-
1000 kcal SŁOMECZKI ;)))
Okej zakladam swoj pamietniczek odchudzania :lol: :lol: Bedzie on tylko moj i bede szczesliwa jesli ktos bedzie go odwiedzal i wspieral mnie w walce z kilogramami :wink:
A wiec zaczne od tego ze sie przedstawie.Mam 20 lat od jutra zaczynam staz w urzedzie skarbowy i od tygodnia zmierzam sie z moim cialem.Teoretycznie nie musialabym bo waze 60 kg przy wzroscie 166 cmi bmi jest good jednak mam taka Zwisajaca skore,boczki ktore nawet przy najwiekszym rozmiarze by wystawaly i jakos mi z tym zle :oops: Juz kiedys schudalm i to baaaardzo duzo i prawie anoreksji sie nabawilam i wiem teraz ze juz tego nie chce ale kilogramy wrocily i czuje sie jak kuleczka :x Moj skarbeczek mowi ze glupiutka jestem ze nie musze sie oschudzac ale ja chce.Albo przynajmniej ulepszyc swoje cialko :D
Moj program odchudzanka tu:
:arrow: codzienna jazda na rowerku stacjonarnym (od 30 min co tydzine wiecej)
:arrow: dieta 1000kcal (tyle mi wyszlo w jakis obliczaczach)
:arrow: duuuuuzo wody,hejbatki zielonej
:arrow: nie jesc 3 do 2 godzin przed snem
:arrow: pilingi i masaze
:arrow: przede wszystkim optymizm i wytrwalosc
Mysle ze to takie podstawowe zalozenia mojej dietki,
aha zaczne brzuchy od poniedzialu robic zeby ta skora byla twarda.Wogole mysle ze takie posty duzo pomagaja gdy np nie ma sie co robic albo komu wyzalic i zamiast szamac to pach wchodzi sie na swojego posta i pisze.O czymkolwiek,o swoich emocjach czy calym dniu.Super sprawa.
Oj jak sie rozpisalam :) :) ale to chyba dobrze,na tym to polega.A wiec walka rozpoczeta.Buziaczki
-
Hej :) Wpisuje sie pierwsza :P
I trzymam oczywiscie kciuki :*
Buziole
-
slomcia-sympatyczny nick :lol: .
Tobie ni jest potrzebna dietka odchudzajaca tylko zdrowe odzywianie i ruch!. Jesli narzekasz na zwisajaca skore, boczki to tylko ruch,ruch i jeszcze raz ruch.
Powodzonka.
tusia.
-
Dziewczynki dziekuje za wsparcie i za mile slowa:*:*:*:Moj nik to od nazwiska(nie bede ujawniac jakiego :wink: :wink: ).Wogole dzis poszlam do okulisty po soczewki i baba byla tam wstretna i nie umiem tych soczewek nakladac i nie wiem co z nimi bedzie :cry: Zaraz bede sie uczyc je nakladac.Trzymac kciuki :lol:
TUSSSIACZEK niby masz racje ze waze w normie,ale wiem ze mam dorbne kosci i te cale cialo jakos dziwnie wyglada.Poza tym mam za mala glowe do calego ciala.Ruchu zazywam mnostwo(to znaczy tyle ile moge :P )
Jutro pierwszy dzien w pracy :arrow: :arrow: :arrow: STRESSSSS.Bedzie good
-
Wiedzialam ze nikt juz mnie nie odwiedzi :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( Wogole dzis jakis dolowaty i wkurzajacy dzien.Ide pojezdzic na rowerku napisze co sie stalo potem :?
-
Kurde mialam wcorej wejsc i napisac relacyjke ale przyszedl do mnie moj kfiatusek i siedzial do polnocy na kompie i jakos nie mialam okazyjiii :lol:
A wiec nadrabiam dzis.Bo wczorajszy dzien byl starsznie dolujacy(of kors dopuki kotek nie psysedl :D ).Bo pierwszy dzien w pracy i wogole jakas zmeczona bylam.A dzis mi strasnie zimno,brrr :roll: Kapciuchy na nozkach jednak nic nie pomaga.
Chcialabym powiedziec ze dzis zjadlam bardzo malo bo po pierwsze nie ma obiadku :cry: a po drugie w tej nowej pracy jakos sie krepuje cokolwiek jesc wiec od 6 rano jak zjem sniadanko w domku(np musli z jogortkiem 0% i dwie kanapeczki z chrupkim chlebkiem) do godziny 16 nic nie jjem.A potem to juz jakos za pozno zeby cos jesc,ewentualnie jakies jablko :? :? :? Wiem ze to nie zdrowo i ze przy takiem odzywianiu nabawie sie efektu jojo i wcale nie schudne bo moj orgaznizm se pomysli:co ona nie je??to ja nie chudne!!Wiec jestem z tego powodu zmartwiona :roll: Ajj chyba ogolnie ta pogoda mnie rozstraja.Dzis se wypije pyszny likier czekoladowy ktory dostalam na urodzinki,humorek bedzie lepsiejszy.
A,no i koniecznie musze opowiedziec o pilingu kawowym :!: :!: :!: Super sprawa.Ja co prawda drugi raz korzystalam z niego ale moje uda sa takie gladkie i fajnusie ze coaraz bardziej je kocham,hihi.
Dziewczyny piszcie cos do mnie bo jak musze swojego posta na 5 stronie szukac to mi serialnie sumtnio:* pozdrooofki
-
Nie dołuj się...
Ja u siebie na watku tez jestem najczęstszym gosciem :)
Ale i tak go używam, bo topamiętniczek, słuzy do zapisywania jedzonka i wklejania fajnych rzeczy wyszperanych w necie, przynajmniej nie muszę potem strasznie dlugo szukac czegoś co gdzieś widziałam.
Z jedzeniem musisz się przełamać, ja kiedy pracowalam w korporacji tez sie na początku krepowałam jeśc, ale pomyśl, to tez ludzie oni jedzą to i ty możesz
A z soczewkami też mialam problem. Po raz pierwszy założyl mi moj mężczyzna i powiedział "a teraz się martw bo musisz je sama zdjąc"... al esię spłakałam (tzn. załzawiłam) zanim mi się udało je zdjąć, ale za to potem już bez problemu założyłam
Najtrudniejsze jest opanowanie odruchu zamykania oczu, samo dotknięcie gałki ocznej nie boli, ale jeśli mrugniesz podczas zakładania to jak nic podwiniesz soczewkę i kicha
Nauczysz się zakładać.
Ja tez się za ostatnio masuję, peelinguję i balsamuję. tylko peeling wybieram cukrowy, bo kawa zapycha wannę a solny mne strasznie piecze, bo mam bardzo delikatną skórę
trzymaj się cieplutko
-
Dzieki BEEM ze wpadlas do mnie :P bardzo sie z tego ciesze :wink:
Dzis mamy niedzielke,dzien leniuszkowania ale nie pochlaniania jedzonka.Zaraz przymierzam sie do zrobienia mojej pierwszej w zyciu owsianki(mam nadzieje ze bedzie pychota :lol: ).ahh musze wspomniec ze znowu poszlam na solar i taka czerwona i piekaca buzke mam ze nie wiem co robic :?: :?: :roll: :roll: I wogole smiesznie sie oplailam-tzn przod i tyl ud elegancko a po bokach nic :? Hmm.lipka troszku.
Weekendzik przebiega siupel.Jak zawsze siedze u mnie w domku z moim skarbem.Jednak nie zaprzestaje dietkowania ani jazdy na rowerku :D To sa moje priorytety.Mama wczorej orzekla:,,dziecko,przestan liczyc te kalorie,bo ocipiejesz!!",ale jak mam wiedziec jak jesc i ile jak jeszcze nie mam w glowie kalkulatorka kcal :?: O i weszla do pokoju mama i mowi:,,znowu kalorie liczysz?"No o co jej chodzi :?: Jak chce sie byc zgrabna trzeba sie pomeczyc troszku.
A dzis mam zamiar mysiulka na spacer wyciagnac.Moze odezwe sie pozniej(nie wiem jak z kompem bede stac).Papulki:*
Aha ,jetsem jesce dzis :P :P Co prawda zara ide sie szykowac lulku,bo chce jutro wstac wczesniej na rowerku pojezdzic .ale jestem.Miska na spacer nie wyciaglam takze aktywnosc fizyczna zero(oprocz 30 min rowerka i odprowadzenia misiaka na przystanek-14 min w obie strony).A i jestem z siebie zadowolona gdyz dzis chyba poraz pierwszy udalo mi sie zjesc rowno 1060 kcal(raz bylo powyzej np. 1100 a raz mnie). :wink: Hihi
A jutro wazenie i pomiary :) Mam nadziejunie ze bedzie conajmniej kilo mniej(juz tak zakomunikowalam kfiatulkowi wiec musi byc mniej :D ) i cos w pasie ubylo.Dolaczam rowniez od jutro brzuchy(narazie 20 w dwoch seriach) i takie podnoszenie nog co to na boczki ma dzialac(12 po 2 serie).
A wiec goodnajcik wsystkim:*:*:*
-
I co i co?
prosze o raporcik z ważenia
-
Witaj Słomciu , rowniez u Ciebie zawitałam :) hmm ez jestem ciekawa czyc oś Ciubyło ??? wiecpisz pisz pisz.. a co do reakcji mamy to Ty sie nie dziw, w koncu amam pewnie sie martwi, sama pisalaś ze wzesniej prawie anoreksji sie nabawiłaś wiec wszystko jasne, takie sa mamy :) jak ja schudlam mama tez juz do mnie dzwoniła co jakis czas i rzucała fajnymi argumentami, np. ze jak jeszcze troche schudne to nie bede miała piersi itp. :) w sumie racje miała :) eh no ale jojo robi swoje ... dobrze ze tak lubisz sie ruszac to duzo daje.. a moze napisz co studiujesz skoro masz staz w urzedzie ??
miłego dnia ;)
http://www.benchmark.pl/artykuly/apa...iedronka-s.jpg