-
Miłego dnia
-
Witam Was dziewuszki :*
Swieta666 przychodzi w diecie taki czas ze waga się nie rusza
Wiec moze u Ciebie jest własnie ten okres
A co do biegania to gratulacje
Ja też biegam od wczoraj znowu
Bo miałam ze 2 tygodnie przerwy 
ButterflyEffect nie wiem... mi sie wydaje ze jestem dla niego za tępa... Nie wiem kurcze
Ja to schizy łapie
Teraz mi sie wydaje ze on ze mnie zrezygnuje bo stwierdził ze jednak jestem głupia.... Echhhhhh ja juz nie wytrzymuje z tymi myślami... I nie da rady o tym nie myslec a nawet jesli mysle to nie umiem myslec inaczej... 
Kulkuś witam Cie :* Ja tez zaczełam pracke, i chociazby przez to rzadziej tu zaglądam... Zapiernicz jest ogromny, cały czas się ruszam, dosłownie CAŁY CZAS. Z drugiej strony to cieszy mnie to
Pomoze mi to w odchudzaniu
A Ty sie niunia zważ
Ja tez sie bałam ze waga poszła w góre a tu taka miła niespodzianka
Kilo mniej 
Grubasku mimo ze zyczyłas mi miłego wtorku to taki raczej nie był
Smutam ogólnie
Wszystko rpzez to ze nie wiem na czym stoje jesli chodzi o tego co poznałam... Normalnie mysle o nim non stop... I wpadam w paranoje ze on mnie juz nie bedzie chciał
Echhhhhh ja juz nie umiem normalnie funkcjonowac 
Jestem bardzo zmęczona... Bolą mnie nogi od góry do dołu... Calutkie... Echhh jutro rano na 6 do pracki.... Rany julek.... Echhhhhh wiecie co ? Jestem nieszczęśliwa.... Naprawde jestem nieszczęśliwa.......... Jak ja bym chciała mieć faceta który bedzie mnie kochał tak samo jak ja jego
Pewnie napiszecie ze napewno taki sie znajdzie, ja Wam napisze że w to nie wierze.... a Wy ze musze uwierzyc.... Ale nie uwierze.... Naprawde straciłam wszelkie nadzieje 






Ja umre chyba
Boshh jak ja tęsknie za tym facecikiem
Echhhhh tak mi źle....
-
baby kochana ja tez sie ciesze ze mam prace mimo ze roboty duzo a najgorsze ze nie mam zadnej stawki tylko musze liczyc na lud szcescia na to co wypracuje a naprawde to jdna wielka loteria. ..jestem tylko telemarketerka:/ ale faktycznie praca pomaga w odchudzaniu
a wiesz zwazylam sie i poszlo z kilo a moze poltorej w dol ale nie zapeszam i zwaze sie jescze raz kolo piatku czy poniedzialku bez ciekzkich ubran tylko na czczo w pizamce
i wtedy oficjalnie umieszce mam nadzieje mniejsza wage na strazniku
buziaczki:*
-
tez bym chciala miec faceta:/
no ael coz trzeba widocznie poczekac na szczescie;p
buziak na mila i udana srode;*
-
Kochanie, no nie przejmuj się tak tym facetem, ja myślę, że wszystko się ułoży dobrze, niby dlaczego masz być dla niego za głupia? A poza tym wiesz, faceci lubią być mądrzejsi od swoich partnerek
Tu akurat nic bym się nie martwiła
Tylko nie popadaj w obsesję, to będzie dobrze
Poza tym jesteś młoda, piękna, niedlugo szczupła więc nie widzę problemu
Ja póki co mam doła wagowego, więc wiesz...
-
Kulkuś ja na Twoim miejscu bym tam pewnie nie została.. Bałabym sie ze bede tyrać i dostane za to ze 200-300 zł, bo przeciez tez tak może być :/ I nie gadaj głupot tylko zmieniaj Tickerka :P Już pora :P Przeciez wazysz juz mniej :P
Grubasku kiedys napewno się znajdzie taki facecik który bedzie tylko Twoj
Jestes jeszcze młodziutka, a ja to sie juz boje o siebie :P W końcu mam 23 lata :P Hehehe zostane starą panną cos tak czuje 
ButterflyEffect heh moze i masz racje
Postaram sie póki co nie mysle o tym wszystkim, moze mi przejdzie dołek. Dzisiaj ON napisał do mnie rano smska, zapytał się czemu jestem smutna, ze widział mój opis na gg, oczywiscie nazwał mnie Promyczkiem... Nie wiem nie wiem sama....
Dzień dzisiejszy
Hmmm zaczął sie dosyc wczesnie, bo juz o 4,20
Trzeba było wstac do pracki
Sniły mi sie koszmary jakies, i przez to mi sie zle spało.. Wstałam, wyszykowłam sie, i poszłam na przystanek.. Była ciemnica heh. Ale ludziki juz chodziły
Dotarłam do pracy.. Zaczełam o 6. Siedziałam tam, a raczej stałam do godziny 14.. I chcieli mnie przetrzymać buraki :/ Ale nie ma ch**a we wsi, nie dam sie :/ Powiedziałam ze mam egzamin w weekend na uczelni i nie moge zostac
Heh , w sumie prawde powiedziałam. Ale wiem ze jutro tez beda sie pytac czy dłuzej moge zostac. Tez ide na 6 rano. W sumie to lepiej, bo wczesniej jestem w domu.
Teraz czekam na obiadek, rybka oczywiscie
Nareszcie zjem normalny obiad, bo takowego nie jadłam juz z 5-6 dni chyba. Suróweczka tez juz w połowie gotowa, trzeba tylko doprawic i zamieszac
Heh tak Wam tu wszystko opisuje, dlatego ze chce sie czyms zajac.. By juz nie myslec o tym wszystkim... Choc jest to bardzo trudne...
Mama powiedziała dzisiaj ze przygladała mi sie wczoraj i ze zauwazyła ze nogi mam juz inne, szczuplejsze z tyłu
Że nie mam juz takich grudek itd
W sumie była to jedyna dobra rzecz dzisiaj
No ale co bedzie to bedzie..
Jedziemy dalej
-
Widzę, że ładnie z tym Twoim promyczkiem
Myślę, że będzie dobrze..
Dobranoc
-
nie zostaneisz stara panna;p na pewnoe twoj ksiaze juz na ciebie czeka
buziak na mily czwartek;*
-
Miłego
-
Witam 
Nie poszłam dzisiaj do pracki
W nosie ich mam
Ponoc wszyscy tam pracuja po 12 godzin :/ O zawsze dziwnie na mnie patrzyli jak wychodziłam po 8 godzinach :/ Zreszta juz kierownik zaczał powoli sie pytac czy nie moge zostac dłuzej wiec podejrzewam ze w końcu ja musiałabym zaczac siedziec po 12 godzin :/ Tzn stac :/ Zreszta stali pracownicy obgaduja tych co wychodza wczesniej bo jak byłam zn imi na przerwie to na jakąs panne gadały ze wyszła 2 godziny wczesniej :/ Buraki wstretne. Ide teraz rozmawiac w sprawie innej pracy...
Co do mojej dietki to wszystko jest przecudownie
Wszystko idzie dobrze. W sumie juz przyzwyczaiłam sie do tej diety
Jest ok
Ok lece 
Miłego dnia Pysialki :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki