Coś dziś zmęczona jestem i zimno mi,żebym ja się czasem nie zaziębila na tym basenie....Nie wiem,czy dziś iść...ale aqua aerobic jest tylko raz w tygodniu,szkoda przegapić. hm,chcialam się przespać,ale koleżanka mnie zagadała na gg i tak nic z tego nie wyszło. Ale może to i lepiej, bo spanie w dzień nie pomoga diecie. Chyba pojdę, bo byscie powiedziały, że leniuszek za mnie! No i trzeba sie poruszać, bo fasolkę się jadlo na obiadzik...a potem sobie na silownię skoczę i do domku. Może jutro waga mniej pokaże? Jutro idę na dyskotekę, bo moja koleżanka przyjeżdża do mnie na pare dni i obawiam się ,żeby po powrocie za dużo się nie najadła. Wiem,zostawie pustą lodowkę,to nie będzie co sie najeść,a na śniadanie polecę, coś kupię w sklepie z ranaprzechytrzę tym sama siebie
))hehe
Zakładki