Wątek: trudna droga łasucha do 55 kg...zdjecia strona 1 i 16

hej jolka,

co tam w sprawach sercowych?? nic sie nie odzywasz, a tu wscibskie, ciekawe kolezanki czekaja na nowosci

Pozdrawiam [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

JOOOLAAA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


GDZIE CIE WCIEłO !!!????

Zamieszczone przez jola27

Najgorsze to,że Jon miał dziewczynę i teraz z nią dla mnie chce zerwać, a ja nie wiem,czy na 100% chce być z nim....więc potem czyła bym się winna ,gdyby coś nie wyszło
wkurza mnie też troche,że pracujemy razem, bo na okrągło kogoś widzieć, to chyba nie bardzo dobrze wpływa na związek - trzeba czasem zatęsknić itd.....

I. ABY BYĆ NAPRAWDĘ SZCZĘŚLIWYM W KAZDYM ZWIĄZKU TRZEBA NAJPIERW KOCHAC SAMEGO SIEBIE.
NIE JESTEŚ PEWNA MIŁOŚCI DO NIEGO...............TZN ŻE TO NIE TEN FACET.
SZKODA CZASU NA PÓŁŚRODKI

II PRACA RAZEM Z PARTNEREM A POTEM WSPÓLNE MIESZKANIE = TRAGEDIA. U MNIE TO SKOŃCZYŁO SIĘ BRAKIEM WSPÓŁŻYCIA NA 6 MIESIĘC 1 MIESIĄC I 3 DNI. NIE POLECAM NIKOMU. TZREBA MIEC SWOJĄ PRZESTRZEŃ CHOCIAZ PRZEZ 8 GODZIN DZIENNIE

POZDRAWIAM I MIŁEJ NOCKI

może nie ten, może ten :P nie wiem
narazie jest miło - miło, nie super kolorowo, ale właśnie miło
nie tak od razu Kraków zbudowano, daję nam trochę czasu, a potem zobaczę
nie musimy razem pracować do końca naszych dni, każde z nas może znależć inną pracę - ja nawet o tym myslałam, ale nie odchodzę ,ze względu na bardzo fajną atmosferę w pracy
Zresztą Jon chce podróżować po Europie

ja też lubię zwariowane rzeczy robić
czego chcę , to ja właśnie nie wiem, ale sprawdzę
Fleksiku - ja siebie lubię, nawet bardzo, czasem nie lubię swojego tłuszczu, ale poza tym okej
:P :P :P
postanowiłam na razie spróbować jak to będzie, troche czasu mu zajmie wyprowadzenie się od tamtej laski i potem zobaczymy
a jak nie wyjdzie,no cóż....zdaża się
na razie zaleta jest taka ,że przestałam się tak objadać i ważę 62kg

Gratuluję wagi
A z resztą, to masz rację - spokojnie trzeba poprzyglądać się, jak się sprawy rozwiną.

Miłego dnia

Jolu to super że waga pokazuje 62,gratuluję.

Hehe, no to jak chudniesz, to może być TEN :P

Nie pracuj tyle tylko pisz coś, bo zacznę podejrzewać, że Ci się tam za dobrze układa i już Ci nikt nie potrzebny!!!!!

No, buziaki-chudziaki :*

NO PIEKNIE, WAGA SUPER, DIETKA TEZ!!

POZDRAWIAM PIATKOWO :P :P

dzis ważyłam rano 61,5 :P :P :P to napewno dzięki tenu ,że wczoraj znalazłam czas na basen

poza tym nie mam czasu pisać, bo lecę do pracy ,papa

NIECH CIĘ JOLA USCISKAM Z OKAZJI SPADKU WAGI

I KOPIE CIĘ CZĘŚCIEJ NA TEN BASEN