-
hej, jola!
jesli czujesz, że twój brzuch potrzebuję treningu - no to na co czekasz!! wiesz, jakie to cudowne uczucie - ogladać sie w lustrze, a brzuch płaki, fajny, jędrny....jak...jak 10-15 temu.
.
a tak w ogóle to uważam , ze ty dużo ćwiczysz - naprawdę super sobie radzisz z dietą.
pozdrawiam.pa
-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Jola ale laska z Ciebie !!!
Tez mi sie marzy zeby tak wygladac.
-
trudno jest samemu zrobić wyrażne zdjęcia, ale mniej więcej widać,że:
cycków nie mam ,za to mam wielki tyłek i taka moja uroda. Do tego slonikowe nóżki zamieszczam pod,chyba do końca życia w spodniach ,jak tak się przyglądam na ten tłuszczyk.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
myszka
hm, nie jest tak żle, odkąd schudłam te 7 kg
ale nogi to moja bolaczka

Dziś to jem i jem, coś nie za bardzo mi się to podoba,pora obliczyć:
śniadanko,około 8- jogurt 125kcal,płatki owsiane 50kcal, bakalie 50 kcal, biały serek 100kcal, brzoskwinia 45 kcal
razem370-jesli sie nie mylę, co do bakalii,na prawdę przydała by się kuchenna waga
drugie śniadanko 11:
serek biały chudy 100kcal,rzodkiewki 4 szt 5 kcal,serek fromage 17g 80 kcal
razem185kcal
lunch godzina 13:
jabłko 50 kcal, borówki 50 kcal, jogurt naturalny 300ml 165 kcal
razem265kcal
obiad 15:
zupka 150kcal jak nie mniej, pierś z kurczęcia 150 kcal
razem300
wszystko razem 1120kcala nadal bym cosik jadła chociaż sie czuję pełna, chyba wiem,co jest grane, za mało herbatki
oj,kiedy w końcu poczta dotrze z moją czerwoną herbatką
jeszcze na kolację będzie grejpfrut i jogurcik i koniec tego dobrego, czekam na spadek wagi :P
-
Nudzę się, nie poszłam na aqua aerobic, bo mi się zwczajnie nie chciało z domu ruszyć. Wiatr wieje, deszcz zacina
teraz się nudzę
z nudów zjadłam już brzoskwinię, półtora jabłka,serek topiony, miskę zupy
głodna to ja juz na pewno nie jestem, raczej napchana, nudzi mnie wszystko, zjadła bym pizze
jest zle
nudzi mnie internet, czytana ksiązka, wkurzają rozmowy ze współlokatorami na te same odwieczne tematy
nie ma nic gorszego na odchudzanie niz nuda; a z domu wyjść strach taki deszcz i wiatr
co robić
byle już nie jeść, bo to naprawdę żałosne, to zajadanie nudy
-
dalszy ciąg nadadu jedzenia: jeszcze jedno jabłko, jogurt, maliny z puszki 
jest 22, idę do łóżka, nie wiem,co mi odbija, nuda i smutek,czy hormony,
całą noc to będę trawić, ale za mnie looser
-
Nie za bardzo wiem czemu nie lubisz swoich kolan jak dla mnie to wszystko ok.A figurę masz super.
-
Jola jesteś super extra babeczką a nie zadnym looserem
Nawet tak nie myśl
Niejedna babeczka tutaj chciała by tak wyglądać
Proszę mi tu przestAĆ MARUDZIĆ I PRACOWAĆ NA TYM, CO TWOIM ZDANIEM JEST JESZCZE DO POPRAWIENIA

Miłego dnia
-
hej jola!!
i to jest przykład, ze babie nigdy nie dogodzisz
. masz po prostu taką budowę, ja bym powiedziała kobiecą. ja z kolei jęczę , ze nie mam talii, płaski tyłek (na dodatek kwadratowy)....i bądź tu chłopie madry, powiedziałby mój mąż.
a z doswiadczenia ci powiem (bo miałam koleżankę podobnie zbudowaną, też jęczała, ze spodnie do konca życia, albo długie spódnice), ze wyszczupliła sobie nogi systematycznym masowaniem i balsamowaniem.
mam nadzieję, ze wczoraj to koniec jedzenia już był nocnego....nie lepiej mieć pustą lodówkę ??
miłego dnia i trzymam kciuki za twoje odchudzanie dzisiaj. pa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki