Fajnie..... Ciekawe czy mój mi cos fajnego przyniesie :D
mam nadzieję , ze testowanie się powiodło :twisted: :wink:
Wersja do druku
Fajnie..... Ciekawe czy mój mi cos fajnego przyniesie :D
mam nadzieję , ze testowanie się powiodło :twisted: :wink:
Buziaczki piątkowe Miśku zostawiam i życzę bardzo fajnego dnia :P :P
Pewnie jeszcze śpisz ... a może byłaś już na spacerku z Elviskiem?... :D :D :D
powodzenia Misiek 64 kg juz blisko ciebie
http://www.mylittlepockets.com/cloth...%20skirted.jpg
BUZIAKI KOCHANE
BIELIZNA PRZETESTOWANA ...................DZIAŁA :mrgreen:
KASIA NIO TO SIE ZAWSTYDZIŁAM, RZECZYWICIE WCZORAJ PRZEGIEŁAM Z SPANIEM
ALE SIE DZISIAJ POPRAWIŁAM I O 8,50 BYŁAM JUZ NA SPACERZE Z PSEM
ALE MI GLOWE WYWIAŁO ...NA WSZYSTKIE STRONY :)
DZIUNIA NA OGÓŁ DODAJE JAKIES PRZYPRAWY OD SIEBIE /CZYTAJ CZOSNEK/ I GRILOWANEGO KURCZAKA. ALE OBIECAŁAM WASZCE WSPIERAC JAW ARZYWNIE WIEC DZISIAJ SAME WARZYWA :)
MOJE KOCHANE MUSZE SIE JAKOS ZMOBILIZOWAC I .....POSPRZATAC SZAFKI ŚWIATECZNIE :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ALE TERAZ IDE DO WAS :)
Dzisiaj wpadam z surykatkami
http://www.alon.hu/blogs/media/Suricate_band2_kicsi.jpg
hahahahahhahahahhahahahhahahahahahhahahah
zakochałam sie w chłopakach
cudni twardziele
Witaj flex. :) Nie chciałam kusić tą pizzą, ale wszamałam wczoraj pół, a dzisiaj waga pokazała mniej o 0,6kg. :D Ale poza tym było 101 minut na rowerku. ;)
Kurczę, tak pomyślałam, że może i ja sobie kupię jakąś ładną bieliznę, w końcu 10kg zeszło, to może już lepiej będę wyglądać. ;)
Pozdrawiam ciepło i życze miłego dnia! :)
http://kuferek.blox.pl/resource/geddes1.JPG
polecam zakup bielizny. ja wczoraj z 30 minut swój lekko odchudzony tyłek w nowej bieliznie oglądałam :) a tak poprostu :)Cytat:
Zamieszczone przez nela22
Sucharek niezły ubaw miał ze mnie :)
pozatym ładnej bielizny nigdy dość :)
obawiam sie, ze gdybym ja wchłonela 1/2 pizzy nie obylo by sie na wadze bez plusa.
niestet tak to juz ze mna jest :roll:
nio nic trza walczyć dalej o rozmiar 38
Oj Flex, wszystko z umiarem. ;) Kupujesz taki nieduży spód od pizzy i Ty już rządzisz co na niego wrzucić. :) Oczywiście warzywek w bród, mało serka, pepperoni broń Boże i już wcale nie jest tak kalorycznie. ;) Ja tam w diecie musze jeść czasem i pizzę i słodycze, bo inaczej po diecie bym się rzuciła na wszystko. :roll:
tak tak umiar przedewszystkim
a warzywna pizza :shock: nigdy nie jadlam
musze spróbować :)