-
ButterflyEffect mi waga nie wzrosła
Planowo nadal straciłam 1 kg w tydzień
Tylko czuję się ociężała, cycki jakieś nabrzmiałe, wypróżnić sie nie moge normalnie heh
A Ty uspokój sie z tymi słodyczami
Najlepiej połóż je gdzies wysoooko :P Cukier uzależnia, dlatego ciągle masz ochote na słodkości
Jak przestaniesz znowu jeść (czyt. zaczniesz walczyc z wyglądajacymi zza szafy czekoladkami) to w końcu sie odzwyczaisz
Tak jak ja
Fakt zjadłabym bo lubie ale nie ciągnie mnie do tego tak jak kiedyś :P
Hmm dzisiaj zrobiłam zakupki, kupiłam sobie Activię do picia ze śliwką, moze cos pomoże. Kupiłam też czerwoną herbatę. Własnie wypiłam pierwsza filiżankę w zyciu. Czy ktoś z Was wie ile tego trzeba wypijac dziennie żeby były jakieś efekty odchudzające ? Niby piszą ze do 10 kg można schudnąc w miesiąc, ale ja w to zbytnio nie wierze
Będę się cieszyła nawet z 1 kg
Kupiłam tez grejfruty, kefirki, serek biały 3 % tłuszczu, chlebek chrupki, jogurciki
Heh, i wydałam 3 dychy :/ Okropność... Oczywiscie wszystko pozyczam od mamy :/ Bo ja nie mam pieniedzy... Wisze jej juz ze 300 zł :/ Wszystko bede musiała oddac jak dostane tylko kase ze szkolenia... a tego bedzie moze z 700 zł :/ Echh
Jakoś to będzie
-
I niech mi ktoś powie, że kasa nie rządzi życiem ludzi.. Niestety rządzi..
Słodycze już wszystkie zjedzone, tak mi słodko, że zaraz się normalnie porzygam.. No nic, trudno, jutro będzie ładnie 
Ehh, musze jutro coś poćwiczyć, bo obrastam na nowo tłuszczem..
-
Skarbie wiem co czujesz, ale musisz wziąć się w garść
Najlepiej wyobraź sobie siebie grubszą i taką lalę szczuplutką
Może to na Ciebie zadziała
:*
-
Dobra, ja zjadłam 4 suszone śliwki.. Specjalnie na noc.. Może coś mi pomogą na te zaparcia.. Rano spróbuje wypić przegotowaną wodę na czczo.. Ponoć działa natychmiastowo...
Sprawdzę to
Heh czytałam na pewnym forum o zaparciach, jak jedna dziewczyna napisała że miała zaparcie przez 4 dni, wkońcu wypiła 3 saszetki Xenny i powiedziała że jak ją przycinęło, to potem jak się ważyła to waga wskazywała 3,5 kg mniej ! hehehehehe
Też tak kcem 
W ogóle jestem jakaś wystraszona jeśli chodzi o te moje zaparcia :/ Kurde, zwykle załatwiałam się ze 3 razy dziennie (szczególnie przed dietą) :/ A teraz jak nie wypije soku z kapusty kiszonej to nikuta... moge i tydzień nie robić :/ A czytałam, że od zaparć można się nabawić raka odbytu :/ Boshhh straszne to wszystko....
W sumie jestem dobrej myśli, ale przyznaję że czasem łapie już takie fazy, że ,,co jesli juz nigdy sie sama z siebie nie załatwie,, :/ Naprawde to juz taka mała paranoja :/ Bardzo się boję że tak mi zostanie :/ Ratunkuuuuuuuuuuuuuuu !!!!!!!!!!!!!!!
Ok już nie zamulam, idę spaciulki, bo już księżyc świeci :P Dzieci lubią misie, misie lubią dzieci :P Hehe dobrze ze mnie chociaż dobry humor nie opuszcza :P
Ok juz ciiiii :P
Dooobraaanoooc :P
Buziaki niuniaski :*
-
Dobry humor, to podsatawa, ja mam dobry zawsze, ale czasem mam dołki, choć mimo to potrafię się uśmiechnąć. Taka optymistka-mimo-wszystko ze mnie 
Z tymi zaparciami to rzeczywiście musisz coś zrobić, bo może nawet nie nabawisz się raka odbytu, no ale.. to jest niezdrowe, takie 'trzymanie jedzenia' w organizmie przez tyle czasu. Mam nadzieję, ze śliweczki pomogą, chociaż nie wiem, ile się ich powinno jeść. Ale i tak sądzę, że powinnaś iść do lekarza, który Ci powie, co powinnaś jeść, a czego unikać. Widocznie wykluczyłaś z diety coś, co wspomagało wypróżnianie, ale może powinnaś to zastąpić czymś innym? Myślę, ze specjalista powinien Ci wszystko powiedzieć 
No nic, idę oglądać TV a później lulać i mam nadzieję, że jutro obudzę się z nowym optymizmem.. Dobranoc :*
-
te sliweczki powinny pomoc i jeszcze picie wody niegazowanej przed posilkiem
i duzo ruchu i produktow z blonnikiem
buziak na mily wtorek;*
-
Z zaparciami to problem.Ja też miałam zawsze z tym kłopot.Teraz zaczęłam brać tabletki z olejem z wiesiołka i chyba po nich raz dziennie się załatwiam.Wcześniaj potrafiłam raz na tydzień.
To fakt owoce sa drogie ale ja w warzywniczym patrze na np przecenione pomarańcze sa one dobre tylko skórka ma np plamke od razu i już nie sprzedaja w normalnej cenie tyl;ko przeceniaja.
-
Witam Was dziewuszki :*
Jeśli chodzi o moje zaparcia to ciepła woda mi nie pomogła 
Teraz męczę Activię z suszonymi śliwkami.....
A co do tego, że widocznie wykluczyłam coś co pomagało mi w wypróżnianiu się, hmmm jadłam same niezdrowe i tłuste rzeczy, i duze ilosci... wiec podejrzewam że to samo się przepychało heh :P Kupie sobie dzisiaj też otręby pszenne, będę je jadła łyżkami :P Heh moze one pomogą :P
-
Activia też nie zadziałała
Pije sobie teraz czerwoną herbatkę
Moze ona zrobi jakąs rewolucję
heh w co watpie :P
-
Ja niby słyszałam, że czerwona herbatka przeczyszcza, ale na mnie nie podziałała
Naprawdę Baby, może potrzebny specjalista? Albo może ja nie wiem.. za mało wody pijesz, albo coś? Słyszałam, że powinno się jeść dużo błonnika, czyli warzywek, może to podziała..
Miłego dnia życzę
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki