-
A myślicie ze czemu mnie tu nie było tyle czasu
Dlatego ze wrócił 
A teraz siedze , pije piwko i jem chipsy
Ale to tylko dzisiaj
-
A i zapomniałam... dzisiaj zjadłam kawałek pizzy ale taka gruba była ze echhhh
-
To chyba znowu jakis kryzys
Nie dosc ze waga stoi, w dodatku wrócił kilogram to echhh
-
hej Baby
ja tez mam jakis kryzys 
od kilku dni chyba.
zdaje sie w poniedzialek zgrzeszylam jakims wafelkiem wieczorem, 3 kanapkami po poludniu i cos tam jeszcze.
wczoraj wieczorem prawie o 22 zjadlam kanapke, tj bulke z maslem, salata, jakas wedlina i spora iloscia majonezu.
a dzisiaj to juz w ogole - 4 batony w ciagu dnia
poza tym byly 3 kulki lodow, i kanapki, m.in. przed chwila znowu bula z majonezem
i jest mi z tym zle, bo zblizaja sie swieta a wiadomo ze wtedy to na pewno nie schudne, raczej odwrotnie, i po swietach znow obiecam sobie przestrzeganie diety, bo bede plakac po nabytych kg
buu
-
Baby musisz wziąść się za siebie i stracić ten kilogram a potem to waga juz ruszy w dół.I dość pizzy.
-
nie zalamywac mi sie tu prosze! waga ruszy tylko nie mozesz w ta watpic!
wpadlam pozyczyc milego udanego i slonecznego czwartku;*
-
az mnie ochota na pizze naszla..
jak tam nastroj Baby?
buziak na mile popoludnie :*
-
Witam...
Dzisiaj byłam w pracy to zjadłam hmmm rano sniadanie dietowe, potem ok 12 tez dietowe, a potem obiad (3 krokiety z kapusta i grzybami z surówką) tam w pracy... A teraz jem chipsy i pije piwko.. Bo jeszcze jedno miałam w lodówce....
Ale od jutra obiecuje... dieta....
-
Swieta666 cieszy mnie to ze wiesz co czuje.... To okropne... Meczyłam sie 6 tygodni... by schudnac 5 kg... a teraz to mnie jakos nie moze zmobilizowac... echh ciezko jest...
-
no i zjadlam te pizze, rany..
nieduza, ale jaka pycha..
to bylo 2h temu a tak sie zapchalam ze wciaz czuje ja na zoladku
z tego co ja widze to do swiat juz dietkowania nie bedzie, tym bardziej ze jutro urodzinki i tez nie wiem co sie wydarzy (tort? piwo? cos jeszcze?)
trudno, po swietach sprobuje od nowa, byle do tego czasu nie przybrac na wadze zbyt duzo.
a jeszcze przed okresem jestem to juz w ogole lipa
generalnie powiem Ci Baby ze mnie stracone kg jakos nigdy nie mobilizowaly do walki
moja silna wola jest naprawde slaba, np czasem widze batona, albo go nie widze ale wiem ze mam go w domu, i cwicze silna wole, nie zjadam go przez caly dzien, po czym wieczorem naprawde juz nie wytrzymuje.. to okropne ale jak temu zaradzic? :/
mam nadzieje ze chociaz Tobie za duzo kg nie przybedzie w okresie okoloswiatecznym 
3maj sie Baby i nie dawaj slabosciom (tak, wiem ze to latwo powiedziec) 
hihi tez bym sie piwka napila
buzka:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki