Strona 60 z 64 PierwszyPierwszy ... 10 50 58 59 60 61 62 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 591 do 600 z 638

Wątek: trudna droga łasucha do 55 kg...zdjecia strona 1 i 16

  1. #591
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    hej,na razie da sie wytrzymać, choć boli mnie głowa, ale to normalne jak organizm wygrzebuje zapasy i toksyny,ktore zmagazynował
    więć nie narzekam
    wczoraj troche oszukałam, więc dziś jeszcze powtórka dnia z maślanką ajutro dopiero dzień soku jabłkowego
    chciałam kupić niesłodzony,ale nie ma takiego,więc kupiłam zwykły,trudno

  2. #592
    flex007 Guest

    Domyślnie

    kofanie spokojnie mozesz wziąść proszek na ten bół głowy
    mi na to dietetyk pozwoliła

    a pozatym co to za oszukiwanie????

    ale cieszę się, ze jestes w dobrym nastroju

  3. #593
    klajdusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień dobry
    Wpadłam życzyć wspaniałego piątku i dużo siły do kolejnego dnia walki z kilogramami

  4. #594
    Guest

    Domyślnie

    HEJ JOLUS,

    CIESZE SIE ZE DAJESZ RADE, JA NIE WIEM CZY BYM WYTRWALA. MOZE KIEDYS SPROBUJE W JAKIS WEEKEND, BO WTEDY TO POWINNO SIE ROBIC??

    BUZKA I TRZYMAM KCIUKI.

  5. #595
    flex007 Guest

    Domyślnie

    pozdrawiam i udanego wekendu

  6. #596
    Guest

    Domyślnie

    I jak po tej dietce się czujesz
    Miłego weekendu

  7. #597
    flex007 Guest

    Domyślnie

    ZNOWU ZNIKŁAŚ
    WRACAJ SZYBKO

  8. #598
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    szczerze mówiąc to w ogole mi to nie idzie
    nie wiem już co zrobić,chyba się trzeba uprzeć i koniec,bo narazie to zamiast schudnąćto przytyłam na 65,5
    teraz to już naprawdę wyglądam fatalnie
    jestem przygnębiona - ale cóż sama się tak spasłam,no nie?
    trudno,przerzucam się na warzywka zamiast węglowodanów,może cos pomoże?

  9. #599
    Guest

    Domyślnie

    hej jolus, szkoda ze ci sie nie udalo. a jesli chodzi o warzywka to jak najbardziej, polecam jeszcze owoce, rob sobie salatki owocowe, sa pycha akurat na takie upalu jakie panuja w Polsce, a jak u ciebie z pogoda?

    pozdrawiam i trzymam kciuki

  10. #600
    bedemotylkiem jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2007
    Mieszka w
    Stalowa Wola
    Posty
    5

    Domyślnie

    Hej,
    z owockami to bym raczej uważała, mają strasznie dużo cukru i wcale nie są polecane w dietkach odchudzających. Ale warzywka, jak najbardziej. Wydaje mi się Jolu, że ta oczyszczajaca jest dla Ciebie zbyt restrykcyjna, ona jest straszna! Spróbuj czegoś spokojniejszego, zeby Cię głowa nie bolała. Polecam SB - spróbuj choć jeden dzień bez węglowodanów: chleba, ziemniaków, makaronu, ryżu, owoców. I potem zobaczysz, czy to dla Ciebie, czy nie. Jeden dzień Ci nie zaszkodzi, zobaczysz. Może się uda? Poczujesz się lżej. Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Strona 60 z 64 PierwszyPierwszy ... 10 50 58 59 60 61 62 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •