no, jutro się wybieram na basenik znowu, bo nie chce być grubaskiem :!: :!: :!:
Wersja do druku
no, jutro się wybieram na basenik znowu, bo nie chce być grubaskiem :!: :!: :!:
hej ho hej ho na basen by sie szło :)
pozdrawienia sobotnie :)
N, ja wczoraj kilometr wodą zrobiłam :wink: Ale to i tak mało po wielkim obżarstwie :roll:
miłego basenowania :D
Jolu idzie Ci świetnie.
Super, basenik to dobra decyzja!
Buziaki :P
ostatnio za dużo imprez ,piwa itd....
ale pomalutku do przodu z dietką
I tak trzymaj Jolu.
JOLA GDZIE TY SIE PODZIEWASZ? PEWNIE MASZ DUZO PRACY.
POZDRAWIAM
Hej Joluś!
Czyli u Ciebie to wszystko wygląda mniej więcej tak:
SPRAWY SERCOWE + BASENIK + ŁADNA DIETKA = SPADANIE KILOSKÓW.
Czegóż chcieć więcej??? Buziak! 8)
z dietką to różnie, ciągle mam problem ze słodyczami
jeśli bym ten problem rozwiązała, to by było super z dietą
w sprawach sercowych chyba okej :P
jestem podziebiona ,więc ze sportu na razie nici, bo nie mam siły....ale może w przyszłym tygodniu :!: