silna wola. od zaraz!

no widzisz jest dobrze i dobrez bedzie a male wpadki (i wieksze) zdarzaja sie kazdemu ,ale prawdziwym sukcesem jest sie z nich otrzasnac:)

Ocomichodzi no ładnie, i tak dalej, i tak dalej i bedzie pięknie :)
Pozdrawiam :D
Buaziczki

dziekuje za slowa wsparcia :)
ale jestem zmeczona kurde no ,ale przynajmniej brzuszki zrobie ,to nie bede miec az takich wyrzutow sumienia ,ze nic nie cwiczylam ,ale naprawde nie mialam czasu ehhh
czekaj czekaj ,kiedy masz ta studniowe? a pochwalisz sie zdjatkami??

za 2 dni ferie. rozpoczynające się studniówką. prawdę powiedziawszy mogłabym darować sobie tą szkołę w tym tygodniu bo połowy nauczycieli i tak nie ma i nic absolutnie się nie dzieje!

ale zdałam niemiecki. zawsze mogło być lepiej, ale biorąc pod uwagę, że wmówiłam sobie, że to egzamin próbny, który wcale takim nie był i uczyłam się nie za wiele to i tak poszło mi bardzo dobrze :]

popijam wodę bo mam w niej duże braki :D cieszę się mimo wszystko na te ferie. mam już nawet plan :twisted: w szkole dostępna będzie siłownia - tak więc co dzień na 9.30 na siłownię - chyba, że okaże się, że będą ją okupować żadne tężyzny fizycznej dzieciaki z klas pierwszych to pewnie szybko się zniechęcę - mam też do wyboru siatkówkę, ale to mnie jakoś nie przekonuję. myślę, że wytrzymam tam nie dłużej niż godzinkę, półtora - później wrócę do domku, zjem drugie śniadanie, zaliczę filmiki z panem w trykociku i będę siadać do lekcji. taaaak, niestety, już taki mój los. może uda mi się kilka razy pójść na basen - byłoby wspaniale *.*, w końcu trochę oszczędności z urodzin jest to coś możliwie wymyślę!

myślałam nawet o kursie tańca.. ale cóż, nie jestem miliarderem, przynajmniej chwilowo :D


dzisiejszy dzień zaliczony. kamień spadł mi z serca. dobrze mieć poczucie, że jednak potrafię :)

pozdrawiam i ściskam Was wszystkie mocno mocno! :*

Widzisz jak chcesz to potrafisz. To wcale nie jest takie trudne. Plany na ferie bardzo ładne.

Witaj kochana :)


Wiedziałam, że potrafisz, po tym jak śledziłam Twoje poczynania wiedziałam, że nie może być inaczej :) Teraz tylko tak trzymać i nie poddawać się, tak jak to kiedyś napisałaś nawet w myślach :)

Ps.Mam podobne plany na ferie bo też mam za 2 dni :) Wpadaj na forum jak będzie Ci się nudzić to ponudzimy się obie( choć zapewne z powodu nauki nie będzie d otego powodu )

Pozdrawiam :)

Ocomichodzi, cieszę się, że udało ci się wyjść z jednodniowego kryzisiku :) no i cieszę się że masz tak fajne plany na ferie :D z tym basenem to naprawde świetny pomysł :)

Kochana dzieki za slowa otuchy :* Wiesz, chcialabym teraz byc z dziadkiem, chocby przytulic i korzystac z chwil razem a tu sie nie da ;-( A ja wiem, ze strasznie mu ciezko :(
Dietke trzymam i nie ma ze boli.
A Tobie zazdroszcze ferii, 100dniowki i tego pieknego czasu :) Cwicz ile wlezie, masz sile a to najwazniejsze :) Ja ostatnio nie mam sily nawet na dluzsze chodzenie :(
Buziaki :*

ocomichodzi, moje gratulacje!!!. Egzamin z glowy. Zapewne maturke zdasz na same pozytywne oceny. Z czego zdajesz?.

Dietka rowniez na plus...
Silownia w szkole-dobra sprawa. W liceum do ktorego chodzilam byla rownieiz ogolnodostepna silownia,ale kiepsko wyposazona,wiec cwiczylismy tylko na wfie.
Uciekam spac.
Zycze spokojnej nocki.
Pozdrawiam.
Tusia

Ocomichodzi widzisz, jak ładnie plan ułożyłaś :) a siłownia dobra rzecz, ja bym sie dzieciakami nie przejmowała tylko ćwiczyła :D
o tak dalej a będą piękne efekty :)
Pozdrawiam