cześć słoneczka!!mieliśmy dziś cudna pogodę na prawde:) poplazowalismy, zjadlam ogromnego loda amerykanskiego i zmeczona wrocilam do domku..wiecie jak to jest z malym dzieckiem..troszke sie umeczylam..ale co tam,,,,
Wersja do druku
cześć słoneczka!!mieliśmy dziś cudna pogodę na prawde:) poplazowalismy, zjadlam ogromnego loda amerykanskiego i zmeczona wrocilam do domku..wiecie jak to jest z malym dzieckiem..troszke sie umeczylam..ale co tam,,,,
O to super, mam nadzieje ze i dzis slonko bedzie dla Was swiecic.
A ten lod amerykanski to jest taki duzy i sie go macza w czekoladzie, ktora na nim zastyga?? <mniam>
Buziaki http://www.humor.logocjoner.pl/emotk...8991db9b69.gif
Witaj finesko.
Ciesze sie ze dobreze sie bawicie.
Prosze przywiesc troche sloneczkoa do Plocka.
Milego dnia zycze finesko.
Serdecznie pozdarwiam i przesylm buziaki :D
Finesko,przesylam pozdrowienia i czekamy na fotorelacje.
Tesknie za naszymi rozmowami na gg.
Pozdrawiam.
Buzka
Udanego powrotu z urlopu zycze oraz super zabawy na pepkowce :D :D :D
Buziaki weekendowe :D :D
dzis wracamy o 23.51 do łowicza..bedziemy o 8 rano...ciezko bedzie w pociagu..ojoj...dzis nad morze juz nie jedziemy bo po prostu bede zmulona tym jezdzeniem i darujemy sobie...chyba... kupilismy znajomym taki szklany pojemniczek z piaskiem i muszelkami i trzeba tam wody orskiej nalac...a my zapomnielismy:( ach...wlac slonej zwyklej ?? sama nie wiem...
Fiensko, czekamy na Ciebie :P :D
... dolej zwyklej słonej wody, znajomi się nie zorientują :wink: :roll: :lol: :lol:
Widze ze fineska troszke zmeczona ....hmmmmmm....Czeka Was dluga podroz pociagiem....Mam nadzieje ze wrocicie do domu zadowoleni.
Pozdrawiam cieplo.
Buzka!!!!.
Hej dziewczynki!!!
wrocilismy ..dokladnie o 8 postawiłam nogę na peronie w Łowiczu:) walizek co nie miara, wózek, śpiąca Natalka..ale już wróciliśmy..chciałoby sie jeszcze - jak zawsze!! pojechaliśmy wczoraj raz jeszcze nad morze:) na 3 godzinki. a i tak pogody nie było fajnej..ostatni dzien to mi tam juz nie zalezalo..caly tydz bylo upalnie i duszno... wczoraj pojechalismy do Ustki bylo swieto ulicy Wojska Polskiego, można było zwiedzac okręcik ale my z wozkiem sie nie pchalismy..za to mam zdjecie z marynarzami:)
wstawie foteczki juz wkrotce, napisze cos wiecej takze:) dziś na 19 na pepkowe sie wybieramy do znajomych..maleństwo urodzone w czerwcu:) malutkie:) kupiliśmy ubranko komplecik : spodenki i bluzeczkę z foczką - to dla chłopczyka, wczoraj dokupilismy jeszcze pluszową piłeczkę z grzechotka w środku z canpol babies oraz skarpetki ze zwierzatkami grzechotkami na paluszkach:) mysle ze sie spodoba:)
ja spalam wiekszosc drogi powrotnej..wiem jedno..kolejne wakacje jezeli beda nad morzem spędzimy bezposrednio nad nim..tzn zadnych dojazdow, bo to i czas sie traci i nerwy na czekanie... i jestem potem taka padnieta od jazdy autobusem...spac tylko po powrocie sie chce!!!
ale kto wie co bedzie za rokczek??
Kasiu - nabralismy "oryginalnej" wody morskiej wczoraj w buteleczke:)
Tusiu - padnięta jestem ale zadowolona i szczęśliwa:)
Myszko na pepkowym na pewno sie dobrze ubawimy:)
buziaczki :) 8) 8) 8) 8) 8) 8) :lol: :lol: :lol: :lol: :) :) :) :) :)