ta kromka chleba, której normalnie by nie było)
ale mimo wszystko polecam
c.
(chyba depresja odchodzi)
AKYSZ DEPRESJA, AKYSZ ....................... :wink:
Niech idzie sobie precz i nie wraca :!: :!: :wink:
Po raz setny powtórzę chyba, ze bardzo mi się podoba, jak sobie wolny czas organizujecie :lol: Twoje dziewuszki pewnie są szczęśliwymi dzieciakami. Tyle atrakcji :!: :lol:
Szkoda, ze rybki z grila nie było :wink: :wink: :wink:
Ale najważniejsze, ze dobrze się bawiliście :!: :lol:
Brzmisz mi na fajną kobitkę Carolll :wink: :lol: :lol: :lol: A zdjęcia swoje też pokazywałaś i na pewno słowo "gruba" nie jest tym, które przychodzi an myśl, jak się na Ciebie patrzy :!: Więc przestań Ty tak siebie widzieć :!: :!: :!:
Mondrala już sobie idzie do siebie :roll: :wink: :wink: :wink:
ŚLĘ UŚMIECHY NA NIEDZIELĘ :)
Czesc Caroll no niestety wczoraj nie udalo mi sie wybyc z domu ,wiec zazdroszcze jak nie wiem co tego pikniku na swiezym powietrzu:)
Milej niedzieli :)
cześć kochane
jak widać za oknem leje jak z cebra
za nami zakupy
a przed nami obiad i basen
jedzeniowo jest i będzie tak:
2 x kawa 120
banan 120
mielony z surówką i buraczkami 400 (sto lat już nie jadłam mielonego i mam straszną ochotę)
lody 120 (deserkowo - niedzielnie)
i nie wiem czy coś jeszcze...pewnie po baseniku zacznie ssać to będzie jogurt ale to się zobaczy
Aguś dziękuję - potrafisz podtrzymać na duchu nawet jako mądrala
Weronko - szkoda, wielka szkoda bo dzis pogoda pod psem
pozdrawiam deszczowo
c.
ZA MIELONYM NIE PRZEPADAM, ALE BURACZKI.........................MNIAM.
ZE MNIE TAKA KUCHARKA, ŻE NAWET NIE UMIEM ICH PRZYRZĄDZIĆ, A JAK OSTATNIO WIDZIAŁAM BOTWINKĘ NA BAZARKU TO NIE MOGŁAM KUPIĆ BO NIE UMIEM ZROBIĆ.
BASENIK................................FAJNIE. MOJ SUCHAR NIEDOBRY NADAL NIE DAJE SIĘ WYCIĄGNĄC A BEZ NIEGO TAK SAMOTNIE MI SIĘ NIE CHCE CHODZIĆ.
ZASTANAWIAM SIE SKĄD TY NA TYM JAK NA TO WSZYSTKO STARCZA CI SIŁY, DZIECI, ZAKUPY, OBIAD NO I BASEN!!! CHYLE CZOŁA. NA MNIE ZAKUPY W MARKECIE DZIAŁAJA JAK WAMPIR ENERGETYCZNY. CÓŻ MISIEK DO ZAKUPÓW JEDZENIOWYCH NIE JEST STWORZONY :roll: CO INNEGO NOWE BUTY CZY CIUCHY :wink:
POZDRAWIAM I DUŻO ENERGI DO KOŃCA DNIA ŻYCZĘ :wink:
hej
my właśnie po baseniku
na kolacje pije red bulla 115 (a co!)
razem kalorii 870 (mało jak na niedzielę)
jeść juz mi się nie chce ale dziewczynom kolację trzeba zrobić więc pędzę
a co do sił to wcale ich nie mam
samo jakoś tak wychodzi bo musi
na basen iść mi się nie chciało ale się zmusiłam i dobrze zrobiłam 20 baseników, pozjeżdżałam na zjeżdżalni i wybawiłam się z dziewczynami i mężem
i warto było mimo, że nie chciało się ruszyć z fotela
jutro aqua po tygodniowej przerwie majowej i juz nie mogę się doczekać
pozdrawiam
c.
Bez sil a taki aktywny dzien -pelna podziwu jestem:)
to zycze jutro swietnej zabawy i "wypocenia sie " w basenie :wink:
hej
Wy naprawdę nie wiecie jak mi sie wczoraj nie chciało
ja po prostu znam siebie
ruszyc do niczego sie nie chce, ale jak już sie jest na miejscu to siły powracajš
najgorzej się zebrać
a dzi dzień zaczęłam jak zwykle 2 x kawa 120
jogurt 90
a będzie jeszcze
zupka brokułowa 80
2 mandarynki 100
mały mielony z buraczkami 250 (pozostałoć po wczorajszym obiadku)
a dalej nie wiem
musze uciekać bo robota wali drzwiami i oknami
pozdr.
c.
hallo
w pracy zjadłam jeszcze wafelek ryżowy 35
i 3 kiwi 90
a w domku wypiłam jogurt za 150
i red bulla 115 (w trakcie jestem )
razem to będzie 1030 (ładnie i zdrowo)
żeby tylko po aqua nie dopadł mnie mister głód, ale może będę tak zmęczona że padne spać a nie będę myślała o jedzeniu ( w końcu wracam o 22.30)
buziaki dla wszystkich
c.
No to zycze Ci ,zeby nie dopadl:)
ja sie bawilam z pilka dzis -super zabawa ,naprawde jak dziecko sie turlalam :D hahahha
wybornie:D:D
POZDRAWIAM WIECZORNIR ZNAD SZKLANKI OCHYDXZTWA TRUSKAWKOWEGO NA CELULIT :)
Widzę, że chodzisz na aqua... ja się boję tych wszystkich bakterii... bleee... ostatnio jakiś brodawczak na naszym basenie panował... a basen nowiutenki, o czystość dbają... no ale skupisko ludzi robi swoje...
Miłego dzionka!
http://www.strykowski.net/zdjecia_de...wocowa_277.jpg
hej laski
wczoraj po basenie skusiłam sie na 2 kawałki czekoladki
i dobrze - tego mi było trzeba (oprócz 55 min aqua zrobiam 6 dużych basenów)
a dzi:
2 x kawa 120
jogurt 90
2 wafelki ryżowe 70
a będzie zupka ziemniaczana 80
i mielony z czym co bedę musiała kupić w Sodexho (jarzyny, surówka) bo nic do mielonego nie wzięłam
po południu zjem kawałek torta z okazji imienin tatusia ( :roll: nie muszę ale chcę)
wieczorkiem podliczę wartoć kalrii
Martu - zakochałam sie w basenie więc muszę to wykorzystać - to na ten czas jedyna forma ruchu jakš uprawiam - żadnych bakterii nie zaobserwowałam a twarz chronię przed każdym wejciem do basenu maciš z wit. A i musze przyznać, że cera to mi sie nawet poprawiła
Flex - czy to naprawde taka ochyda w smaku????
Weronko - to musiał być wspaniały widok
pozdr.
c.
:)
Oj Caroll ,zebys wiedziala widok musial byc przedni:D ubaw po pachy :D dzisiaj zrobie powtorke z rozrywki:D
Ja mam taka masc witaminowa kosztuje 2 zl w aptece i poprostu jest swietna -uzywam jej do ust ,bo zawsze mam problem z wysychaniem ii tylko ta jedna masc mi pomaga ,zadne pomadki ,zadna nivea ,ani inne drogeryjne *******y :D
Milego dnia zycze a czekolada po takim wysilku wskazana ,zeby miec sile na domowe boje :)
smacznego torcika :)
pozdrowienia na resztę dnia :lol:
czkoladaka i tort /pycha/
to paskudztwo w tv ma smak truskawkowy i jest klarowne. u mnie w realu jest metne/jakies farfolcle/ i nie ma smaku truskawek ale opstykanych na maxa truskawek :)
cóż dla urody trzeba pocierpieć :)
pozdrawiam srdecznie
i miłego wieczorku
)witam
szybki wpisik bo mąż zaraz z basenu wraca
na obiadek w pracy był mielony i surówka z kapusty białej 250
a u tatusia kawałek piersi z grilla z surówką 180
tort 2 cienkie kawałki 400
lody 100
razem (o zgrozo :!: ) 1290 - jeszcze nie tak żle
acha i red bullik, który właśnie piję 115 czyli 1405 - dawno takiej akcji nie było ale cóż ...
jutro będę spalać na aqua
do jutra
c.
kolorowych snów
oj tam
od czasu do czasu trzeba podkrecic metabolizm a przy takiej okazji to wstyd nie zjesc torcika :)
spalisz jutro z nawiazka :)
spij dobrze :)
czeć kochane
bardzo długo bolała mnie dzi głowa i miałam full pracy
ale teraz wolna chwilka to piszę
dzis jedzeniowo za mnš:
2 x kawa 120
jogurt 90
3 wafelki ryżowe małe 70
3 kiwi i 2 mandarnki 150
a będzie jeszcze:
sałatka z piersiš 300
red bull 115
(i tyle jestem pewna - reszta to niewiadoma)
okres zbliża sie ogromnymi krokami (dzis wieczór lub jutro rano - od wczoraj prawie nie siusiam, jestem napuchnięta od tej wody jak balonik)
Nie staje na wagę bo po co mi nerwy???
Wieczorkiem podreptam na aqua i i sie wyżyję bo nerwowa jestem jak nie wiem co.
buziaki rodowo - popołudniowe
c.
HURA - już za 2 dni weekend
WYPLUSKAJ SIĘ ZA MNIE OBJE :) PROSZĘ .............. :wink:
Caroll wyzyj sie wyzyj ja wiem jak PMS moze z kobietki lagodnej jak baranek zrobic potwora hihihi :D:D
A JA NIE MAM TEGO :)
I DZIĘKUJE ZA TO BOGU :wink:
hej hej
ja po basenie
wypływałam się za siebie i za Was (12 dużych basenów) i 45 min aqua
czuję sie super wyżyta
ale brzuch nadal jak balon a okresu ani widu ani słychu
po basenie w ramach regeneracji 2 kawałki czekolady 80
a po pracy był 1 naleśnik z dżemem jagodowym za 130
bilans 1050 (fajna jestem :lol: i skromna )
a teraz muszę jeszcze pranie wyjąć z pralki i idę spać
ściskam Was mocno
c.
MIŁEJ NOCY