-
Witajcie:)
Ostatanio u mnie nic wyjątkowego sie nie dzieje... jakos dieta leci. Dzis było troche rodzynek i pestek słonecznika ale w normie, przynajmniej zdrowe przekaski choć kaloryczne, ale nie ma co wariować:)
Stwierdziłam że ta moje dieta (przynajmniej bede sie starała) żeby nie była tak jak inne. Czyli jak bede miała ochote na kawałek babki piaskowej w polewie czekoladowej z wiorkami kokosowymi to go zjem, znajwyzej obiadu nie bede jadła... raz na jakis czas mysle że takie niezbyt zdrowe zastepstwo mozna zrobic a i tak sie schudnie, moze dzieki temu inikne kolejnego jojo ? Nie wiem, na razie bez takich wyskokow... jem sobie zdro, duzo warzywek, rybki, chude miesko, jak cos smazonego to na oliwie :)
Jeszcze nie chudne (tak mysle) ale czuje sie po tych kilku dniach lzejsza.. to i lepsze samopoczucie mam:) staram sie nie jesc pozno to lepiej mi jak sie klade spac:) duzo pije... naprawde duzo. Z mama mamy mala manie ostatanio i co rusz to herbatka, a u nas w szawce to yyy troche ich jest od winogronowych, poprzez zielone, czerwone, czarne, białe po grejfrutowe i inne dziwne kompozycje z cynamonem i goździkami:)
Wiecie co... mieli oddać nam mieszkanie na poczatku maja... chyba bede musiala sie przejsc do spoldzielni... bo termin ten na pewno ulegnie zmianie :( tak sie ludzilam że mieszkanko szybko zrobia, ale im to chyba jeszcze dluuugo zjamie... bu. tak bym chciała już remontowac i sie wprowadzac:)
buziaki i dziekuje że czasem zagladacie i wysluchacie mojego marudzenia:)
-
czasami odstępskto nic złego nie robi.
Ja robię tak jak ty
jak czuję, że muszę zjeść loda, jem go, bo potem zjem litr zamiast jednego rożka....
-