do menu doszedł żurek, więc powinnam zamknąć się w 1000-1100 kcal. Nieźle, zważywszy, że zaczne od jutra :lol: :wink:
Wersja do druku
do menu doszedł żurek, więc powinnam zamknąć się w 1000-1100 kcal. Nieźle, zważywszy, że zaczne od jutra :lol: :wink:
10 stronka, 10 stronka, 10 stronka
a ja dalej gruba matronka :lol:
witaj doris :)
no trzeba by uczcic jakos ta 10stronke nieprawdaz? moze swiezo wyciskany soczek? ;)
http://www.e-drinks.com.pl/images/dr...maranczowy.jpg
Ja na Twoją 10 stronkę stawiam kawę.
fajne hasełka :D
gratuluję 10 stronki :D
ja mam 50 i zero zmian w wadze :?
miłego dnia
Dzięki Kochane, rozgoście się, gdybym umiała wklejać zdjęcia powklejałabym tu same pyszności, czym chata bogata. Oczywiście pyszności w wersji light. Może to i lepiej, że nie umiem wklejać tych zdjątek :)
Tak czy inaczej wyobraźmy sobie na stole mnóstwo pyszności i chwilę z dalekiej przyszłości, kiedy to nie musimy się ograniczać :D
ehhhhh
ja to dziś w ogóle głodna nie jestem, ale takie przegięcie w drugą stronę też nie jest najlepsze.
Jesteśmy wspaniałe, będziemy wspanialsze, jesteśmy zgrabne, będziemy zgrabniejsze, jesteśmy piekne, będziemy piekniejsze...
No przecież bardziej się nie da :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Inezzka ile ja bym dała za te Twoje 60 na liczniku....
gratuluje 10 stronki :D
Ja też nie ejstem dzisiaj głodna, w ogóle latem to najchętneij bym nie jadła :lol:
Bjedrona witam, witam :)
oby tylko taki brak apetytu trochę się utrzymał, żeby ta cholerna waga drgnęła...
Lato jest cudne dla odchudzaczy, owocki, warzywka, właściwie samą wodą można żyć...
Właśnie a propos, strasznie owoce drożeją :shock:
ja zawitałam do Ciebie po raz pierwszy, ale widzę że świętujecie 10 stronkę ;)
a więc
stawiam Ci pinacolade :D
http://www.drinkinghabits.com/images/pinacolada.jpg
powodzenia w walce i zapraszam do mnie ;)
:*