Strona 19 z 64 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 29 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 190 z 638

Wątek: trudna droga łasucha do 55 kg...zdjecia strona 1 i 16

  1. #181
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Ale dzisiaj napewno będzie lepiej i bez muffinów.

  2. #182
    Awatar Grazynka84
    Grazynka84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2007
    Posty
    26

    Domyślnie

    Właśnie! Nie oszukuj ;p Choc Tyi tak masz dobrze, bo na basen pojdziesz po takich muffinach i jakos to spalisz.. Więc i tak jesteś do przodu

  3. #183
    Guest

    Domyślnie

    hej jola27

    dzieki za odwiedzinki i mile slowka i wiare we mnie

    Widze ze Tobie tez wspaniale idzie i wierze ze ten miesiac bedzie dla Ciebie bardzo udany

  4. #184
    flex007 Guest

    Domyślnie

    hej

    i jak trzyamasz się fit dzisiaj ???????????????

  5. #185
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    ja to chyba mam jakiś kryzys w kazdym razie czuje się zmęczona i na siłownie mnie dziś nie ciągnie; po wczorajszym pływaniu znów boli mnie szyja- tylko z prawej strony, dla odmiany -także dziś chyba pływania nie będzie co najwyżej biegi i rowerek, bo to z szyją i ramionami nie ma wiele do czynienia.
    Coś poszło nie tak, bo śniadanko było ładne ,jak codzień,a nawet próbuję ograniczać sery, bo chyba za dużo tłustego jem i waga się ociąga!
    Na drugie sniadanie do szkoły wzięłam jabłko, dziś byłam w klasie z 7latkami, dzieciaki były naprawdę fajne. Ale może za mało wody pilam, albo co, bo przyszłam do domu i zaczęłam się bardzo śpieszyć z obiadem...jakby od tego że poczakam godzinke mozna było umrzeć, a potem stwierdziłam,że zjem coś przed obiadem i naszykowałam makrele z serkiem wiejskim i cebulką + ogórek kiszony. Ale to wszystko za szybko było , zamiast spokojnie pokroić, wymieszać ,zjeść, to praktycznie połknęłam w biegu. Teraz,oczywiście, boli mnie brzuch Obiad za chwile bedzie gotowy, tylko,że ja juz prawie wykorzystałam dzienną dawke kalorii...doszłam do 1000
    może warto by jakąs 3 dniową dietkę oczyszczającą żeby trochę sobie odmienić, bo coś zaczynam zbaczać ze słusznej dietkowej drogi! Odpoczne trochę i zastanowie się nad siłownią, ale nie wiem,czy dzis dam radę,bo spać mi się chce i tyle....
    Obiad zaraz gotowy bedzie,ale chyba poczeka do godziny 16, bo już jestem napchana tą makrelą...
    Próbowałam robić 5 posiłków dziennie,ale wtedy wydaje mi się,że za dużo jem...bo to wychodzi tak jakbym ciągle cos jadła musze pomyśleć, pozmniejszać porcje może ,albo co

  6. #186
    Guest

    Domyślnie

    hej Jolka!!!

    Widocznie sie troszke "przepalilas", w tym sensie ze to odchudzaie pewnie juz dlugo trwa i przyszedl kryzys. Wydaje mi sie ze za duzo myslisz o jedzeniu, co zjesc, ile jesc i zeby nie za tlusto, liczysz kalorie, juz chyba masz tego serdecznie dosc. Proponuje w weekend sie zrelaksowac, isc na jakis spacer, do kina, gdzies wyjsc ze znajomymi, odpoczac. Spokojnie jeszcze raz pomyslec o diecie, odchudzaniu, cwiczeniach, moze powinnas skupic sie bardziej na sobie, a nie na odchudzaniu. A moze to tylko jednodniowy kryzys, kazdy go ma.

    Pozdrawiam, przesylam buziaki i pamietaj - wypocznij

  7. #187
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    Chyba masz rację, może trochę przesadzam; policzyłam dzisiejsze kalorię i wyszło 1600, to przecież rzadna tragedie, nawet poniżej teoretycznego ,dziennego zapotrzebawania...a ja od razu taka panika i wogóle troche muszę odpuścić to znaczy nadal byc na dietce, ale tak nie przeżywać za szybko się nic nie da, więc co najwyżej przyłoże się do pływania i pójdę na saune ,jak będe mieć chwilkę, a nie będę się tak stresować myslę,że to ważenia co rano mnie zaczęło flustrować...może spróbuję troszkę rzadziej i na luzie, w końcu i tak już schudłam, troszkę i bedę ładnie wyglądać jak do domku pojadę, więc teraz to tylko kwestia udoskonalenia, nie ma pospiechu
    Jutro sobota, duzo pracy, a w niedziele wolne i czas na relaks
    myszadzieki za rozsądne spojrzenie na sprawę,
    wszystkim dziewczynkom-wielkie dzięki za odwiedzinki
    fleksuik-jestes moją idolką za optyminz, oby tak dalej

  8. #188
    Awatar Grazynka84
    Grazynka84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2007
    Posty
    26

    Domyślnie

    Ważyć się wystarczy co tydzien W przeciwnym wypadku robisz soie piękną obserwację tego ile masz wody w oprganizmie w jaki dzien ;P Przecież sama dobrze wiesz :P

  9. #189
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    hm... co tydzień....trudno spróbuję co tydzień, ale to bedzie trudne;
    wody mam duzo i w ogóle denerwuje mnie już ten mój organizm, bo nie reaguje tak ,jak bym chciała.tzn na początku było ładne, szybkie chudnięcie, a teraz jakieś cyrki odwala, i chyba mi znów wraca ta waga, albo woda nie wiem,ale mnie to flustruje, musze wywalić cukier z diety,bo to wszystko badziewie słodzone jest i dlatego może tak sie dzieje.

  10. #190
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Oglądałam raz w tv wywiad z dietetykiem i on mówił, że ważyć powinno się co dzień, ale wyniki te należałoby zsumować raz na dwa tygodnie i wyciągnąć średnią - i to byłaby prawdziwa aktualna waga. Serio, serio

    Ja też ostatnio nabrałam zwyczaju codziennego wchodzenia na wagę - zwłaszcza, że stoi u mnie zawsze na wierzchu. Ale wracam do cotygodniowych pomiarów, bo to bardziej miarodajne.

    Zajrzałam na str. 16, zobaczyłam fotki - i dosłownie jakbym swoje zdjęcia zobaczyła!! Myślałam że buchłaś mi fotki Zwłaszcza nr.3, bo z 1-szego widzę, że tyłek mam masywniejszy troszke. I niższa jestem, 157 w porywach.

    Ale nie jest źle i to odchudzanie to taki bardziej "zabieg kosmetyczny" Powodzenia Jolu!

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

Strona 19 z 64 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 29 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •