gdzie ty jestes??
ja rozumiem, ze moze sie człowiekowi nie chciec wracać do domu
ale bez przesady
Wersja do druku
gdzie ty jestes??
ja rozumiem, ze moze sie człowiekowi nie chciec wracać do domu
ale bez przesady
Rjazzku przestan kupowac Andiemu slodkosci. Jak ma na nie ochote to niech sie zajada nimi tak,zebys nie widziala.Najlepiej zebyscie nie mieli slodkosci w domu. Oj rejazku,bo waga rosnie. Pameitasz jeszcze swoja 6??. Wracaj do niej!!.
Buzka.
Doturlałam się do domu już jakiś czas temu, ale mama okupowała komputer i dopiero teraz mogę poczytać co u was... i pokazać moją nową fryzurę :lol: :lol: :lol:
Andie powiedział, że wyglądam o dwa nieba lepiej (no, na żywo nie widział, ale co tam) - a i ja jestem zadowolona :) :) :)
http://farm4.static.flickr.com/3063/...99a09b9e14.jpg
http://www.dfv.pl/gallery/d/33618-1/kwiaty_001.jpg
DOBREJ NOCKI :)
WYGLADASZ REWELACYJNIE
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
o rajuuuuuu jak ci sie buzia zmienila! :shock: :shock: :shock: No nie ta sama kobita :) :) :) :)
ALE do twarzy Ci w tych wlosach :D :D :D :D REWELACJA! A na dlugosc duzo obcielas?
Z długości chciałam jak najmniej - trochę mam wycieniowane, ale z tyłu zostały długie :) Nie jakoś bardzo długie ale tak prawie do paska od stanika mi sięgają ;)
mi też się podoba :)
Bardzo fajnie wygladasz, a krowkom daj odpor.
Ale cudnie wyglądasz, tw fryzyrka stworzona jest dla Ciebie
Dzięki dziewczyny za miłe słowa :)
Też jestem zadowolona, jak chyba nigdy po wizycie u fryzjera!!!
Wczoraj zjadłam więcej i trochę niegrzecznych rzeczy, ale się nie objadłam i nie rzuciłam na jedzenie jak głupia, uff! Waga dla odmiany ciut mniej, ale waha się ciągle w tych granicach co ostatnio.
Muszę się spakować :roll: :roll: :roll:
Super!
Bardzo twarzowa fryzurka, pięknie Ci w niej i tak dziewczęco :D :D :D :D :D
Pakuj się, pakuj, żebyś zdążyła, bo pociąg nie poczeka :lol: :lol:
Madziulku fryzurkas super :D
slicznie ci z grzyweczka
Ja tez sobie zrobilam w grudniu i nie zaluje do dzis :D
Naprawde dobra robote odwalil szwagier aniulki
a oczka to ty masz po prostu nieziemskie
No to milej podrozy
I czekamy na Ciebie w Deurschlandzie :D
... no bo z Madzi to jest piękna dziołcha :wink: :lol: :lol: :D :D :D :D
Jak malowana :P
Spakowałam się już, jem obiadek i jakoś tak.... nie mam siły na podróż :roll: :roll: :roll:
Muszę się dotelepać na centralny, więc z domu wychodzę już półtorej godziny przed pociągiem. Wydawało mi się, że w tą stronę będę miała mniej rzeczy do zabrania, ale nie dość że mam swoją standardową walizkę wypchaną po brzegi to jeszcze ciężki plecak i reklamówkę (z kaszanką :lol: :lol: :lol:). Ale jak już się dotelepię, usadowię w wagonie..... to 'tylko' 6h podróży o ile nie będzie opóźnień i jestem! :P
Ech, a ja chciałam jeszcze rolki zabrać do Berlina.... ciekawe jak :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Ciekawa książka albo sen - to tylko mnie ratuje w podróży :):):)
rolki zapakuj do walizki
na pewno nie potrzebujesz tylu ciuchów, wiosna idzie
spokojnej podrozy :D :D :D :D :D
... najbardziej podoba mi się reklamówka z kaszanką :lol: :lol: :lol: :lol:
Spokojnej i miłej podróży Magda :P :P
Mam jeszcze 50 stron Harrego do doczytania, będzie akurat :) Do tego niestety reszta czasu nauka, muzyka i sen :P
Kaszankę mam zabunkrowaną w takie duże kwadratowe pudełko od ferrero rocher :lol: :lol: :lol: Występuje incognito. W ogóle jak teraz by mi ktoś chciał zlustrować walizkę to by się zdziwił, co ja tam mam :) Zwłaszcza że dużo rzeczy pozabierałam bez opakowań, coby zajmowały mniej miejsca :D :P :P :P
http://www.barteczko.ovh.org/ogrod/duze/461.jpg
POZDRAWIAM SERDECZNIE, WIOSENNIE I RÓZOWO :)
KASZANKA INCOGNITO :):)
JESTES DEBESCIAK :)
Milej podrozy :)
spokojnie i calo wracaj do germani :)
6 h przeleci i to szybko :)
A A. na Ciebie skoczy bo tak się ucieszy, że Ciebie widzi. Znaczy Ciebie i kaszankę :lol:
Pozdrówka
no jak? juz na miejscu? tulicie sie z ukochanym? :lol:
No tak.... wita się i znaku zycia nie daje
Dotarłam, dotarłam! Niestety nikt na mnie nie czekał na dworcu, bo..... Andie mi napisał, że nie zdąży, bo JESZCZE MUSIMY TU JEDNĄ RZECZ DOKOŃCZYĆ I POSPRZĄTAĆ ale wyszedł po mnie na nasz s-bahnowy dworzec. A w domu czekała na mnie niespodzianka - nowy sprzęt w kuchni, a mianowicie płyta indukcyjna :) :) :) :) :) Przewiercili się z ojcem przez 45-centymetrową ścianę tylko po to, żebym nie musiała mieć gazu i miała mój wymarzony kochfeld :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Wszystko oczywiście pięknie wykończone, do tego wszędzie porządek, nowe szafki w kuchni zawieszone i nowe lampy w przedpokoju i nowa spłuczka w wc (nazywa się niagara fall cośtam :lol: :lol: :lol:) i pięknie kwiaty na balkonie...... normalnie żyć nie umierać z takim chłopem :lol:
Pierwsze danie zrobione na nowej płycie - kaszanka z ziemniakami :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dzisiaj Andie niestety w pracy, za to ja czytam od godziny forum i nadrabiam zaległości.... ale już idę się uczyć :twisted:
nie no taki facet to skarb
ty mow magda szybko gdzie sie takich znajduje??
Zazdroszcze kuchni - masz na pewno teraz przecudnie
Moja kuchnia to wneka w scianie wiec kazdej zazdroszcze :)
\
moja kuchnia:
http://images32.fotosik.pl/202/aefee75bc9529fed.jpg
ale wielkoscia nikt mnie nie pobije :)
:D :D Wspaniała niespodzianka :P
Kochany chłop :) :) :) :) :) :)
Ta kaszanka z ziemniaczkami na pewno będzie smakować wybornie z nowej kuchenki :wink: :)
No faktycznie rejazz, fajnego masz faceta :) I super, ze tyle milych zmian. Porzadna i duza, przestrzenna kuchnia to jedno z moich marzen do spelnienia :)
Majussia - Twoja kuchnia to tak zwany minimalizm :lol: :lol: :lol:
A w ogóle jak byłam w Polsce to rozładowała mi się niemiecka komórka i jakoś tak leżała odłogiem do dziś... i po tym jak odsłuchałam pocztę głosową okazało się, że dzwonili do mnie z niemieckiej telewizji :lol:
Chyba jedyna Tagosia może kojarzyć (o ile ogląda czasem VOX) taki program Unter Volldampf. No więc ja się do niego zgłosiłam :lol: :lol: :lol: Wypełniłam formularz, dodałam do niego swoje zezowate zdjęcie dla jaj.... i odezwali się :P :P :P :P :P
To program kulinarny i polega na tym, że pięciu amatorów pracuje przez tydzień w restauracji takiej lepszej kategorii. Każdy przez kolejne gotuje cztery potrawy dla 20 osób, stałych gości restauracji (przystawka, przekąska, danie główne i deser) a piątego dnia obsługuje się na sali klientów, znaczy się jest się odpowiedzialnym za serwis. Oceniają ci goście w skali od 1 do 10, każdego dnia jest podawany zwycięzca a oprócz tego jest też wygrany z całego tygodnia :P :P :P
No więc pan z telewizji powiedział że będą teraz kręcić odcinek w Berlinie i że chcą mnie zaprosić.... no i żebym oddzwoniła. Oddzwonić? :lol: :lol: :lol:
Jak zaświeci słonko to pokażę wam, jak mam teraz w kuchni i na balkonie :P
pytanie
no pewnie ze oddzwonic
chyba po to sie zglosilas zeby cie przyjeli??
fajna przygota -pewnie ze oddzwon
tylko jak juz bedziesz tam kucharzyc to daj znac - nawet ja wlacze niemiecka telewizje :D
PEWNIE ZE ZADZWONIC!!!!!!!!!!!!!!!
a moze byc popracowała gdzies tam ???? :D:D:D:D
wow :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Ogladam to od czasu do czasu po "das perfekter dinner"i zatkalo mnie, ze sie Rejku tam zglosilas :D :D :D :D Jak widze jaki oni tam maja stres :shock:
Ale przygoda musi byc niezla :D :D :D :D PEWNIE ZE ODDZWON :D REWELACJA :D :D :D :D :D
A z ta kuchnia to marzenie :D Wybraliscie jednak indukcyjna :) ZAZDRASZCZAM :) :) :) :) Koniec z szorowaniem kuchenki :lol: :lol: :lol: :lol:
Dzwoń! Dzwoń! :D :D :D :D :D
Fajna przygoda :P :P
Tylko muszę najpierw Andiego spytać o zgodę bo oni też trochę w mieszkaniu u każdego kręcą, Pan Domu musi mi więc pozwolić ;) :lol: :lol: :lol: :lol:
U mnie dzisiaj bez diety ale i bez obżarstwa, trochę może na słodko. Jeszcze jutro i egzamin a potem będzie już z górki, uff.
Niemiecka rodzinka się nie odezwała, nawet jednym słówkiem... więc mi trochę lżej i łatwiej, bo jak widać nawet podziękować nie potrafią albo napisać, że szkoda... :roll: :?
A nowy semestr będzie trudniejszy. Dużo więcej nauki, trudniejsze przedmioty..... no i taka pogoda za oknem, egzaminy mam na początku sierpnia i we wrześniu :shock: :shock: :shock: Tutaj to chyba nie ma wcale wakacji :roll:
sa sa ferie, tylko troche krotsze niz to w Polsce bywalo :roll: :roll: :wink: :wink: :wink: :wink:
szczerze mowiac, to na sama mysl, ze musialabym teraz siedziec nad ksiazkami, ciarki mnie przechodza :roll: :roll: :roll: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: straszny byl ten stres przedegzaminowy :roll: A potem to juz czlowiek tylko chcial spaaaaac i jeeesc
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kuchenka indukcyjna.... moje marzenie :roll:
ja wlasnie nie mam pojecia jak ja to zrobilam ze po 5 latach stresow na studiach w polsce jeszcze sobie zainkasowalam studia w niemczech i kolejne stresy... ja chyba jakas nie teges jestem
Madziu a co studiujesz w berlinie? i po jakiemu - bo jak po niemiecku to normalnie RESPECT
Magda, no chyba pan domu się zgodzi, prawda? :lol: :lol: :lol: :lol:
I będzie nasza Madzia w TV :P :P :P
Jesteś zdolna dziewczynka, więc z wszystkim sobie pięknie poradzisz, pouczysz się 'troszeczkę' i będzie git :lol: :lol: :lol:
Buziaczki Piękna Właścicielko Kuchenki Indukcyjnej :mrgreen: :mrgreen:
ćććććććććććć
Madzia sie uczy :)
o fajny program :) kiedy bedziesz w tv? :D:D:D