I ja też puszczam gołębia pocztowego na Bali ze specjalnymi pozdrowieniami dla naszej Ziuteczki :) :) :)
Buziaki! :D
Wersja do druku
I ja też puszczam gołębia pocztowego na Bali ze specjalnymi pozdrowieniami dla naszej Ziuteczki :) :) :)
Buziaki! :D
http://www.bradfitzpatrick.com/store...un-cartoon.jpg
ZIUTKU SŁONECZKA CI NIE ŻYCZĘ BO PEWNIE MASZ GO W NADMIARZE :)
MIŁEGO DNIA I RELAKSUJ SIE ZIUTKA, RELAKSUJ :)
CIEKAWE CO ZIUTEK ZJADŁ DZISIAJ NA ŚNIADANIE :):)
http://www.strykowski.net/fotografia...nkila_1754.jpg
BUZIAKI NA TEN WSPANIALE ZAPOWIADAJĄCY SIĘ WEEKEND
ZIutka no i jak tam - pada na Bali :twisted: :?: :wink: oby nie!!
pozdrawiam Cię goraco! :) baw się tam wspaniale i wracaj do nas pełna energii i usmiechu!
http://very-bored.com/pics2/cuteanim...-animals-1.JPG
WSPANIAŁEJ SOBOTY :)
Jak znajdziesz czarną perłę to nie dawaj nikomu :?
Baw się dobrze i czekam na sprawozdanie.
Ziuteczka na wyjezdzie widze. Ja po ostatnich wojazach doszlam do wniosku, ze plaza, woda i palmy to niespecjalnie klimaty dla mnie. Oczywiscie pare dni mozna wytrzymac.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ziutko dziś wracasz? no to życzę jak najmniejbolesnego powrotu do rzeczywistości :wink:
i już czekam na relację i fotki z Bali.. :D buziaczki zostawiam :D
ps. ciekawe ile wazysz? :twisted: :wink: ja tam stawiam ze max. kg wiecej.. :)
Pozdrawiam serdecznie Ziuteczko :)
http://images26.fotosik.pl/106/52888250b52e8117med.jpg
http://galeriakot.pl/images/puzzlepies2.jpg
ODPRĘŻAJĄCEJ NIEDZIELI
Ziuteczko, czekamy na Ciebie i na Twoje wrażenia oraz zdjęcia :wink: :lol:
Na pewno będą, jak zawsze, cudowne :P
Pozdrawiam cieplutko, choć ciepełka to Ci akurat nie brakuje :lol:
Jestem, Slonka. Dzieki za odwiedziny :) Chwilowo nie wiem, jak sie nazywam, ile waze tez nie wiem. Pogoda byla w kratke, w czwartek tak lalo, ze przewracalo parkujace motory :lol: :lol: ale byly tez i przeblyski, ogolnie tym razem jechalizmy zwiedzac, wiec nie narzekalismy za mocno na pogode, a i dalo sie poplazowac :) Dzisiaj juz powrot do rzeczywistosci, oj ciezki, tym bardziej, ze wczoraj do nocy siedzialam z kumpela i gadalam. Dzisiaj oni wyjezdzaja i spedzili u nas tylko jedna noc, wiec sie nie nagadalysmy, aja dzis na full do pracy.
Ziuteczko, fajnie, że już jesteś!
Spokojnego ochłonięcia po urlopie życzę :wink: i czekamy oczywiście na relację :) :)
Już się nie mogę doczekać wspaniałych zdjęć dokumentujących Wasz zwiedzanie :P
Buziaczki :)
JA TEŻ :wink: :D :D :D .Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
ŚMIGAM PO JAKĄŚ LUPĘ, ABY NA TYCH ZDJECIACH ODNALEŚC ZIUTKĘ,
BO PEWNIE NIEDOBRZYZNA ZNOWU SIE NIE POKAŻE W CAŁOŚCI :mrgreen:
ZIUTEK SUPER, ZE JESTEŚ :)
I NIE ZRAŻAJ SIE PRACĄ :)
wiecie co? Mnie juz rece opadaja jesli chodzi o moja wage., Popatrzcie na suwak. Nie, nie objadalam sie. Zadnych slodkosci, koktaili z p0arasolka, nic w tym stylu. Moj grzech to sniadania i kolacje plus wino. Na sniadanie zjadalam jakas jajecznice lub omleta, popijajac sokiem. Na kolacje raz zjadlam pomidory z mozzarella, kielbasa i ogolnie wloskie antipasto, drugi raz zjadlam krewetki z warzywami, trzeci lokalna potrawe mee goreng... Lunch jedlismy raz... I jest mnie o tyle kg wiecej. Zeby jeszcze te kg tak samo szybko spadaly, jak na mnie wlaza. Ale nie, zajmie mi z miesiac zanim wroce do stanu 'sprzed'.
Co jest ze mna nie tak? :?
:) WITAJ :) MOZE COS BEDZIE Z TEGO ODCHUDZANIA :!: :!: :!: BUZIAKI :)
http://imagecache2.allposters.com/im...nk-Posters.jpg
http://www.codeguru.pl/data/Users/17263/lime-wu-256.jpg
SIEMANKO ZIUTKU :)
ZIUTEK A MOŻE JAK PÓJDZIESZ DO TOALETY I TO CIE O TE KG UBEDZIE :)
SPRÓBUK :) NIERAZ TAK MIAŁAM :)
TRZYMAJ SIE DZIELNIE. NIEDŁUGO ODDASZ SIE W RĘCE POLSAKIECH SPECJALISTÓW :)
MIŁEGO DNIA ZIUTEK :)
Ziutko powiem Ci szczerze ze az jestem w szoku..
mam nadzieję ze jak szybko przyszły tak szybko pójdą.. :roll: :wink:
Ziutuś pozdrawiam :D
I ja nie będę ukrywać Ziuteczko, że jestem strasznie zdziwiona!
I wkurzona na ten Twój organizm :evil:
Mam wielką nadzieję, że w Lux-Medzie coś sensownego Ci doradzą i będziesz wreszcie mogła jakoś okiełznać tę swoją szalejącą wagę :wink:
Buziaczki :D
cholerka! :evil: :evil: :evil: :evil:
Ziutka, nie daj się, wszyscy trzymamy kciuki, jak widzisz!!!
Powodzenia!
motyl
To ze z Toba cos jest nie tak, to my juz wiemy. Porobisz badania, spotkasz lekarzy, napewno Ci cos doradza. Mam nadzieje, ze to nie bedzie mialo nic wsplnego z DC. Nie wpadaj tylko w panike, rob swoje. Wiem ze wyjazd do Polski sie szykuje, a my nadal nie szescdziesieciokilogramowe laski. Jednak mimo wszystko laski i tej wersji nalezy sie trzymac. Moj wylot znowu sie przesuwa z pewnych przyczyn. Moze w koncu ktos zateskni za mna i mnie odwiedzi dla odmiany.
Nie poddam sie. Co prawda mnie osobiscie wyczerpaly sie juz pomysly i mam wrazenie, ze tylko liposukcja ruszy to swinstwo z mojego tylka, ale teraz to ja juz odkreslam dni na scianie do momentu az znajde sie u lekarza.
Tymczasem chcialabym choc troche z tego swinstwa zrzucic...
http://www.clipartof.com/images/clip...g_a_letter.jpg
ZIUTEK MASZ RACJĘ. ZÓŁNIEZ NIE PODDAJE SIĘ W BOJU TYLKO WALCZY DALEJ :)
Ziutka, nikt cie nie zrozumie tak jak ja. Nawet jak byłam drzewiej u dietetyczki to usłyszałam: z pani metabolizmem to na mniej niż siedemdziesiąt kilo nie ma co liczyć. Czasem myślę, że miała rację i szkoda mojego wysiłku, ale ta durna nadzieja gdzieś wciąż kołacze.
Saskia, matko, jakbym uslyszala cos takiego od specjalisty, to chyba bym udusila. :evil: :evil: :evil: Ja sie prawde mowiac silnie boje tego spotkania z lekarzem. Z jednej strony to normalne, ze nie chce, zeby mi COS (co?) wykryto, bo nikt nie lubi miec problemow. Z drugiej strony boje sie, ze nic nie wykryja i wyjdzie, ze ja po prostu nie umiem sie konsekwentie zabrac za sprawe. :roll:
Ogolnie musze przyznac, ze zapal do odchudzania zjechal mi w ciagu ostatnich trzech miesiecy o jakies 90%. No, po prostu mam dosc, mam wielka ochote to olac i zrec i pic az po kokarde. No, bo czemu sie meczyc, skoro efekty sa zadne? Tyle, ze jak sobie popuszcze to znowu zobacze osiemdziesiat albo i wiecej, a wtedy to juz deprecha murowana.
Przepraszam, ze tak marudnie. :roll: :roll: :roll:
Ziutka nie dziwię się ze zapał do odchudzania Ci siadł.. :roll: ale nie mozesz się poddać, bo wtedy znów dobijesz do wagi wyjściowej..
trzymam kciuki by nadwyżka pourlopowa szybko wyparowała!! pozdrawiam!!
Ziutko, i ja się nie dziwię, że oklapłaś w tym swoim odchudzaniu .... przecież starasz się i nic ...
To normalne uczucia, że masz dość, że zastanawiasz się, po co się męczyć, skoro i tak nie widać efektów ...
Ale ja mam nadzieję, że jednak lekarz Ci pomoże!!!!
Bardzo Ci tego życzę :) :)
To tylko napisze, ze wizyta zamowiona. Widze sie z endokrynologiem na poczatek. Potem zobaczymy. Na program walki z nadwaga sie nie zalapalam, bo to trwa miesiacami.
Oby ta wizyta była udana i satysfakcjonująca dla Ciebie!! bardzo CI tego życzę..
bo rzeczywiście dziwny ten Twoj organizm strasznie...
Ziutka ale nie poddajesz się to najważniejsze! pozdrawiam Cię goraco :D
Ja mysle,z nie masz co sie bac wizyty u lekarza.
Jak znajda przyczyne ,to chociaz bedzie mozna cos z tym zrobic.
Jesli niz nie znajda,to bedzie znaczylo,ze tylko od ciebie zalezy i bedziesz musiala znalesc przyczyne dlaczego nie chudniesz.
A przyczyn moze byc wiele.
Ziuteczko czy ty zapisujesz co jadasz i ile.?
A moze zjadasz jakis produkt czesto i on powoduje zastoj w wadze.
Dam przyklad ze spotkac z ww.
Pani schudla kilka kg ,ale pozniej nic .
Liczyla punkty i nic.
Pani ktora prowadzila to spotkanie kazala przyniesc caly zeszyt w ktorym zapisywala swoje jedzonko
Rzeczywiscie ,na oko 18 punktow jadla.
Jednak codziennie jadla dynie ,na parze .Myslala,ze to warzywo i 0 punktow,ale okazalo sie ,ze to jedzac codziennie zaczelo powodowac zastoj w wadze.
Od dnia kiedy przestala jesc dynie codziennie (tylko sporadycznie) chudla regularnie.
Wiem ,ze ty napewno nie masz tego samego problemu,ale moze cos podobnego lub takiego niewidocznego golym okiem.
Liczysz kal ,ale cos jest nie tak.
Pozdrawiam Ziuteczko i zycze powodzenia
http://images24.fotosik.pl/72/61aae89613d88ff2med.jpg
Zmieniam temat: jedziemy na Bali. W ltym to jest koncowka pory deszczowej i generalnie nie tak goraco. Przynajmniej dla kogos, ktos przybywa z podobnej strefy klimatycznej,. Lecielismy przez Jakarte. Polaczenia sa kiepskie, czeka sie troche, a lotnisko w J. to chyba najgorsze na jakim trafilo mi sie byc. Jedyny bar na ten przyklad wygladal tak:
http://p0.labfoto.pl/photos/p/0/4/04...82-1565046.jpg
Z ciekawostek, mimo ze to nie byla nasza pierwsza podroz liniami Garuda Indonesia, to dopeiro teraz zauwazylismy, ze nie ma tam w samolotach rzedu nr 13. Czyzby przesad silniejszy niz u nas? ;) Selvus, moze cos wiesz?
http://p8.labfoto.pl/photos/p/8/0/80...b5-1565045.jpg
Pierwszego dnia pogode mielismy nietega...
http://pc.labfoto.pl/photos/p/c/4/c4...56-1565047.jpg
http://pb.labfoto.pl/photos/p/b/3/b3...58-1565043.jpg
Potem bylo juz lepiej i zwiedzalismy. Swiatynie z wezami...
http://p6.labfoto.pl/photos/p/6/3/63...1a-1565048.jpg
swiatynie na brzegu oceanu
http://p8.labfoto.pl/photos/p/8/e/8e...c0-1565059.jpg
swiatynie na jeziorze
http://pb.labfoto.pl/photos/p/b/d/bd...e5-1565050.jpg
ofiary dla roznyc bostw/duchow na kazdym rogu
http://p5.labfoto.pl/photos/p/5/b/5b...a7-1565051.jpg
Bylam tez atrakcje turystyczna dla ludzi z Jawy (chyba, tak twierdzil nasz kierowca)...
http://p9.labfoto.pl/photos/p/9/a/9a...15-1565058.jpg
Tak sie tam podrozuje, chociaz czasami zupelnie bez kaskow i czteroosobowa rodzina
http://p1.labfoto.pl/photos/p/1/5/15...90-1565041.jpg
Przydrozny sklep
http://p9.labfoto.pl/photos/p/9/7/97...42-1565042.jpg
Panie na glowie niosa dary do swiatyni, liscie sluza im za parasolki...
http://p4.labfoto.pl/photos/p/4/d/4d...b9-1565044.jpg
Zwolennicy szalenstwa na wodzie tez sie znalezli
http://p1.labfoto.pl/photos/p/1/7/17...20-1565060.jpg
Dziewczynki w szkolnych uniformach
http://pe.labfoto.pl/photos/p/e/c/ec...12-1565049.jpg
Swiatynie, swiatynie
http://p8.labfoto.pl/photos/p/8/b/8b...b1-1565052.jpg
Mily gosc na naszym hotelowym balkonie
http://p4.labfoto.pl/photos/p/4/4/44...37-1565056.jpg
Tak sobie plywali balijczycy
http://pe.labfoto.pl/photos/p/e/f/ef...5e-1565054.jpg
I pola ryzowe
http://pc.labfoto.pl/photos/p/c/a/ca...0e-1565053.jpg
Na hotelowej plazy lezniwym popoludniem cos zaintrygowalo co niektorych :lol: :lol: :lol:
http://p2.labfoto.pl/photos/p/2/b/2b...5e-1565039.jpg
http://pc.labfoto.pl/photos/p/c/d/cd...c0-1565040.jpg
Nasza plaza w trakcie odplywu
http://p0.labfoto.pl/photos/p/0/4/04...7e-1565055.jpg
No i tlusty wieloryb na plazy*
http://pd.labfoto.pl/photos/p/d/2/d2...54-1565057.jpg
*Misiek, specjalnie dla Ciebie info = moje zdjecia nie nadaja sie do publikacji. To gora tluszczu, co widac na powyzszym przykladzie. Ze wzgledu na zdrowie i bezpieczenstwo uzytkowniczek dieta.pl nie umieszcza sie zblizen gor tluszczu :roll:
NAWET W POZE DESZCZOWEJ BALI WYGLADA BOSKO :)
* ZIUTEK ........MOŻESZ GADAC CO CHCESZ JA MIMO MOICH BOSKICH KOREKCYJNYCH OKULARÓW NIE WIDZE ŻADNEJ GÓRY TŁUSZCZU.
WIDZĘ ZA TO BARDZO SYMPATYCZNA DZIEWCZYNĘ NA PLAZY :)
SERDECZNIE DZIEKUJE ZA TO ZDJECIE :) ZASZ PRZESYMPOATYCZNA MINKE NA NIM ;)
A DLA MNIE TO JEST GÓRA TŁUSZCZU. UWIESZ MI ZIUTKU DALEKO CI JESZCZE DO TEGO IDEAŁU :)http://www.eurweb.com/images/eddie_m...-med-lrge).JPG
Ziutka, jaka góra tłuszczu????
Zdaje się, że postrzeganie siebie też masz rozjechane.
W ogóle nie widać po Tobie tych kilosów z suwaka.
Zdjęcia kapitalne, fajny miałaś wyjazd. A o braku 13tych rzędów w samolotach cośtam już czytałam, pare linii ten numer stosuje.
Ściskam Cię mocno.
NIESMIAŁO DODAM TYLKO, ZE SIE ZGADZAM :)Cytat:
Zamieszczone przez selva19
A to dlatego, ze nie wkleilam zdjec na ktorych widac :lol:
Na tych jestem z daleka. Jak patrze na inne to :oops: :oops: :roll:
Ale ja ogolnie mam w tej chwili znizke zarowno jesli chodzi o diete, jak i wyglad...
Wspaniałe foteczki :) :D :D
Dziękujemy Ziuteczko za kolejną porcję egzotyki :P :P :P
I za Twoje urocze zdjęcie :D
Podpisuję się rękami i nogami pod tym, co napisały dziewczyny :P
Nigdzie gór tłuszczu nie widzę!!!!!
Oj Ziuteczko, spojrzyj na siebie troszkę bardziej łaskawym okiem :wink: :P :P
http://media.myspacepimper.com/conte...s/bears_76.gif
ROMANTYCZNYCH WALENTYNEK I WSZYSTKICH POZOSTAŁYCH DNI :)
I TAK CI NIE WIERZĘ :P :PCytat:
Zamieszczone przez ZIUTKA