niestety Kasiu ..przegrałam z Kubica i zero spacerku na razie :(Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
strach pomysle co bedzie chciał robic wieczorem...spac :):):)
nudzi mi sie niemilosiernie
Wersja do druku
niestety Kasiu ..przegrałam z Kubica i zero spacerku na razie :(Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
strach pomysle co bedzie chciał robic wieczorem...spac :):):)
nudzi mi sie niemilosiernie
oczywiscie ze na 27 latek nie wygladasz!!! ja tu bym ci z 25 dala :) naprawde Misku sliczna jestes:)
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:Cytat:
Zamieszczone przez katarina914
i się zawstydziłam
slicznie wygladasz
Misiek a ty masz trwałą czy masz naturalne kręcone włosy bo juz nie pamietam....
swoje takie krecone 8)Cytat:
Zamieszczone przez rolini
kiedfys ich nie lubiłam ..teraz sa mi obojetne :)
dziekuje postaram sie powklejac jeszcze :)
No to tylko pozazdroscic!!Tez bym takie chciala...zawsze wdawało mi sie ze włosy krecone sa łatwiejsze w utrzymaniu...no i slicznie wygladaja jak sa długie bo proste nie zawsze...jak ktos ma rzadkie to nie za bardzo...no ale tak to jest.Ten kto ma proste ten chce miec krecne...naturalna blondi woli ciemne a ciemna woli blond...
a ja chce rude i co??
mąż chyba by mnie zostawil...hehehehehehehehehehe
http://news.nhs-info.com/creature/da...s/muiffin2.jpg
widzicie te boczki ???
ja mam takie we wszystkich letnich spodniach
:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
wiem wiem sama sobie na to zapracowałam :cry:
nic trza cwiczy :)
od jutra /hahahhahahahahahhahahahahahahahhahahahahahah/
posprzatałam dzisiaj całas szafę :)
wyworza 3 rekleamówki za malych ubrań........ i 5 za duzych.
i co.....nie mam w czym chodzic :lol: :lol: :lol: :lol:
nic jakoś sobie poradze :)
O matko, ja też wreszcie muszę zrobić porządek w moich szafach :oops: :lol: :lol:
... tylko że ciągle mam ciekawsze rzeczy do robienia :lol: :lol:
Muszę, muszę się zmobilizować :lol: :lol:
... bardzo się wzruszyłam Twoją Mamą i "Gryfem" ....
juz pisałam u ciebie Kasiu, ze nie wolno się wzruszac:)
moja babcia jest alkoholiczka i nie gbyła dobra mama.
a w domu dziecka podobniez zawsze dostawali ciepły posiłek i spokojna mieli noc.
co u mamy nie zawsze tak bywalo.
wiec ona wolała byc w Gryfie :(
a co do szafy i pozadków to ........pomys ile zrobisz miejsca na nowe ciuszki :):)
Miśku, dziękuję za wyjaśnienia :wink:
Tak! Teraz widzę, że ten życiowy optymizm to po Mamie :D Niesamowite! :)