Strona 13 z 64 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 638

Wątek: trudna droga łasucha do 55 kg...zdjecia strona 1 i 16

  1. #121
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witajcie w niedziele.
    Teraz trochę rzadziej w wekendy będe zaglądac przez uczelnię.Wczoraj cały dzień od rana do wieczora na niej przebywałam,dzisiaj też zaraz jade.

    Ale sie przywitac wpadłam.

  2. #122
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    No, a mnie od wczoraj szyja i kark bolą,że ledwie głową rusza, chyba sobie nodwyrężyłam mięśnie na basenie, albo mnie przewiało,nie wiem...w każdym razie chyba nici z pływania. Siedzenie przed kompem też nie pomaga pewnie, ale cóż...
    Wczoraj była dyskoteka i nawet dobrze wyszło.
    Tylko 3 drinki, w tym dwa cola light a jeden z normalną, bo kolego kupował i już mu nie chciałam tłumaczyć, że ja z light piję
    Przed wyjście zjadłam trochę zupy jarzynowej i po powrocie ( 3 w nocy) pół jogutru i trójkącik serka topionego.
    To chyba nie tak tragicznie. Spałam dziś długo, odwodniłam się trochę ,oczywiście i w ogóle. Więc nawet się dziś nie ważę, bo i tak organizm jest struty i biedny
    Dziś jadłam:
    śniadanko 9.30. jogurt 50kcal pomarańcz 60kcal
    potem spałam, aż się obidziłam ,bo byłam głodna i poszłam się wykąpać.
    obiad 13. tuńczyk+ pół cebulki+ 2 jajka na miekko 130kcal+160
    Mam ochotę zrobić tą sałatkę z ananasem i kurczakiem na wieczór :P ,znalazłam taką w przepisach na stronce.
    jak dotąd mam 500, ale po południ zawsze więcej się je, więc zobaczymy.
    Gorzej,że prze ten ból karku nie będę dziś ćwiczyć ( tak mi się wydaje ,że to chyba bez sensu);mam nadzieję że do jutro przejdzie, bo mam spotkanie z trenerem na siłowni,żeby nowe ćwiczenia mi pokazał.
    A tak poza tym to nic mi się nie chce dziś, nawet pójść do sklepiku po ananasa mi się nie chce. :P :P :P :P :P

  3. #123
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    Puściutko dziś, na forum, cichutko
    Opisze co jadłam,bo mam czas, dziś lenie się, śpię i nie ćwiczyłam-ta nieszczęsna szyja, ale już przechodzi!

    śniadanko 9.30. jogurt 50kcal pomarańcz 60kcal

    potem spałam, aż się obudziłam ,bo byłam głodna i poszłam się wykąpać.

    obiad 13. tuńczyk+ pół cebulki+ 2 jajka na miekko 130kcal+160

    15 godz. grejpfrut 70 kcal

    zupa z brokułów , szpinaku, mieszanki warzywnej ,nie wiem ile to może mieć kcal 150,może 100 jedna miseczka, nie sądze żeby więcej

    potem przy komputerku i znów spanie
    na kolację drugą porcja zupy,to wychodzi 700 kcal
    Dziwne, tak mało...może o czymś zapomniełam?? A najwyżej, już za póżno,żeby jeść.

    Cwiczenia,a zajadanie nudy
    Ponieważ dziś nie mogłam ćwiczyć z powodu lekkiej kontuzji, doszłam do następujących wniosków!
    1. Jak chodzę na basen i siłownię,to nie mam czasu na nudę!
    2.To pozwala mi zapomnieć o tak zwanym jedzeniu kompulsywnym(comfort eating) ,z którym miałam wcześniej problemy.
    3.Dziś nie miałam co robić i chodziły mi po głowie myśli,żeby coś zjeść,na zasadzie ,żeby tylko coś porobić, a nie z głodu!Ale złapałam się na tym i powiedziałam sobie wielkie stop
    Jemy kiedy jestesmy głodni,a nie kiedy nam się nudzi!Wcześniej już myślałam o tym,że ćwiczenia pomagają mi psychicznie, nawet gdy nie robie jakiegoś wspaniałego wysiłku, to zawsze jest ten plus,że w tym czasie nie jem
    Troche to zamotałam, wiem Ale mam nadzieję,że coś z tego zrozumiecie.

    Czuję się gruba dziś,bo nie pływałam
    Choć taka znów bardzo gruba nie jestem, bo czuję po jeansach,że jest poprawa na biodrach i udach! No i już nie wyglądam jak w ciąży! Jeszcze 6 kg

  4. #124
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    O rany tylko 700 kcal?To mało.
    Napewno wyglądasz świetnie i juz nie dużo do wymarzonej sylwetki Ci brakuje.

  5. #125
    Guest

    Domyślnie

    Miłego poniedziałku życzę

  6. #126
    Awatar Grazynka84
    Grazynka84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2007
    Posty
    26

    Domyślnie

    kurcze.. nie chudnij tak szybko! Bo zostanę sama z moim odchudzaniem! Zaczynam dziś SB, ale chyba mnie te weekendowe imprezowanie lekko przeziębiło:/ Mam nadzieje, że to nie będzie jakaś grypa. Lecę zaraz do szkoły, na praktyki.. Powodzenia w pracy!

  7. #127
    Awatar never1give1up1
    never1give1up1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-11-2004
    Posty
    919

    Domyślnie

    hm.. pamietam jak ostatnio na dieta.pl ... zaczynalam odchudzanko od 62 kg... to bylo cos wspanialego - i schudlam do 59... chcialabym juz tyle miec... ale wiem - ze na to trzeba czasu !
    pozdrawiam
    powodzonka zycze :*
    NGU
    Nowy start: 10 lipiec 2018 (68,9 kg), CEL: 56kg (do zrzucenia 12,9KG)

  8. #128
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    wiecie co, no i klapa!63kgdziś moja waga pokazuje i koniec...
    Poza tym w niedzielę dostałam okresu ni z gruszki ni z pietruszki, bo ja na pigulkach jestem i nigdy mi się nie zdażyło żebym tydzień wcześniej okresu dostała!!!!!!!
    Dziwne,bardzo dziwne...To ile ja w końcu ważę?? Przecież prawie nic wczoraj nie jadłam!Spałam co prawda prawie cały dzień i siedziałam przy kompie, więc nie dużo energii potrzebawałam,ale cóż...
    Muszę chyba dziś polecieć do lekarza, bo teraz nie wiem, co jest grane z tym @...

    A co do odchudzanie, to chyba za prędkich efektów zaczęłam oczekiwać; organizmu się nie oszuka, jak przychodzą te dni, to waży się więcej,bo woda
    A ja chyba muszę i tak nastawić się psychicznie na około 2 kg tygodniowo, bo więcej , to nie zdrowo i nie możliwe
    Szkoda, tak bym chciała już zobaczyć 5 z przodu :P :P :P :P :P :P :P
    Kark nadal boli Ale może troszkę ćwiczeń zaliczę, z pływaniem na razie się mogę wstrzymać, ale na rowerku, to chyba mogę posiedzieć troszki.

  9. #129
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    jestem zla i nieszczęsliwa i mam ochotę na naleśniki
    Głupia waga!

  10. #130
    Guest

    Domyślnie

    Odegnaj naleśnikowe myśli raz dwa
    Waga głupia, to się pomyliła, a ty się nie przejmuj. Przecież to niemożliwe jest tak w jednej chwili przytyć. To na pewno wina @
    Łepek do góry i nie daj się naleśnikom

    Usciski

Strona 13 z 64 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •