Ziutka, fajnie, że miałaś udany dzień. A głupkowate rozmowy są co najmniej tak samo potrzebne, jak i te poważne. Bez nich można zwariować .
Wersja do druku
Ziutka, fajnie, że miałaś udany dzień. A głupkowate rozmowy są co najmniej tak samo potrzebne, jak i te poważne. Bez nich można zwariować .
Wlasnie :) :) :) :)
My np disiaj rozmawialismy ponad godzine o zyciu dzikich swin europejskich :roll: :roll: :roll: :roll: No co :roll: :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ziuta! Ty juz prawie do roboty wstajesz :roll: :roll: To trzymaj sie dzielnie :) :) :) :)
Nawet nie wiecie, jak bardzo mi sie nie chce. Tak bym pospala i pomarudzila w lozku... A tu trzeba sie zbierac w sobie, za oknem deszcz, poniedzialkowe korki umilily mi zycie godzinnym kwitnieciem w taksowce... Ponurosc.
Mam nadzieje, ze reszta dnia bedzie wrecz przeciwna.
CUDOWNEGO TYGODNIA ZYCZE :)
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal..._DSCN3344x.jpg
Witaj!
Ja się podobnie wczoraj czułam, ale dziś już lepiej - oby i do Ciebie wróciła energia! Trzymam kciuki! :)
Witaj Ziutka :)
No wróciłam :) z bagażem dość ciężkim ale co tam...
Masz rację bierzemy się na ostro ( Ty już już się wzięłaś :) gratuluję )
Ziutka, słońca życzę, skoro u Ciebie pada :wink:
U mnie świeci, jak dzikie :lol: :lol:
Co do kremów, to masz rację, na tym nie ma co oszczędzać :wink: :lol:
http://www.etapety.com.pl/galleries/...o_Meet_You.jpg
POSYŁAM DUŻY MOKRY NOS NA POPRAWĘ NASTROJU :):)
ZIUTEK NIE DAJ SIE HANDRZE :):)
Ziutko to chyba nieczęsto się zdarza, zeby w Polsce była lepsza pogoda niż w Singapurze :wink: u nas dziś słonecznie, aż chce się zyć :D
pozdrawiam Cię goraco :D jak mija Ci dzień?
Czesc Dziewczyny :D
sniadanie: wasa, wiejski, pomidory
lunch: pomidory z mozzarella
jablko
kolacja: kalafior, cebula, pomidory z puszki i mini parowki zapiekane na patelni
Kalorii 1038, B=62, T=53.5, W=45
Za malo bialka, za duzo tluszczu.
cwiczenia: orbitrek
Dzien byl w miare, ale to niechcenie to chyba z wczorajszej rozpusty ;)