-
oj masz moj wymarzony wzrost.. przy wadze 60 kg bedziesz wygladac rewelacyjnie, i gratuluje oczywiscie bo juz bardzo duzo schudlas...wiec co to dla Ciebie jeszcze te 5 kg :wink: Wiosne przywitasz w wymarzonym ciałku. Pozdrawiam i masz kopniaka za te ciasto :D
-
nie było mnie ale już jestem;) powracam jakby nigdy nic i triumfalnie obwieszczam że dziś było:
:arrow: kawa z lekiem 0,5% (mleka dużooo)
:arrow: dwie kiełbaski białe surowe pieczone na teflonie
:arrow: bułka
:arrow: kawa z mlekiem 0.5%
mało? dużo? dietetycznie lub nie - nieważne 8) akurat na to miałam dziś ochotę...a najważniejsze jest to, że spać kładę się głodna - najlepsza metoda na schudnięcie :D nie objadać się na noc: czego sobie i Wam życzę :D
-
Hej, Kiziu!
Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam, lecz pochwalić Cię nie mogę - owszem, czasem możn zjeść i bułkę, a i od biedy kiełbasę, ale Twoje menu nie ma w zasadzie żadnych witamin i ma tylko tłuszcze nasycone i węglowodany :( Gdzie warzywa, gdzie coś pełnoziarnistego, gdzie może jakiś owoc?
Popraw się ;)
DObranoc :)
-
Witaj! Życzę Ci powodzenia w odchudzaniu :D Co to dla Ciebie jest 5 kilogramów :D
Potrzebujesz krzyków i kopniaków?? Hmmm :P Trzymać się diety i nie poddawać się, bo będziemy krzyczeć :) http://www.mojeforum.net/probkomania...s/gg/lanie.gif Ja też walczę z wagą, ale mam 4 razy więcej do zrzucenia :( Nie poddawajmy się!
-
witam:) od dziś post..świętą to ja już pewnie nie zastane ale dziś jadłospis skromny będzie hmmm .... jeden taki dzień mi nie zaszkodzi - z głodu zapewne nie umrę, w anemię nie wpadnę - więc bez krzyków proszę;) acha!! deklaracja: przez najbliższe 40dni zero słodyczy :D - no teraz to już na pewno powinni mnie kanonizować....
pozdrawiam serdecznie:)
-
-
:D :D :D oj wiem, wiem, jak to jest z tymi słodyczami, czasami to nawet nie wiesz kiedy pochłania sie garść cukierków, albo drugi kawałek ciasta.
Ale ja postanowiłam pracować nad silna wolą, Ty też musisz. :D
A tak poza tym to gratuluje wyników. Bardzo dużo juz schudłaś :D :D :D :lol:
Tu jestem
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69314
-
jedz więcej warzyw, a na pewno uda Ci się zrzucić te zbędne kilogramy
mnie najlepiej wychodzi radzenie komuś :wink: a sama niestety grzeszę :oops: , ale cóż mam mocne postanowienia. :lol:
-
no to bach: 400kcal spalonych na rowerze stacjonarnym 8) : gwizdy, owacje na stojąco, kurtyna.
-
Braaaaaaaaaaaaaawo :)
Dobranoc :)