"Kobiety są cudowne - złe charaktery..." :)

ja mysle ,ze takie szukanie w sobie pozytywow to fajny sposob na poprawienie samooceny ,ja tez nad tym pomysle:)

to ja uzupełniam...



1. pełne usta
2. brodę z dołeczkiem (jest zabawny)
3. gładkie dłonie
4. moje policzki
5. kolor moich oczu (zmienia się... )
6. lubię, jak moje zielone klipsy podkreślają kolor moich oczu
7. zgrabny nosek
8. lewy profil
9. lubię moje nogi, kiedy noszę szpilki
10. uszy. są w sam raz.


11. biust. jest duzy i kuszący ;)
12. nadgarstki, kiedy mam jakąś delikatną bransoletkę.
13. mam ładne rzęsy
14. jestem bardzo rozciągnięta
15. włosy, ale kiedy nie mają 'humorów' i nie robią problemów przy drobnym układaniu :)
16. kolor mojej skóry, kiedy delikatnie się opalę, albo posmaruję balsamem brązującym
17. moje kostki u nóg :)
18. moje pieprzyki (akurat ulokowaly się w fajnych miejscach :))
19. lubię to moją ładną postawę. nie garbię się, jestem zawsze wyprostowana.
20. sposób w jaki się poruszam.



uffff.... udało się :)

brawooooooooooooooooooo!!!! super jesteście i aż tyle pozytywów same w sobie potraficie wypatrzyć! super dziewczyny :) jestem z Was dumna! :)

Ok no to ja tez sie publikuje :)
nameczylam sie troche ,ale oplacalo sie :)
20 rzeczy ,ktore w sobie lubie:
1.palce u rąk-sa ok i fajnie wygladaja z pierscionkami
2.kosci biodrowe ,kiedy schudne i w koncu sie pokaza:D
3.puszyste swieze wlosy po myciu
4.obojczyki
5.zaglebienie miedzy piersiami
6.usta pomalowane blyszczykiem
7.usmiech
8.kostke ,kiedy w lecie nosze na niej lancuszek
9.talię
10.oczy -sa niebieskie
11.lubie w sobie to,ze jestem w miare fotogeniczna
12.lubie takie male niebieskie zylki na dloniach
13.pieprzyk na prawym policzku
14.lubie patrzec na brzuch kiedy leze i sie opalam
15.lubie wlosy,bo szybko rosna
16.gladka skóre
17.opalone naoliwkowane lydki:D
18.lubie czolo
19.kark kiedy zwiaze wlosy
20.generalnie lubie siebie:)

wiem wiem
nawalam z ta lista
ale cos mi motywacja spadla
i chce sie nic
naprawie sie
obiecuje

aimka, nie bój się :roll:
zresztą, nie wiem, czy znajdę w sobie te 20 rzeczy, bo...dziś mam zły humor, mimo że trochę się wyluzowałam w deszczu :o

spróbujmy...

1. uwielbiam swoją blada skórę, która - nawet jak już jestem na słońcu - nie opala się <o co chodzi, kilka lat temu mogłam sie opalić?>
2. swoje zakolczykowane uszy
3. sexowny kolczyk w wardze w kształcie czarnej kuleczki <takiej nieco większej>
4. brwi <pamiętam, nawet którejś dziewuszce z forum sie podobały :oops: >
5. pełne duże piersi w dobrze dobranym staniku :P
6. piegi na bladej skórze :P
7. oczy, jak mam mocny makijaż
8. włosy po umyciu, wtedy sa proste i nie puszą się
9. ręce do łokci :lol: :lol: :lol: :lol:
10. paznokcie
11. długie SZCZUPŁE krzywe palce :mrgreen:
12. moje spojrzenie spode łba :P
13. dołeczek w lewym policzku :roll:
14. żyły na dłoniach :shock:
15. mój rozmiar buta 40/41 :mrgreen:
16. zapach swojego ciała, kiedy się podniecam :oops: :oops: :oops:

więcej nic mi nie przychodzi do głowy, chyba jednak siebie za mało lubię :evil:

Xixatushka, lista już obiecująca. 16 z 20 to nie jest źle. Dobijesz do tej 20- jestem pewna. :)

Aimko co do tego mojego Bootsa to musze się przyznać , że zdarza mi się. Aczkolwiek od naszej pamiętnej wymiany zdań nie kupuję kalorycznych kanapek. Do wyboru mam : Shapersy albo te Twoje Weganskie :D

Bardzo mi przykro, że śnią Ci się koszmary - ze mną w roli głównej :lol: Co do tych naszych zadań, to wreszcie muszę zacząć wypleniać złe nawyki i zastępować je dobrymi.


Pozdrówki

Aimko chciałam Ci bardzo podziękować :* tydzień ledwo minął a mi się fajniej żyje... więc przeciągnę te 2 tygodnie :twisted:

hej!!!

daje znac, ze zyje, tylko ostatnio mam bardziej faze na czytanie niz na pisanie.

Becia :arrow: ale fajnie, że Ci sie lepiej zyje!!! mysl o tych rzeczach, ze swojej listy i nie pozwol zadnym krytycznym myslom miec dostepu do Ciebie i psuc Ci humoru.

Ale fajnie, dziewczyny, ze tyle z Was wpisalo sowie listy, przez to tak miło sie u mnie na watku zrobiło... :D

Majussia :arrow: ja wiem, ze na Ciebie przyjdzie jeszcze czas... :P

Ide jutro biegac z kolega, wiec nie bedzie wymowki. Pewnie jeszcze o park zahaczymy, bo on chce zebym mu troche ciosow z kick-boxingu pokazala. Musze znow zaczac cwiczyc na powaznie. Zebym sie tylko jutro nie zblaznila... :roll:

Aha, a co do studniowki, to ja chyba jutro sie zwaze, bo w srode moge nie zdazyc. Mam sie bac?

na pewno się nie zbłaźnisz, będzie dobrze :D no i zważ się koniecznie ! miłego dnia