-
MMAC gratuluje ;) Przede wszystkim silnej woli, której mi niestety brakuje.. ale już się biorę za siebie! Nawet nie od jutra, ale od teraz! A ta Twoja siódemeczka napewno będzie szczęśliwa ;) Pozdrawiam i życzę samych sukcesów! Kurde, czemu ja się wcześneij tu nie zarejestrowałam..
-
MACC gratulacje :) do wakacji to sie moze nawet 5 pokazac :P :D też przegladalam sobie zdjecia dziewczyn z przed i po i chyba dopiero wtedy zaczelam wierzyc ze naprawde moze sie udać z odrobina silnej woli i motywacji ;D :wink:
-
Mnie tam cieszy jakakolwiek piatka na poczatku ale jeszcze troche muszee na nia pracowac :D
-
Nicoletia... 61 :oops: jakbym tyle wazyla, to juz do 5 bym nie dazyla ;) No chyba, ze zle bym sie czula.
Dzisiaj od kolejnej osoby uslyszalam, ze schudlam :D Niestety widze, ze nie tylko w nogach, ale tez w biuscie... :( Nie da sie chudnac tylko w pupie i brzuszku? :lol:
Czy ktoras z was stosowala Kilozym? Jestem ciekawa, jakie to daje efekty :)
Dzieki za wsparcie i zycze wytrwalosci! :)
-
uwierz,z e to jest tak ze jak juz masz te 60 to chcesz miec 52. tak to juz jest z nami kobietami ze nigdy nie jestesmy w swoich oczach idealne ;). Napewno dasz rade, mowie ci nie poddawaj sie bo jesli czegos naprawde chcesz to mozesz :)
-
Nie mam najmniejszego zamiaru sie poddac :D Tylko tak troszke musze na biust pomarudzic ;)
Ale mniejszy biust za cene ladniejszej figury - oplaca sie :)
-
kiedyś wazyłam dużo(ponad 70 :oops: ) to miałam duży biust ale teraz mam mały i juz sie przyzwyczaiłam, wolę być cała mała niż duza w każdym miejscu :?
nie polecam tych środków odchudzających, jako nastolatka wypróbowałam tego krocie bo myślałam że to wystarczy zeby schudnąć, no cóż byłam głupia, teraz wiem że tylko dieta i ruch pomoże na kilogramy :!:
-
Wiem, ze dietka i ruch wystarczy, tamte 11 kg 4 lata temu schudlam bez zadnych "wspomagaczy", ale teraz biore blonnik z ananasem i pije SlimFigure i jest mi latwiej. Moze tylko psychicznie? Moze efekt placebo... moze ;) Ale wiem, ze jest mi latwiej :) A to sie liczy :)
-
co do slim figury to piłam jakiś czas i chyba działało bo miałam mniejszy apetyt, ale już mi obrzydła :x :?
chodziło mi bardziej o tabletki, bo tych to nie polecam
-
Cześć dziewczyny! Postanowiłam się przyłączyć do Waszej grupki - razem zawsze raźniej. Kurcze dawno mnie nie było na forum a szkoda - czytanie postów daje dużo do myślenia i czasami pomaga.Moze napisze coś o sobie - mam 28 lat, 162 cm wzrostu, 79 kg żywej wagi :oops: Od początku lutego zaczełam sie ograniczac z jedzeniem - schudłam 3 kg, no i zaczełam sobie wynagradzac(znowu). Zawsze popełniam ten sam błąd - jak juz troche schudne to zaczynam sobie pozwalać na coś więcej - na takie małe nagrody. No i tak zawsze sie to kończy ze kilogramy zgubione wracają do mnie jak bumerang :(. Jutro 5-03-07 postanowiłam że znowu spróbuje.Mam dwóch pięcioletnich synów od niedawna ciągle mówią o wyjeździe nad morze, tak sobie pomyślałam, że fajnie by było zalozyc jakis fajny strój i bez skrępowania biegać z dziećmi po plazy - ostatnio jak byliśmy to siedziałam za parawanem (opalałam się :wink: )zeby mnie nikt nie widziaL. Mam jeszcze troche czasu więc może tym razem go wykorzystam. Proszę o wsparcie i pomoc. Kurcze jakoś mi sie tak smutno zrobiło. Ostatnio jak tu pisałam to cieszyłąm sie że dostałąm prace - wtedy wydawało mi sie ze wszystko mi sie uda - ale niestety gościu mnie wykręcił. i znowu dół i szukanie pocieszenia w jedzeniu. Dziewczyny licze na Was! Dajcie mi porzadnego kopa na zapęd bym wkońcu wygrała z tymi okropnymi kilogramami!!