Dorej nocki życzę :)
Wersja do druku
Dorej nocki życzę :)
udanego poczatku tygodnia zycze;*
Witajcie :)
Wczoraj była tak piękna i słoneczna pogoda, że nie mogłam usiedzieć w domu :D
Dzisiaj mam wolne, więc odwiedzam masowo Wasze pamiętniki z życzeniami :)
Już dzisiaj dam zdjęcie moich efektów dietowych ponieważ w sobotę zakupiłam aparat cyfrowy :) Nareszcie :) Sukienka niestety jeszcze nie doszła :cry: Czekam cierpliwie i czekam :)
Dzisiaj na śniadanie zjadłam jajecznice z papryką, kiełbaską i pieczarkami, a do tego kromka żytniego chleba :)
Na obiad nie wiem jeszcze co zjem, ale mam nadzieję, że będą to warzywa gotowane, bo je po prostu uwielbiam :)
Aż wstyd się przyznać, ale ostatni weekend oprócz spaceru nic nie ćwiczyłam :oops:
Ale dzisiaj z mamą to nadrabiamy, bo idziemy biegać :) - jak to dobrze mieszkać na wsi :)
Sama nie wiem co jeszcze napisać :roll:
No nic. Pozdrawiam i miłego dnia :* :)
Dzisiaj mija kolejna - druga - rocznica śmierci Naszego ukochanego Ojca Świętego Jana Pawła II. Jest mi tak smutno, że już odszedł. Pamiętam dokładnie ten dzień:
o2.o4.2oo5 rok o godzinie 22:10. Oglądałam serial Kryminalni, kiedy to na ekranie ukazała się informacja: Jan Paweł II nie żyje. Przeszedł mnie wtedy dresz, łzy napłynęły do oczu. Nie wiedziałam co zrobić. Dopadła mnie taka bezsilność. Pobiegłam do swojego pokoju, płakałam - płakałam całą noc. Nawet kiedy mój dziadek zmarł nie czułam tego okropnego bólu, tej ogromnje straty, pustki - tej samej co wtedy.
Wzięłam różaniec do ręki. Zapaliłam świeczke, położyłam na parapecie i modliłam się, modliłam - to przecież nic dziwnego - tak może się wydawać, ale przecież JA, ja nie modliłam się już od ponad roku, ta sama Ja, która nie chodziła w niedziele do kościoła, ta, ta sama, dzisiaj odmieniona i zupełnie inna. Godzina 21:37 to moment kiedy skończyło się panowanie Wielkiego Człowieka, Polaka, Karola Wojtyły. Na ekranach telewizorów oglądaliśmy jednoczenie ludzi. I po co? Pytam - Po co? Teraz jest to samo co przed śmiercią! Kibice połączyli się na stadionie, a teraz teraz znowu ze sobą walczą? Tamto było na pokaz? Nie rozumię tego wszystkiego, a zarazem modlę się do Jana Pawła II. Naszego rodaka, Świętego...
http://images21.fotosik.pl/136/720f660a19f28bd4.jpg
hejka...
dzięki za wsparcie :)
ta chwila utkwiła w sercach i umysłach wszystkich - niezależnie od tego jaki był ich stosunek do Boga i religii..
...
dobrze że masz oparcie w mamie... razem łatwiej się zmobilizować ;)
buziole
Nitunia biegasz z mamunią????Fajnie :-)
Ciekawa jestem zdjęć ...Więc wklejaj je tu szybciutko:-)
Ładnie dietkujesz ...
http://images21.fotosik.pl/136/e716ed08cd1ecbcb.jpg
Nituniu, miłego tygodnia!
Super, że biegasz z mama, ja jak mieszkałam z rodzicami, tez czasem z nimi biegałam (tez na wsi, kiedy to było? :roll: ), tyle że mama zawsze zostawała w tyle, a my z tatą kreciliśmy wokół niej kółeczka :lol:
CO do śmierci Jana Pawła II, ja byłam na urodzinach koleżanki, nie wiedziała, czy je wyprawiac, straszny dylemat miała, ale w końcu się zdecydowała. Jak usłyszeliśmy o śmierci, to cała grupą poszliśmy do kościoła. Tez nie mogłam uwierzyć, straszne to były chwile :(
Wszyscy czuliśmy się jakbyśmy stracili ojca... Jan Paweł II pokazał jak JEDNA OSOBA może zmienić świat - i że zrobi to za pomocą tylko i wyłącznie DOBRA. To dla nas cenna lekcja...[*]
Nitunia już nie mogę się doczekać kiedy zdj zobaczę! :wink: Ładnie ci ta dietka idzie - oby tak dalej! :) Na sukienkę warto poczekać - jak wyczekasz to będziesz 3x bardziej szczęśliwa jak już ją będziesz mieć hi hi :lol: :wink:
Też przeszedł mnie dreszcz 2 lata temu. Może nie jestem zbyt religijna, jednak to było spore przeżycie dla wszystkich[*]
buziaczek na mily pogody i udany wtorkowy dzionek;*