Z tymi etapami to nie wiem, czy sie zgodzę, bo się nie znam na tym..Ale pewne jest, że na początku diety tracimy przede wszystkim wodę. I to są te właśnie pierwsze 'sukcesy' które nas tak cieszą, a które tak naprawdę nic nie znaczą.. Organizm pozbywa się nadmiaru wody i toksyn, szkodliwych substancji..
A'propos ciekawostek to ja ostatnio oglądałam fajny program na TVP2 pt. "Jesteś tym,co jesz" Leci o 13.15 i jest naprawdę fajny, są tam naprawdę otyli ludzie i przychodzi do nich dietetyczka i zmienia ich nawyki żywieniowe. Ale jak oni jedzą to porażką...
A ta właśnie pani powiedziała rzecz ciekawą, a mianowicie, że jak się je tak niezdrowo, to człowiek się bardziej poci, bo organizm chce wszystkimi drogami usunąć toksyny.
I powiem Wam, że jak przesżłam na dietę i nie jem fast foodów, słodyczy w takich ilościach itd. to faktycznie mniej się pocę..Zauważyłyście coś podobnego?
Zakładki