Mysza traci kilogramy

Hejka:D Dzięi za wizytkę u mnie:) Obejrzałam fotki:) I powiem,ze widać różnicę:)) No i buzię masz chudszą:D
Życę wytrwałości w dalszym gubieniu kilosków:D

Kopciucha :arrow: Dzieki za rewizytke. Milo mi, ze zyskalam jeszcze jedna forumowicze :D No cwiczylam duzo, ale teraz mam przerwe i zaczynam juz niedlugo, bo za dwa tygodnie.

gryjta1 :arrow: Ale mials super urlopik. Gory to moja milosc, moze i mi sie uda w tym roku jeszcze po nich pochodzic.

etnomaniak :arrow: Dziekuje za gratulacje. Wiem ze 9 kg to juz "cos", ale jeszcze dluga droga przedemna, jeszcze przynajmniej 10 kilogramow do zrzucenia. Jak bediemy sie razem wszyscy wspierac to sukces mamy zagwarantowany.

Anise :arrow: Tak wiem, jak pisalam wyzej we wczesniejszych postach, juz zaczelam sie przygotowywac do wrzesnia. Nie szaleje jedzeniowo, dalej mysle co jem, ale za to nie cwicze. Oczywiscie ruch jako taki jest, ale bez wiekszego wysilku. Dzieki za wsparcie i realistyczne podejscie do mojej dietki :D

fatti :arrow: Bede rozsadna na 100%. Przeciez nie szaleje jedzeniowo, nie opycham sie, tylko czasem sie zapominam :oops:

BlackRosee :arrow: Dzieki za rewizytke :D

fineska :arrow: Mam nadzieje ze sloneczo dzis nad morzem mocno grzeje.

rolini :arrow: No tak jak pisalam, to tylko dyrekcja sklada sie z zakonnic, a reszta to "normalni" ludzie. Siotra dyrektor :D jest bardzo mila i sympatyczna i ma takie normalne podejscie do ucziow i nauczycieli, mam nadzieje ze wszystko miedzy nami bedzie ok.
A kawusie prosze bardzo:

http://images29.fotosik.pl/65/9ec3c77fec567019.jpeg

Osmiorniczka :arrow: Dzieki za rewizytke i za komplementy :oops: No nie wiem jakos takich czasowych zalozen nie mam. Ale przez 4 miesiace do Sylwestra mozna duzo zrzucic. Buzka

No tak czy siak bedziesz z nimi obcowac!!!!
dzieki za kawusie!Jutro ja stawiam!

A i zapomnialam o sobie :D

A wiec u mnie nic nowego. Wczoraj byl spacerek 2 godzinny, w sumie nie chcialo mi sie isc ale Misiek mnie wyciagnal i powiem, ze bardzo dobrze ze poszlam. Od tego codziennego siedzenia przed komem 8 godzin dziennie juz mnie wczoraj zaczal bolec kregoslup. Tak wiec chyba dobrze bedzie i dla mnie i dla mojego zdrowia, ze zmianiam prace. Przynajmniej w szkole bede w stalym ruchu a nie jak teraz.
Wczoraj szefowa mnie namawiala, zebym zostala, ze moze finansowo sie polepszy, ale ja juz nie wierze w te jej slowa. W ogole to jest mloda firma, tak wiec rozwoj jej jeszcze potrwa z pare lat. A ja chce cos zmienic w swoim zyciu, znalesc cos co mnie bedzie interesowalo.
Chyba dobrze mysle?

Jesli chodzi o jedzonko, to mysle ze tak jem na poziomie 1200/1300/1400 wiec nie jest zle. Czasem jakies grzeszki sie wkreca jakies lody :oops: ciasteczka :oops: pizza :oops: :oops:
Ogolnie to sie pilnuje, ciagla mysl o Was nie daje mi w spokoju zjesc loda, czy innego ciacha :D :lol: :lol: :lol:

Czyli forum dziala i dzieki Wam za to http://www.bibliotekazpszio.republika.pl/buziak.gif

JEśLI TYLKO 1400 TO SUPER - PRZECIEZ TO I TAK PONIZEJ ZIENNEGO ZAPOTRZEBAWANIA ORGANIZMU, A DO TEGO JESZCZE SPACERKI :!: SUPER, DOBRY TEN TWOJ MISIO, DOBRY
U MNIE TEZ SUPER, SPADEK WAGI MOTYWUJE DO DALSZEGO TRZYMANIA SIE DIETY :P

Myszko!A kiedy wklejisz jakies nowe fotki?Chciałąbym zobaczyc jak juz wyglądasz.Nie moge sie normalnie doczekac!
Wygrzeb choc jedną..please!!!!!! :lol:

to jeszcze raz ja!
Rozmawiałam wczoraj z moja Andzia i powiedziałam jej ze ZNOWU zaczełam sie odchudzac.I powiedziała mi fajne zdanie...no oprócz tego ze sie cieszy ze znowu zaczełam i ze pierwszy dzien przetrwałam bez wpadek
a zdanie było takie...
,,dzien-za dniem......tydzień-za tygodniem....miesiąc-za miesiące....i będziesz szczuplutka''
Mam andzieje ze rozumiecie sens tych słów?
To dla tych(takich jak ja)którzy za szybko sie poddają.....dzien za dniem...trzeba pamietac o tym wczesniejszym dniu jak nam dobrze szło...
tydzien za tygodniem......musimu sobie przypomniec o tych cięzkich tygodniach które juz przeszlismy...itd.....
ja tam rozumiem sens...to wy chyba równiez!

tamarek :arrow: Dzieki za wizytke. Mam nadzieje ze bedziesz czesto do mnie zagladac. Bo im wiecej mam wsparca, tym lepiej mi dietka idzie :D

jola27 :arrow: Teraz musze coraz nizej schodzic, wtedy to na pewno da efekt, bo teraz to dzieki temu tak mniej wiecej waga sie utrzymuje.

rolini :arrow: No wlasnie probuje namowic Miska, zeby mi jakies przeslal to wkleje. Bardzo madra masz przyjaciolke. Rozumiem bardzo dobrze sens tych slow. Kazdego dnia trzeba sie pilowac i pamiatac o tym ile juz za nami.
Pamietaj ze od wrzesnia nie bedzie wymowek :!:

Mowisz masz:

Zdjecia ze spacerku niedzielnego w Ogrodzie Japońskim

http://images27.fotosik.pl/65/0d4e11993950e6b0.jpg

http://images27.fotosik.pl/65/8385578aea5a31f5.jpg

http://images26.fotosik.pl/65/668e4f58d57d2d13.jpg

Fajne fotki.
Ja też grzecznie się dołączam do porządnie dietkujących od września. Teraz przyzwyczajam sie do ograniczeń. Choć... Misiek wyjechał i juz mi smutno i bym się głupia pocieszyla słodkim. Na szczęście nic nie mam. Ale tak czy siak głodna jestem i chyba sobie jakąś kanapeczkę zrobię. Żeby było mądrze, a nie słodko

hej ...mysle ze naprawde dobrze robisz ze chcesz zajac sie czyms co CIe naprawde interesuje !!! przeciez najwazniejsze jest to zeby to co sie robi robic z pasja !!:) a jezeli naprawde czujesz ze chcesz zostac pania nauczycielka to widocznie tak powinno byc :))
...a i rzeczywiscie jako nauczycielka bedziesz miec wiecej ruchu wiec nic tylko sie cieszyc :)