Wersja do druku
przezylam dzisiaj straszny dolek...pojechalam do miasta w zamiarze kupna kurtki takiej na wiosne... i co sie okazalo ..?? nie miescilam sie w praktycznie zadna z nich...a tak wogule to czemu rozmiary kurtek ktore widzialam praktycznie wszystkich koncza sie na L ??? a co z XL ? :/ dziwne...ale to wlasnie mocno zmotywowalo mnie dzisiaj do diety ...hmm jutro wazenie zobaczymy jak to bedzie.,..a jutro zamierzam wreszcie zaczac biegac..mam tylko nadzieje ze nie bedzie padalo.. :/
Oj nawet nie wiesz jak dobrze Cię rozumiem. Miałam ten problem, kiedy szukałam kurtki na zimę. Może teraz uda mi się kupić coś fajnego w końcu uciekło mi te 5 kilogramów :)
Nic się nie martw Fatti - będzie lepiej.
No i oczywiście trzymam kciuki za jutrzejsze bieganie :)
Doskonale wiem o czym piszesz.Bardzo dobrze znam ten problem przy moich kilosach.
Jest !! wreszcie ...poszlam rano biegac , i biegalam przez 40 minut :))..bo nigdy nie biegalam na odleglosci a raczej na czas :)...musze przyznac ze z moja kondycja nie jest tak zle :)...najgorzej bylo zaczac a pozniej to juz po prostu bieglam :)...nastepne biegi planuje w poniedzialek...mam nadzieje ze nie bedzie padalo :D
...poza tym bylam dzisiaj w kinie na testosteronie...i mam bardzo mieszane uczucia, z jednej strony byly momenty bardzo smieszne , ale z drugiej to poprostu jako kobiecie az mi sie nieprzyjemnie robilo, bo takie hamskie teksty byly...hmm...no dziwny film
Gratuluję biegania. A co do filmu to wg mnie to trzeba potraktować z przymrużeniem oka. Bo te teksty nie miały na celu obrażać kobiet a parodiować mężczyzn! :)
Pozdrawiam, buźki
Podziwiam Ciebie za to bieganie.Ja bym nie dała rady.
ehhh jednak bede musiala sie jeszcze jutro powstrzymac od biegania , bo niestety mam zakwasy...hehe jednak przeliczylam swoje sily...ale mimo wszystko 6 dzien A6W i 40 minut na rowerku...hehe tak to moge sobie jezdzic w nieskonczonosc...ale wrocilam juz dzisiaj do kraka a tutaj rowerka nie mam ani stacjonarnego ani normalnego :// trudno musze sobie jakos inaczej radzic..;)
A ja a6w zaczęłam dzisiaj :) Mam za soba już ćwiczenia no i póki co da się znieśc :) Mam tyko nadzieję, że wytrwam... Bo u mnie z tym cieżko jest... eh
Buziak na nowy tydzień :)
witam fatti :)
biegals 40 min :shock: wow ale mnie to szok ja w wakacje dalam rade biec ok 20 min i to przerywalam marsem tak wiec Twoja kondycja jest swietna jak dla mnie :) no a kurtka sie nie przejmuj ja mam podobny problem z tym ze ja potrzebuje XL ze wzglaedu na biust bo w zadnej nie moge sie dopiac ale to nie my mamy problem tylko ludzie ktorzy je szyja jesli mysla ze wszytkie kobiety sa takie same i nie ma wiekszych rozmiarow my shudniemy i kupimy kortke :wink:
zycze Ci milego poniedzialku i udanej dietki :)
A gdzie się rowery podziały?
Ja na poczatku jak zaczęłam jeździc na rowerku to jechałam 15 minut i miałam dość.Teraz codziennie jeżdżę godzinkę i za bardzo sie nie męczę.