Poszłam biegać :) ZA KARE
Wersja do druku
Poszłam biegać :) ZA KARE
nie schizuj sie kochana narazie skupiaj sie na kazym kolenym dniu a efekty nadejda byle bys nie czula sie przepelniona zawsze jedz tyle zebys czula lekki niedosyt:)
Wróciłam własnie z biegania :P kozacko było :P ajaj :D
Troszkę mnie tu nie było, ale miałam wczoraj 40 stopni gorączki.. :( Rano gorączka spada, to wpadłam na moment i zaraz uciekam do łóżeczka..
Ja mam na tydzień ćwiczenia z głowy, bo jestem tak słaba, że nie wiem. I dietkę też odpuszczam teraz, z przyczyn niezależnych,co nie znaczy, że będę się obżerać :) Po prostu wczoraj zjadłam tylko 300 kcal.. No i były to biszkopty. Ale ja tak mam,że jak jestem chora to jedyna rzecz, jaką mogę zjeść to biszkopty i jakiś serek, więc niezbyt dietetycznie,choć kalorycznie nieźle..
Baby kochana, Ty nie przesadzaj, bo ta kolacyjka o 18 to była jak najbardziej dobra :) pomidorek, bardzo dobrze, chleb razowy,super na przemianę materii, polędwica też tucząca nie jest, jedzonko o 18, wszystko super :)
Ale jak biegasz i Ci się chce, to bardzo dobrze :) Ja nienawidzę biegać :P Wolę basen,rolki,rower a ponad wszystko jazdę konną :)
Ładne dziewczyny piszą na tym forum;) Przyjąłem nieco inną strategię kontrolowania wagi. Waga cyfrowa - ważenie każdego dnia rano. Po prostu wiem, ze moja dieta idzie w dobra strone, a i motywacja większa.
Poza tym, bez paniki;] Silne emocje pchają w stronę jedzenia, dlatego czasem warto wypić melisę, albo zrobić kilka głębokich oddechów;)
Pozdro i sukcesów życzę:B
Azel a czy Ty wiesz o tym że prawdzwy mężczyzna powinien mieć brzuszek ?? :P
Ja kocham brzuszki :P ehehehe
ButterflyEffect skarbie Ty to się kuruj :/ Kurcze pewnie to dlatego ze przez dietke spadła troszke Twoja odporność, a że mamy zimę, no i co chwile sie zmienia pogodynka to kurcze człowiek juz sam nie wie jak sie ubierać. Wracaj do zdrówka :*
Byłam własnie na rozmowie w sprawie pracy i
DOSTAŁAM JĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
hehehehe
gratulujemy nowej pracy :!: :!: :D przyblizysz nam ja co nieco? ;)
a jesli chodzi o kolacje to ja bym nie mogla jesc tak wczesnie, tzn o 18 :roll:
po prostu jak ide spac 22-24 to jestem juz glodna bo to 4-6h od posilku a ja jem co 3h, wiec jak czuje burczenie w zoladku to zasnac nie moge i najczesciej konczy sie to w kuchni :? wiec juz wole zjesc kolacje o 19-20, niz pozniej miec taka dluga przerwe, zwazywszy ze wystarczy zjesc ostatni posilek na 2-3h przed snem a nie meczyc sie tyle czasu.. :]
ja o 17 podwieczorek jem dopiero wiec gdzie tu miejsce na kolacje? ;)
a w ogole to nas uczyli ze przerwa nocna miedzy kolacja a sniadaniem nie powinna byc dluzsza niz..hmm 12h bodajze (mam nadzieje ze dobrze zapamietalam z wykladu :P)
eh moj mezczyzna ma brzuszek.. hihi zawsze mowie ze on to ma miesien, jeden ale za to jaki! ;PCytat:
Azel a czy Ty wiesz o tym że prawdzwy mężczyzna powinien mieć brzuszek ??
Gorzej, gdy nie odkłada się tylko w brzuszku;B
Tak czy siak tygodnie mojego brzucha są policzone:)
swieta666 Jeśli chodzi o moja pracke to będę konsultantką w Orange :P
Hmmmm a ja jem co 2 godziny ;> bo skoro mam jeść 5 posiłków to nie moge jesc co 3 godziny ;> Jem sniadanie o 10, II sniadanie o 12 (jakis jogurt czy owoc), obiad o 14, podwieczorek o 16 (zwykle jakis owoc czy warzywko) i kolacja o 18 ;> Dobrze robie ?
Azel a Ty masz gdzes jakies swoje fotki ?? :)
Wpadłam jeszcze raz, bo jednak dzisiaj się lepiej czuję :)
Baby nie,to nie przez dietkę :) Wiesz, ja mam tak, że choruję rzadko,raz na rok np. ale jak już choruję to tak porządnie.. Dwa tygodnie temu byłam przeziębiona, ale w sumie nic mi się nie działo, a wcześniej byłam chora dokładnie rok temu, w Walentynki i spędziłam gorrrące Walentynki w łóżku :P z gorączką.. :P a zresztą całe ferie mi tak minęły.. Wtedy też miałam 40 stopni,chwilami dochodzące do 41... Tak mam po prostu :) Ale leczę się u homeopaty,więc zazwyczaj nie choruję długo :) No i nie faszeruję się antybiotykami.. :)
Baby, a kasa jakaś niezła za tę pracę, czy marne grosze, jak to bywa...?
Azel no cóż, faceci to mają brzuszek.. od piwa :P Ja jestem młodziutka,więc raczej preferuję wyrzeźbioną klatkę i zarysowane mięśnie brzuszka :P :roll: To dziwne, ale mimo, że ja szczupła nie jestem, to mi się zawsze trafiali przystojni i szczupli faceci :D
A Ty od kiedy się odchudzasz, bo widzę, że bardzo ładnie Ci poszło :!: Właśnie, popieram Baby, wklej jakieś fotki najlepiej przed i po :) Ja tam swoich nie wklejam,bo nie ma się czym chwalić...