Wersja do druku
heh chyba slaepa jestem..zmienilam a wiec od teraz moj post ma nowa nazwe jakze bardziej optymistyczna :D
no dzis dzien tez na plus dieta sto procent zachowana steperek zaliczony i spacerek tez troche krotki ale jutro sie wybiore na dluzszy :)
no tylko z ta woda nie wyszlo ale za to herbatek sporo pije zielonych oczywiscie :)
a jak tam u was??:)
nikt nie zaglada? :(
buuuuu
Kulkuś no jak nikt nie zagląda jak ja zaglądam :P hehehe Tobie kochana to bym dupke złoiła, wiesz za co :P Heh
Ja to kare przed chwilą miałam, poszłam sobie pobiegać :P
Jutro zaczynasz 10ty dzień a ja 7my :) Będzie dobrze :)
Troszkę mnie tu nie było, ale miałam wczoraj 40 stopni gorączki.. :( Rano gorączka spada, to wpadłam na moment i zaraz uciekam do łóżeczka..
Ja mam na tydzień ćwiczenia z głowy, bo jestem tak słaba, że nie wiem. I dietkę też odpuszczam teraz, z przyczyn niezależnych,co nie znaczy, że będę się obżerać :) Po prostu wczoraj zjadłam tylko 300 kcal.. No i były to biszkopty. Ale ja tak mam,że jak jestem chora to jedyna rzecz, jaką mogę zjeść to biszkopty i jakiś serek, więc niezbyt dietetycznie,choć kalorycznie nieźle..
A ja w piątek będę miała równy miesiąc dietki i co? No i właśnie to,że przez tą chorobę czuję, że całkiem ją zawalę.. ehh.. kurde, jak przyjdzie wiosna na dobre, to naprawdę muszę się ostro wziąć za siebie, bo ostatnio w ogóle mi waga nie spada... Zeszła mi woda i tyle..
Kulka Wpadlam do Ciebie z wizyta:)
i jak sie dietkuje? ciezko? czy nie? Mam nadzieje, ze nie :wink:
Pij wode obowiazkowo. Te min 1,5 litra dziennie. Ja od popoludnia nosze po domu butelke ze soba i chlup po lyku, zeby nie myslec o podjadaniu. W pracy czasem tez ja nosze za soba, ale sie chloptasie smialy ze mnie :evil: :evil: :evil: pytajac, czemu ostatnio mam tak czesto kaca :evil: :evil: :evil: :evil: Niech ich pieklo pochlonie :mrgreen: :twisted:
Tyłeczku fajnych masz chłoptasiów w pracy :D heh, może zazdrościli, że tak ciągle imprezujesz :?: :lol:
no z ta woda to nawalam ale jutro ide po butle wody
ciezko mi sie cos dietuje ale sie pocieszam ze w sobote bede miec dwa tyg o jezu kiedy ja ostatnio bylam na diecie dwa tyg!!zawsze to dwa dni a potem obzarstwo ale nie tym razme nie tym razem..staram sie myslec ze moze dzsis jest ciezko ale beda tez dni kiedy nie bedzie tak zle pozatym wkrotce nadejda efekty i wtedy dopiero dostane kopa mobilizacji :D nieprawdaz dziewczynki:)?
buziaki
Mobilizacja przede wszystkim :) Będzie dobrze :) Ja w piątek będę miała miesiąc :)
a ja zaczynam od czwartku :P :lol: 8)
póki co nie idze najgorzej, przynajmniej się nie obżeram
kulko, ładna nazwa temaciku:)
a co do wody, to u mnie wcale ona nie "zabija" głodu, wręcz powiem, że efekt jest odwrotny - jeszcze bardziej chce mi się jeść, ale ostatnio zauważyłam, że ze mną i tym głodem to coś nie tak (brak ssania
:lol: )
ech
A dlaczego dopiero od czwartku? ;>