-
Kulka bo dieta troszke zametu wprowadza :) Ale będzie dobrze, nic się nie bój :) I myślę, że jak schudniesz i będziesz wyglądać tak, jak chcesz to będzie Wam łatwiej, bo będziesz się dobrze czuła sama ze sobą i będziesz pozytywniej nastawiona do niego,siebie i świata :) Ja czekam, żeby to wszystko przetrwać i żeby się udało :) Założyłam sobie, że jak schudnę teraz 3 kg w miesiąc to do końca czerwca powinnam ważyć tyle, ile chcę :) A 3 kg/ miesiąc to nie jest tak dużo, więc liczę, że się uda :) Póki co, wrociłam ze spacerku i uciekam do nauki :)
-
wstalam posprzatalam w szafkach ahhh te niektore ciuchy..kiedy ja je znowu zaloze..no nic po wczorajszej klesce wzielam odswierzajaca kapiel zaparzylam sobie rumianku zeby zlagodzic zoladek sniadanie zjadlam dopiero o 11 takie lekkie nic zapominam w wczorajszym dniu i jade dalej
wkoncu na tym dieta polega zeby sie nie lamac po prostu co nie?poki co pierwszy cel osiagniety i daze do drugiego
dziekuje laski za wsparcie naprawde gdyby nie wy to bym chyba olala to w cholere i cala wiosne chodzila nieszcesliwa
:*
-
a wiecie co z bioderek zeszlo mi 3 i poł centymetra :)
i kurcze ta wiosna bedzie piekna za dwa tyg znow bedzie ciut lepiej i tak powoli az do celu
wiecie co a mam taka gladka skóre jak pupka niemowlaka i celulit mniejszy naprawde masaze balsamiki cwiczenia i zinimna woda daly jakies efekty :D
popolutku na wilkanoc bede juz naprawde zadoowolona tylko nie wolno dawac sie zlym nastrojom
:*
-
Ja bym tez byla szczesliwa na Wielkanoc gdybym doszla do 72:) ale to jeszcze ponad 3 kg :evil: :evil: :evil: :evil:
pozdrawiam cieplo i zycze sukcesow i wytrwalosci :D
-
zrobilam se straznika tam gdzie ty tyleczku i nie wiem jak go teraz tutaj umiescic skopiowalam linka ale nic nie ma:/o co chodzi? :?:
-
-
Ja bym do końca marca chciała stracić 3 kg, ale chyba się nie uda..
Ehh, póki co to jem obiad i kładę się, bo ciocia przyjechała... :?
-
uda sie butti kochana 3jkilo to nieduzo wystarczy ze bedziesz bardziej sie przygladala tremu co jesz wiesz bez zadnych tlustych rzeczy sklodyczy itd jasne ze sie uda a cwiczyc sobie mozesz lajtowo a nie na maxa
wierze ze ci sie uda:*
-
kulka20, masz ladnego straznika i oby Cie motywowal do pracy! :twisted:
-
Jak dzisiaj, już po śniadanku? :)
Ja poszłam spać wczoraj o 20 :!: i wstałam dzisiaj o 10... Normalnie szok. 14 godzin, z małymi przerwami, więc w sumie 1 godzin, ale to i tak dużo. 12 godzin to mi się zdarza spać tylko w soboty, po piątku i całym tygodniu :P
Miłego dnia :)