ze co? :roll: :roll: :roll: :roll:
Wersja do druku
ze co? :roll: :roll: :roll: :roll:
Jezzuuuu, ale masz aż 166 cm wzrostu, więc te 102 cm w biodrach, to pikuś!!!!!!!
Ja jestem kurdupel a miewałam już 108 :lol: :lol: :lol:
a ja 124 więc who's the boss, hę :?: :P :P :P
lepiej pójdę oddawać sie rozpaczy życia w samotności, nawet kilogramy mnie opuszczaja
o jeeeezuuuu......ja mialam 113 cm (162 cm) :twisted:
DOR ...."nawet kilogramy mnie opuszczaja" powiedzialas :shock: :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Wiesz....ja znam conajmniej kilka tysiecy metod by je ZATRZYMAC, a nawet by zaczely wracac :evil: :evil: :lol: :lol: :lol:
chcesz? :wink: :wink: :wink:
Błagam, nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :lol: :lol: :lol:
a ja uwazam, że jestem niska :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
NIE MOW TEGO PRZY NAS (przy mnie i Kasi ) :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiichutko
a Wy jesteście SZCZUPŁE :D a ja nie, o :!: Zamienimy sie :lol: :lol: :P
mowilam, ze wariatka :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ano wariatka :)
I jeszcze ani pół rozpiętki nie moge zrobić, tak mnie ręce zaczęły boleć. Jak ta Kaśka to robi :shock:
Rozpiętki wcale nie są takie łatwe :wink: dlatego robię je póki co tylko z 2 kg hantlami, a i tak mięśnie klaty nieźle pracują :wink:
Dojdziesz do wprawy :)
Spróbuję jutro :)
Próbowałam dziś dosięgnąć sufitu...przy pomocy wyskoków dosiężnych...przypominam, ponad 3 metry...bezskutecznie...jak dosięgnę na olimpiadę pojadę....
Chociaż w moim wypadku, to raczej para :roll:
http://img210.imageshack.us/img210/4...3374rb4.th.jpg
i jeszcze fragment Finlandii... zaczęłam tęsknić za tą przestrzenią :)
to oczywiście środek nocy :)
Spadam kochane :) do jutra Laseczki
To pisałam ja: Wariatka hrabianka von cartoon de hydraulo y pierogas und centusio y brzuszkas und inne dziwne ćwiczenia :)
Jaki ładny nowy avatarek, ooo i nowy tytuł wątku :P :P :P :P
Ach ta Finlandia, bardzo mnie pociągają surowe, ale jakże piękne krajobrazy Skandynawii
:D
Dobranoc :)
Super nowy avatar :D
Doris wyglądasz super. Teraz doczytałam, że masz aż 166 cm wzrostu, więc Twoja waga jest super. Już na tym zdjeciu z wypiętym tyłkiem wyglądasz szczupło.A napisałaś, że wtedy ważyłaś 79 kilo. No to teraz to juz musisz mieć bardzo chudą dupkę :mrgreen:
W zasadzie tak jak piszesz, teraz najważniejszą sprawą dla Ciebie nie powinien być już wyłącznie spadek wagi, ale właśnie modelowanie ciała, czyli zmienia Ci się nieco kierunek działań :D Ja będę tu do Ciebie zaglądać i też spróbuję jakieś ćwiczenia jednak wdrożyć. Też chcę mieć ładne ciało. A jest to możliwe przecież. :D
miłego dnia!
Cześć Kochane :!:
Zmieniłam avatarek, żeby się troszkę bardziej "uczłowieczyć" ;)
Cieszę się, ze został zaakceptowany :)
Frukciu, na tym wypiętym zdjęciu ważę 65-64 kg - to jest wrzesień 2006. I tak wyglądam teraz. To znaczy nie wypinam sie do każdego zdjęcia ;) Natomiast na tym, które wkleiłam wcześniej - sobie ku przestrodze (to w czarnych spodniach i czerwonym polarku) obrazuje 79. I do tej wielkości nie chcę już wracać za żadne skarby. Wystarczająco źle sie czułam przez lipiec i 3 tygodnie sierpnia, gdy wazyłam 68. Dla mnie to AŻ 68. Teraz. Kiedy ważyłam 79 marzyłam rozpaczliwie, żeby zejść choćby do 75. Tak to juz z nami jest :) I popatrz, tydzień Dariusza Tysiąca wystarczył, by z 68,3 dopaść 66,2 :D
Kasiu, brzuszki już zrobiłam 3 x 15 prostych i przysiady też 3 x 15, i wyskok dosiężny 3 x 15 i "wagę" 3 x 15 sekund. Nie jestem w stanie natomias zapiąć dziś biustonosza, tak mnie pachy bolą od tych wypiętek. Może jeszcze wieczorkiem spróbuję. Ale ja będe mieć po tym cudny biust :lol: :lol:
Nawet nie wiem kiedy zostałam "dużym grubaskiem", a przecież robię wszystko, zeby nim nie być :mrgreen: ;) :P :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No właśnie coś mi z tym zdjeciem z wypiętym tyłkiem nie pasowało. Wyglądasz na nim po prostu bardzo szczupło. I masz takie szczupłe nogi.
Ja rozumiem, że nie na wszystkich zdjęciach się wypinasz...hahhaha
Będę sobie to zdanie o szczupłym tyłku i noigach czytać co dnia, i traktować jak mantrę :D Dziękuję Fruktelko :!:Cytat:
Zamieszczone przez fruktelka
No właśnie, a popatrz na wymiary... mam grube uda i łydki... dlatego lubię to zdjęcie bo i mnie sama zaskoczyło :) Obok moja przyjaciółka, jedyna chyba. Szczuplak starszny, który bardzo mnie zawsze wspierał :)
Helloł :lol:
Miłego dnia Dorotko :wink:
Gdy pierwszy raz zrobiłam rozpiętki, też troszkę czułam klatę, ale szybko minęło, czego i Tobie życzę :P :P :P :P
Miłej niedzieli :lol: :lol: :lol:
jeryyy...no ja tez myslalam, ze jestes niezadowolona z tego wypietego zdjecia, bo to chyba pod nim napisalas, ze to bedzie przestroga dla Ciebie :shock: :shock: :shock: :shock: I se pomyslalam, ze taka dupka malutka i nogi do nieba ... :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ale Ty fajnie teraz wygladasz :D :D :D :D :D
No więc KOCHAM WAS :mrgreen:
teraz mam taką dupkę jak na wypiętym zdjęciu (żeby zakończyć temat) ;) :lol: :lol: :lol:
Rękami dalej nie mogę ruszać...
boszzzzz był człowiek polansować sie po ryneczku chwilke i juz musi tysiące stron nadrabiać :!: Chyba na L4 pójde zaraz jak wroce do pracy, zeby za Wami nadążyć :)
Wszystkie się welnessują, to ja sobie też domowe SPA urządzę, a co :?: wszak jutro do pracy po 6 tygodniach :?
To już jutro do pracki?
ŁOJEJKU :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:mrgreen: no a tak mi się nie chce :D
Kasiulka to cudne jest :D:D:D:D:D:D:D
Grejt :mrgreen:
No ba! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Aż zaraz zdjęcie wkleję :D
.... zdjęcie, zdjęcie, zdjęcie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Z okazji utraty 2,1 kg w ciągu ostatniego tygodnia z Dariuszem Tysiącem zafundowałam sobie dziś na obiad:
http://img213.imageshack.us/img213/1...at31uw6.th.jpg
i nie mam wyrzutów sumienia :mrgreen:
:P
Mniam! I bardzo dobrze :) :) :)
Oj, i ja idę sobie moją faszerowaną papryczkę zagrzać :wink: :wink:
I troszke Finlandii na deser... Urzekło nas to miejsce, to Laponia w połowie sierpnia. Przypomina mi Mordor :)
http://img502.imageshack.us/img502/4...3378rx9.th.jpg
Jezzuuuu, jak pięknie, cudnie .... ach, och!!!!
... a wiesz, że z tym Mordorem to masz rację :wink: :P
Sprzed dwóch tygodni
Tytuł: Łydki enerdsowskiej pływaczki w trakcie brania sterydów
http://img403.imageshack.us/img403/1...czkiyy2.th.jpg