-
WItaj MMAC,
ciesze sie że do mnie zajrzałaś :)
Ja również wpadłam podejrzec Twoje sukcesy i widzę , że świetnie Ci idzie.
No i jesz pyszne rzeczy.
Tak mi narobiłas smaczka tą misą że też wyciągnę męża przy najbliższe j okazji żeby podietkować z Sphinxa :D :D :D
Czekam na inne rewelacje z miejsc ogólniedostępnych gdzie można zjeść coś małokalorycznego :D (oprócz sałatki w McDonaldzie ;) )
Czasem jak chce gdzies wyjść to właściwie wszedzie nie takie jedzonko.
Ostatnio w pizzerii to raczej nic dietetycznego nie znalazłam :roll:
Pozdrawiam i życze miłego popołudnia :D
-
Ech no wlasnie - malo jest takich miejsc, gdzie mozna zjesc smacznie i dietetycznie ;)
Najlepszym z nich jest chyba moja kuchnia, ale ona nie jest ogolnodostepna, przynajmniej nie w kazdym miejscu Polski ;) :lol:
Wlasnie zrobilam sobie "warzywa z kurczakiem i ryzem" - tzn. moj wklad w potrawe ograniczyl sie do wrzucenia mrozonki na patelnie i mieszania :lol: Przyprawilam to mocno i bylo przepyszne :) A teraz popijam herbatke SlimFigura :)
Waga stoi w miejscu od niedzieli... Mam nadzieje zobaczyc jutro rano 75 ;)
-
Ja tam kawy nie wliczam w limit(slodze slodzikiem) ani masła na chlebie(uzywam delmy niebieskiej, 211/100g )Zdaje sobie sprawe, ze to moze byc jakies 50 kcal wiecej ale nie przejmuje sie bo chudne :)
-
Ja wlasnie dzisiaj kupilam slodzik, bo nie znosze gorzkiej kawy ;) A masla nie uzywam od jakiegos czasu, bo i chleba nie jem ;) I wcale nie jest mi z tym zle ;)
Ja chce rowerek ;( Dzisiaj widzialam w sklepie takie faaaajne :D Wsrod rowerkow za 900 zl, znalazlam taki za 400, ktory ma wszystkie upragnione funkcje i jest calkiem zgrabny :) Juz niedlugo urodziny, wiec mam nadzieje... ;) A moj "zwykly" rower oddalam dzisiaj do serwisu i jutro bedzie jak nowy :)
-
ło matko 400 zł. Ja mam taki za 150 i smiga jak cacuszko :D
-
własnie rower :D pora wyciagnąć swojego grata z piwnicy i pojezdzić poki ładna pogoda hiehie :D powodzenia w dalszym dietkowaniu :wink: świetnie Ci idzie :D ja nie umiem sie obejsc bez chleba :? z reszta nie mozna z niego całkiem rezygnowac :P
Buziak;*
-
Witam Cie widzę ze wagę mamy taką samą :( od 84kg zaczełyśmy ty masz 76kg teraz a ja mam 77kg ty chcesz do 65kg a ja do 60 kg zjechać tylko ja bym chciała do maja :( od kiedy się odchudzasz :?: ile czasu trwało gubienie 8kg dobrze pisze 8kg, gratulacje :) :!: ja sie wziełam od 22 lutego :wink:
-
Dzień dobry :)
Miłego i tak słoneczego jak u mnie dnia życzę :)
-
Witaj MMAC :)
Z tym rowerkiem to Cię rozumiem :) Ja też jakiś czas miałam taki i świetnie sie sprawdzał. Na szczęście pogoda dopisuje i można brykać na zwykłym :)
Co do Twojej kuchni to się kiedyś wproszę ;) :D Jak takie dobroci tam serwujesz :)
Ja też zrezygnowałam z masła czy margaryny i w sumie dobrze mi z tym :D
Można przeżyć jak sie okazuje, choć kiedyś bym pomyślała że to niemożliwe ;)
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :D
-
Sabrinna - jestesmy dietkowymi rowiesniczkami, bo ja zabralam sie 23.02 :) Chcialabym dojsc do 65, ale moja prawidlowa waga to 60-62 kg, wiec moze bede sie odchudzac dalej te 5 kg :) Ale wiem z doswiadczenia, ze mam raczej grube i ciezkie kosci, wiec moze bede usatysfakcjonowana swoim wygladem przy 65 :) Zobaczymy :) Zycze ci wytrwalosci w dazeniu do 60 :D
SaraP - a pewnie, ze dobre :D Ostatnio glownie dania z mrozonek :lol: Ale tak, czy siak dobre 8) Wlasnie jem moj obiadek - mieszanka ryzu, warzyw i kawaleczkow kurczaka, oczywiscie wszystko z glebokiego mrozenia i w ziolach, a smakuje jak swieze ;)
A rowerek... Jutro pojade sie jeszcze rozejrzec ;) Widzialam rowerki za niecale 200 zl, ale plastik byl lipny i nawet na wystawie byly juz popekane :? Nicoletia - gdzie kupowalas swoj? Chyba mialas dobre oko do zakupu :)
Wiosenne buziaki dla wszystkich! :* :*