Wątek: trudna droga łasucha do 55 kg...zdjecia strona 1 i 16

Ach jaki śliczny świat,wiosna i jeszcze raz wiosna.w końcu po śniegu nie ma śladu.Nareszcie.

u mnie też czuć wiosnę, choć powietrze jeszcze zimne!
po wodnym aerobiku ,zwłaszcza jeśli połączę go z siłownią, to już tylko spać, co jest dobre ze wzgledu na sprawę tasiemca!!

dziś sobie pojadłam - 1600 kcal wyszło, ale mam juz dość ciąglego uczucia głodu, po prostu nie wyrabiam, wolę pójść poćwiczyć, ale musiałam zjeść porządny obiad, najwyżej nie zobaczę tego 59 tak prędko ale na razie nie czuję się na siłach wytrwać na 1200, poczekam na natchnienie

pójdę na basenik, spalę za 400 i bedzie git.
chodzi za mną batonik lion, bo wczoraj ugryzłam kawałek i był bardzo dobry...ale dziś patrzyłam 277 kcal, to duzo pływania

Mleko 3,2 % szkl. 250ml 1 145,00
X owsianka opakowanie 10g 1 93,00
X Pomarańcza bez skórki średnio 100g 1 40,00
X Jarzynowa talerz 250ml 1 98,00
X Grejpfrut bez skórki szt. 350g 1 70,00
X activia opakowanie 125g 2 240,00
X wrap z tunczykiem opakowanie 150g 1 300,00
X wrap z kurczakiem opakowanie 150g 2 450,00
X Sałata średnio 100g 2 28,00
X Śmietanka do kawy porcja 30g 1 39,00
X Cukier czubata łyżeczka 10g 0,5 20,00
X Szynka drobiowa plasterek 15g 3 75,00


W sumie kalorii: 1 598,00

Cześć Jolu! Wróciłam odchudzaczka marnotrawna ale za to na poważnie i na stałe. Jeśli pozwolisz to będę zaglądać,kibicować i dopingować w razie potrzeby.W końcu razem raźniej
Tak czy siak dzień możesz zaliczyc do udanych bo przy diecie 1500kcal i sporcie z powodzeniem możesz zrzucić sadełko Zajmie to oczywiście troche więcej czasu,ale przecież nigdzie nam się nie śpieszy i joja nie będzie
Buziole ślę

cześć lilcia :P :P :P

dla mnie to dietka 1500 i ćwiczenia chyba jest najlepsza, bo w 1200 bardzo mi trudno się wpasować ostatnio!także już nawet miałam rzucić to odchudzanie w cholerkę;
ale nie chcę stracić tego co już osiągnęłam, więc nie rzucam tylko próbuję robić tyle,
ile daje radę i nie jeść tyle, ile dam radę

fajnie,że wpadłaś i witaj na miom wąteczku!

a tu zdjęcia z zeszłej soboty, to moi znajomi z pracy i ja na naszej imprezce :P ładnie wyglądałam, bo na szczęście już 6 kg w dół poszło :P :P :P

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
mam fajnie, bo pracuje dużo młodych ludzi ze mną, a menager i menagerka są w moim wieku, nie wywyższają się tak jak to bywa w Polsce i fajnie się razem bawimy!

JAKĄ JADASZ OWSIANKĘ SKARBIE ??? DOBRA????

FAJNY TRENER NA SIŁOWNI TO POŁOWA SUKCESU. mOIM TRENEREM JESTEM JA I KASIA CZ NATOMIAST MOTYWACJA DAREK. JAK NIE ĆWICZĘ LUB GDY NIE WIDZI ŻE ĆWICŻĘ, KRZYCZY """"CO JUŻ CI PRZESZŁO????""""", ALBO JAK ĆWICZENIA ROBIE OPIESZALE """""""""""COSIK CI KIEPSKO IDZIE''''''''''''''. MÓWI TO BARZDZO ZŁOŚLIWIE WIEC SIE STARAM ABY SIE ODCZEPIŁ
POMAGA TROCHĘ, BO WIE, ŻE W ALTO ZNOWU BĘDĘ SIE WSTYDZIĆ PO PLAZY CHODZIĆ.

ZA TO ELVIS PRZY BRZUSZKACH KŁADZIE MI SIE POD PLECAMI UNIEMOZLIWIAJĄĆ ĆWICZENIA. ON POPROSTU KOCHA MÓJ TŁUSZCZYK.

POZDRAWIAM I SPOKOJNEJ NOCKI

czy to znaczy ,że już lepiej z Darkiem? mam nadzieję, skoro pomaga, a złośliwe uwagi to taka troche negatywna motywacja...ale zawsze!

moja owsianka, jest zwykłą owsianką bez bajerów, którą kocham taką jaka jest :P naprawdę,a jeszcze jej dosypuję łyżkę bakalii,żeby było miło![/url]

Jolu świetnie zdjęcia.
I masz rację lepiej zjeść trochę kalorii więcej niż czuś ssię głodna a nadwyżkę i tak spalisz.

WZYSTKIEO NAJLEPSZEGO I

JEŚLI CHODZI O DARKA, TO BEZ ZMIAN, WOJNA
NO CÓZ OBRAZIŁ SIE I TYLE A JA NIC NA TO NIE PORADZĘ
MUSZE PRZEŻYĆ I TO, ALE WIERZE W SWÓJ ZWIERZĘCY MAGNETYZM I TO, ZE SIE SZYBKO PRZEPROSI

JEŚLI CHODZI O JEGO KOMENTARZE TO JA JE BARDZO LUBIE. JESTEM LEŃ DO KWADRATU I ON O TYM WIE. JAK BY MNIE ŁADNIE PROSIŁ TO PEWNIE Z MOICH ĆWICZEŃ BYŁYBY NICI, A ŻE USIADŁ MI NA AMBICJE, ŻE NIBY NIE DAM RADY SKOŃCZYC TEGO, TO JUZ DLA MNIE TO SPRAWA HONORU
JA MU POKAŻE POPROSTU TAK MAM, NIC PO DOBROCI. JAKAŚ DZIWNA JESTEM.

OWSIANAK - DAWNO NIE JADŁAM. MUSZE SOBIE JA ZROBIĆ. COŚ NOWEGO BEDZIE NIE TYLKO SEREK I FRUTINA.

PODOBAJĄ MI SIĘ ZDJĘCIA. WIDAC, ZE SIĘ DOBRZE BAWILIŚCIE. U MNIE W PRACY IMPREZY SA TAK DRENTWE, ZE PEWNIE JA BY JE DO ŻEKI WRZUCIĆ PODRYFOWAŁY BY W SINĄ DAL. ALE U MNIE SREDNIA WIEKU TO OK 45. JESTEM NAJMŁODSZA I MAM CHYBA INNE WYOBRAŻENIE O DOBREJ ZABAWIE.