Hej Wronko :)
A ta praca to jest ta z GK co o niej pisalas tak? ;)
o widze, ze basenik bedzie :D fajnie!! ;)
mialas super dzien! :)
Wersja do druku
Hej Wronko :)
A ta praca to jest ta z GK co o niej pisalas tak? ;)
o widze, ze basenik bedzie :D fajnie!! ;)
mialas super dzien! :)
Na Dzien Dobry juz za pozno,wiec dzisiaj nie bedzie Dzien Dobry. :D :D .
No ale na buziaka na mily dzionek nigdy nie jest za pozno. :D :D .
Buzka:**.
Tusiaczek.
Hej dziewczynki:)
Alez dzis bylo upalnie :)
Na szczescie co jakis czas czuc bylo jakis przewiew wiatru :)
Mialam dzisiaj klopoty z netem ,dzwonilam 3 razy do biura i zameczalam ich az w koncu naprawili, ja naprawde potrafie byc upierdliwa hahahhah :D
Ale tym sposobem jestem:)
Jedzonko poszlo ladnie i zdrowo i kolorowo:)
Zadowolona jestem ,dzien na plus ,tylko poki co cwiczen brak :( ,ale za to polazilam troche (bylismy z K. w miescie)
Zjadlam dzis:
-mala miseczka platkow z mlekiem 0.5%
-batonik corny bananowy big (z premedytacja,bo za mna chodzil od tygodnia)
-salatke z lodowej,pomidorka,rzodkiewki i innych glupot z 50 g sera feta,pol grahamki
-kawka z mlekiem
-koktajl truskawkowy (jogurt naturalny bez cukru i troszke slodzika)
-buleczke ciemna z pomidorkiem
i to tyle :) pysznie ,smacznie na luzie i mysle ,ze dietkowo:)
Widze,ze luz polaczony z malymi ograniczeniami mi sluzy ,czuje sie wyluzowana ,nie mecze sie myslac czy moge cos tam zjesc czy nie -poprostu jem pol porcji a pozniej rezygnuje z czegos innego :) jest w koncu to czego chcialam -dietka jest przyjemna :) licze kcal na oko ,zeby bylo miedzy 1000-1200, nie waze sie ,ale obserwuje :)
I z obserwacji wynika ,ze brzuch nie przyrasta z powrotem ,wiec okej:)
Tylko jakos nie moge z powrotem zebrac sie do cwiczen :(
Z podziwem obserwuje raporciki Kasi Cz. ,ale sama lapie lenia i siedze na tylku.
Mam nadzieje ,ze jak K. skonczy sesje to zaczniemy z powrotem nasze rowerowe przejazdzki wieczorami :)
Nie ,zebym sie tlumaczyla -ja wiem ,ze to moj len i ja go powinnam zlikwidowac ,ale heeee:/ ciezko mi idzie :(
Dziekuje wam ,ze jestescie ,ze wspieracie ,czytacie i piszecie :))
Caroll no ja mysle ,ze ten basenowy plan ma szanse wypalic jesli tylko zgram sie z praca (ktorej jeszcze nie zaczelam sic!) i w koncu doczekam sie na samochod (bo jednak jest kawalek ,ale obczailam dojazd autostrada:D )
Corsic tak to nadal ta sama praca ,cholera nie moge sie doczekac :D:D
Tussiaczku kochany buziaczki zawsze mile widziane :)
Misiek ja ZAWSZE mam dobry nastroj (no chyba ,ze nie mam ) :P
Weronko, ja też nie liczę kalorii dokładnie, tylko na oko, jestem wyluzowana, od czasu do czasu jakieś lodziki i waga spada :lol: :lol: :lol: :lol: w sumie to się cieszę, bo przy moim wzroście i w moim wieku najmniej powinnam ważyć 54 kg, więc jest OK :D :D :D :D
Super, że czujesz się taka wyluzowana i że dietka Cię cieszy a nie męczy, tak właśnie powinno być :P :P :P :P :P :P
Kochana, najważniejsze, ze chudniesz i jesteś na tej dietce szczęliwa i coraz piękniejsza :D
DO ĆWICZEŃ MARSZ :twisted: BO JAK NIE TO.............
http://images28.fotosik.pl/2/bb559d73d0b40157.jpg
:wink: :D :D :D :D :D :D
pOZDRAWIAM :)
Wrotfko, u mnie też jest leniuch z tymi ćwiczeniami, ale sobie mówię, że MUSZĘ i że CHCĘ być ładna i szczupła. I że to mi w tym pomoże.
Powodzenia. Te rowerki z K. mogą być przyjemne :lol: Trzymaj się ciepło. Udanej sesji życzę.
miłego czwartku
a co do ćwiczeń to ja jestem zdania, że nie należy sie zmuszać
bo to co jest obowišzkiem o nie jest przyjemne
musi co w główce zaskoczyć i chęć do ćwiczeń wróci sama
a potem poczujesz, że sprawia Ci to przyjemnoć (przypomnij sobie jak sie czuła po ćwiczeniach....
http://www.poradnia.pl/podstrony/czy...03/hipnoza.jpg
tak musisz sie polożyć żeby to wszystko sobie przypomnieć
no i już
buziaki
c.
Weroniczko, przyjemnego dnia życzę i pozdrawiam gorąco 8) :D :D :D
http://www.unc.edu/~melaffer/Pathfinder/vegetables.jpg
Ja tez myśle, ze samo przyjdzie i jak już zaczniesz to będziesz ćwiczyc ćwiczyc ćwiczyc :wink: