wracaj szybciutko:) i odpoczywaj:)
Wersja do druku
wracaj szybciutko:) i odpoczywaj:)
Hejka Myszko wrocilam zwarta i gotowa do walki z moim tluszczykiem...:)
mam nadzieje ze pogoda dopisze CI w weekend
baw sie dobrze:)
witam!!!
u ciebie też pewnie upał...na mnie się normalnie tłuszcz chyba topi:)
miłego dnia:)
Czesc Myszka!Co tam słychac w te parówe?
Na basenach nawet nie ma gdzie ręczniczka rozłozyc...koszmar(ale ja i tak nie lubie publicznych basenów--z wiadomych względów) :oops:
urlop juz masz>??Bo nie jestem na bieząco?
myszko,kłóciłabym sie;-)
Moje oponki też sa "niczego sobie" ale spoko, pracuję nad nimi i wkrótce mają się zmniejszyc choć o połowę a potem całkiem zniknać!!!!!:]
Muszw zwiększyć ilość robionych brzuszków. Wtedy szybciej zleci:]
Chociaż jak zaczyna się robic tak goraco,to coraz mniej mi sie chce...
HELLO HELLO JUZ JESTEM :!: :!: :!: . WROCILAM WCZORAJ WIECZORKIEM Z WEEKENDU U PRZYSZLYCH TESCIOW. BARDZO BYLO FAJNIE, SZKODA ZE TE DNI TAK SZYBKO PRZELECIALY.
Z TESCIEM SIE NIE WIDZIALAM, BO WYJECHAL DO PRACY ZA GRANICE, WIEC BYLA TYLKO TESCIOWA(CUDO KOBIETA) I RODZENSTWO MATEUSZA. WZIELISMY ASIE ZE SOBA DO WROCKA, BO DZIEWCZYNA SIE OKRUTNIE NUDZILA U SIEBIE.
TERAZ BEDE MUSIALA WYMYSLAC JAKIES ATRAKCJE :lol: :lol:
W OGOLE SIE NIE KONTROLOWALAM PRZEZ WEEKEND, NIE CWICZYLAM, A OBIECYWALAM SOBIE I WAM BRZUSZKI :oops: :oops: :oops: ALE POSTARM SIE TO NADROBIC PRZEZ TEN TYDZIEN, BO TE DWIE OPONKI, KTORE MAM, JUZ MNIE STRASZNIE WKURZAJA.
DZIS JUZ GRZECZNIE Z JEDZONKIEM, NA SNIADANKO WODA I KAWA, POTEM ZJEM SOBIE DWIE KANAPECZKI Z SEREM BIALEYM I SALATA, NA OBIADEK BEDZIE TEZ NIE ZA DUZO, MIESKO + WARZYWA I NA KOLACJE SALATKA OWOCOWA.
CWICZENIA DZIS JUZ BEDA, IDE NA AEROBIC, WIEC CONIECO SPALE.
TO CHYBA WSZYSTKO .........AHA NO I ZA TRZY DNI ZNOW ZNIKAM I NIE BEDZIE MNIE DO 24.07, WIEC NA FORUM POJAWIE SIE W SRODE.
NA TERAZ TO TYLE. BUZKA I DZIEKI ZA ODWIEDZINKI :D :D :D
******************
sycia :arrow: Ja musze w koncu na powaznie sie za te moje "oponki" wzisac i je zaczac redukowac. A jak jest ten upal bedzie coraz to gorzej zmobilizowac sie do cwiczen.Ufffffffffffffffff
rolini :arrow: No tragedia, ale jest goraco, cos strasznego. Dzis ma byc ponad 50 stopni w sloncu we Wrocku, nie wiem jak my to wytrzymamy. A gdzie na basenie bylas?? Urlop juz mam, to znaczy biore sobie po pare dni, wiec raz jestejm raz mnie nie ma, dopiero na poczatku sierpnia biore sobie caly tydzien.
fineska :arrow: Heheh, gdyby to bylo takie proste, zeby slonce topilo tluszcz to bym chyba cakly dzien sie wylegiwala na slonku :wink: :wink: :wink:
fatti :arrow: Ja tez po weekendzie wracam do dietki. Pogoda byla cudna, nawet moze za dobra :wink:
Martix :arrow: Dzieki, a z tym kilogramem to chyba w tym tygodniu dopiero dobije :D :D
renat1111 :arrow: Dzieki, weekend byl udany :D :D
mustikka :arrow: Juz jestem, dalam Ci znac na twoim watku. U moich zawsze jest superowo, tzn. to jeszcze nie sa tacy prawdziwi tesciowei, tylko "przyszli" -mam taka nadzieje. Odpoczelam i wyluzowalam sie na maxa, dzis jestem pelna sil i poytywnej energii :D
SaraP :arrow: Witam po urlopku :D :D
witaj Myszko.
Widze że imprezujesz na całego, to dobrze, każdemu sięnależy...
Udanych wakacji życzę.
Życzę więc kolejnego miłego odpoczynku :D
No na razie jeszcze nie uciekam dziewczyny, a wy mnie juz wysylacie na odpoczynek.
To prawda, ze lipiec spedze w rozjazdach, ale to w koncu wakacje, wiec szaleje na calego :D :D :D
Megus i Gryjta dzieki dziewczyny za odwiedzinki. Pozdrawiam serdecznie :D :D
takiej to dobrze, tylko wyjazdy i wyjazdy...
A jak idzie wymyślanie atrakcji?
Na długo masz gościa?