-
A może jak zjadłas większe śniadanko to przez resztę dnia nie będzie Ci się chciało tak jeść.i nie przekroczysz liczby kalorii.
-
śnidanko:Mleko tłuste 3,5% 122,00
owsianka opakowanie 93,00
danone activia opakowanie 120g 120,00
bakalie łyżka 25
Ser biały chudy kostka 150g 150,00
przekąska:danone activia opakowanie 120g 120,00
pomarańcza 40
lunch: Jarzynowa talerz 250ml 2 talerze 196,00
chyba obiad: orzechy brazylijskie 75g 600,00
Kanapka 260
Sok pomarańczowy 330ml 170
w sumie 1900
no comments
czyli nadal mam tasiemca
dodam że jest dopiero 15; wróciłam z miasta i wybieram się na basen jak odpocznę, kolo 17 , a teraz piję herbatę z postanowieniem,że dziś już nie jem.....zobaczymy
-
jolcia
propunuje ograniczyc sniadanko, moze wystarczy tylko jogurt i do tego platki. potem zrob sobie przerwe z 2/3 godzinki i zjedz II sniadanie np. jakas kanapke, albo owoc. potem bedzie czas na obiad i na kolacje cos lekkiego. jestem ciekawa czemu odczuwaz az tak duze "ssanie" na jedzenie, moze nie mysl tyle o nim i zajmij sie czyms innym i nie kladz moze w zasiegu wroku jedzenia
buziaki
-
hihi! dzieki, ja też się zastanawiam skąd ten wielki głód, ale już troszki się opanowałam, bo jest 18 i nie jem odkąd przyszalałam z orzechami :P więc nie jest żle....
plan walki z tasiemcem jest taki:
- rano zmniejszyć żarcie do jogurtu i bakalii łyżki- wyjdzie z tego mniej niż 160 kcal
- na przekąskę chyba może być owsianeczka, nie
to by oznaczało 200kcal
- lunch koniecznie mięsko lub rybka plus warzywka w wersji na ciepło ; 300kcal
- przekąska znów mięsko ,bo to napycha i owoc ,bo lubię ,200 kcal
kolacja- coś do 300kcal ,np jogutr i biały serek
ten geniałny plan wejdzie w życie już jutro, albo nie nazywam się....jak ja się właściwie nazywam
myszko, mam wrażenie,że jestem beznadzieja, bo tak zawaliłam w tym tygodniu i że zawiodły się na mnie wszystkie dzieczyny , które czytają mój wątek....ale przecież to nie tak, najważniejsze to próbować dalej
mamy tu okropną pogodę i mam problem z wyjściem na basen
może chociaż siłownie zaliczę ...leń i tasiemiec
-
NIE PRZEJMUJ SIĘ. KAŻDA Z NAS MA DOŁA I MALUTKI KRYZYS.
SAMA SIE PRZYZNAJĘ DO KILKU
WRACAM DZISIAJ PO BARDZO BRZYDKIM CZASIE WIEC DAWAJ RAZEM ZE MNĄ , KILKA DZIEWCZYN ĆWICZY ZE MNA,A TY MOZESZ NIE OSZUKIWAĆ TAK JAK JA W DIECIE.
-
dzieki fleksiku
jestem już grzeczna i nic nie jem, to chociaż nie dobije do 3000kcal dziś
glodzisko przeszło, zapiłam herbatką i przetłumaczyłam sobie,że po zjedzeniu 1900kcal, to nie mozliwe żebym była glodna! :P :P :P i bez ściemniania mi tu
-tak sobie rzekłam i działa. jutro mam kurs 'Childcare Choices Workshop' mam nadzieję,że nic do jedzenia tam nie będą dawać, na wszelki wypadek zapakuje lunch box i hejka.
myślę o paru dniach na dietce kapuścianej, bo przydało by się coś pokombinować,żeby przed wyjazdem do domu, już w niedzielę, jeszcze troszkę zrzucić.
-
Hihi, ja też myślę, że to dlatego, że Ty ciągle się zastanawiasz co zjadłaś i dlaczego
Nie martw się, tak jak ja nikt nie oszukuje na diecie
Więc i tak jesteś lepsza:P No i masz chłopaka w urzędzie,a mój ledwo mature ma
Tak mi się skojarzyło jakoś, bo mi wczoraj dokuczali, połączyłam, i wyszło, że Ty to masz farta :P :P :P
buziaki-chudziaki :*
-
Z DIETA KAPUŚCIANA MIAŁAM STYCZNOŚĆ DWA RAZY. rAZ JA SIE NA NIA SZARPNEŁAM, DRUGI RAZ KOLEŻANKA. oBIE DIETY SPALIŁY NA PANEEWCE, WŁAŚNIE PRZEZ ZUPĘ. PIERWSZY DZIEŃ JAKOŚ WCHODZI, DRUGIEGO NIE MOŻNA NA NIĄ PATRZEĆ 
ALE TRZYMAM KCIUKI.
MIŁEJ NOCKI.
-
Ja wytrzymałam całe 7 dni i bardzo sobie chwaliłam. Aż do czasu kiedy wróciło wszystko co do joty - ale to sama sobie jestem winna
Pytałaś co tzreba robić żeby schudnąć kilo w tydzień. Jeden kilogram to 7000 kcal i taki deficyt kalorii musisz wypracować w przeciśgu tygodnia - oczywiście proporcjonalnie i codziennie.
U mnie też dziś nie za ciekawie - zastosowałam Twoją dietę i zjadłam 4 fornetti (na kogoś tzreba zgonić, co nie??
)
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
Jolu tak sie nie przejmuj.Zobacysz dzisiaj napewno będzie lepiej i o tasiemcu zapomnisz że go wogóle miałaś.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki