-
Hmm potrzebuje rady :)
Dzisiaj bylo niecale 500 kcal, to stanowczo za malo. Jest po 18, ale ide spac pozno. Dobijac przynajmniej te 90 kcal jogurtem, czy nie?
p.s. Dodaje, ze nie jestem glodna, a wrecz syta po obiadku i ten jogurt musialabym w siebie wpychac, a nie mam na to ochoty ;)
-
Chce schudnoc do wakacji przynajmniej 15kg. Czy jest to mozliwe?Jaką diete mam stosowac. Co jesc, a czago nie? Pomuzcie mi bo jesli nie schudne to zwariuje;(
-
Agcia :) Napisz ile wazysz i ile masz wzrostu :)
Zeby schudnac, musisz jesc mniej, najlepiej 1000-1200 kcal (to zalezy od wielu czynnikow, m.in. od tego ile masz lat, ile wazysz i ile musisz schudnac), odstawic slodycze, unikac napojow gazowanych i w ogole napojow (zastepowac je rozcienczonymi sokami na przyklad :) ), unikac tlustych potraw, jasnego chleba (zastepowac go ciemnym pieczywem), makaronow i ziemniakow (unikac, lub ograniczac), duuuuzo sie ruszac - rower, rolki, fitness, moze silownia?
Wskazane warzywa, salatki, chude miesko, chude rybki, odtluszczony nabial - oczywiscie we wlasciwych ilosciach i czasie :) Nie jedz 3 godziny przed snem :) Pamietaj - lepiej jest zjesc 5 malutkich posilkow, niz 2 duze.
To wszystko zalezy od Ciebie :)
Co jeszcze chcesz wiedziec?
Aaa i jeszcze - duuuzo wody niegazowanej :)
-
MMAC dobij trochę cukrem do herbaty ;) albo innym czymś lekkostrawnym - bo w tak małej ilości kcal jest to,że jutro Twój organizm się o nie upomni :P
Ale dasz radę :)
-
Eh wlasnie problem w tym, ze on sie nie upomina od jakiegos czasu o nic ;) Czasem tylko o obiadek, ale nawet 2-gie sniadanie wmuszam :P W koncu nie zjadlam tego jogurtu, bo mi nie odpisaliscie i bylo za pozno :P
Nie chce sobie spowolnic metabolizmu, ale nie umiem i nie potrzebuje jesc wiecej kcal...
-
to Ci zazdroszczę ze się nie upomina bo mi mój to bardzo :? szczegolnie wieczorem :? jednak chyba powinnas jesc wiecej...
buziak;*
-
No wlasnie nie wiem, czy jest czego zazdroscic, bo juz mnie kolezanka straszy, ze jedzac tyle szybciej sobie zaszkodze, niz schudne... I wiem, ze ma racje... Ale organizm nie upomina sie o swoje. Nie bede wpychac jedzenia na sile.
Dzisiaj liczylam na 76, a waga pokazala znowu glupie 78. Wrrr...
Moze to przez okres, a moze przez zaparcie. Mam tabletki przeciw zaparciom juz, wiec mam nadzieje, ze pomoga ;)
p.s. Dietke oczywiscie trzymam ;)
-
moze poprostu dojadaj jakimiś owockiami np winogronami albo bananami :P a to ze waga nie spadła to zapewne sprawka okresu ja tez tak mam :wink:
Udanego dnia :wink:
-
MMAC ojj,trzeba Cię opieprzyć :P Twój organizm TERAZ się nie upomina o żarełko, bo żołądek się skurczył i nie odczuwasz głodu. Ale jak pociągniesz kilka dni na takiej diecie, to osłabienie, wypadanie włosów itd gwarantowane. I oczywiście jojo. Przerabiałam na własnej skórze.
Jeśli chcesz, to możesz sprawdzić - bo ja wiem,że na cudzych doświadczeniach się ciężko nauczyć :P ale ja stanowczo przestrzegam.
A co do nabijania kcal- pozwól sobie właśnie na jakieś kaloryczne owocki,zjedz czerwone mięsko zamiast drobiu, posłodź herbatę, jedz jakieś deserki mleczne zamiast jogurtów light :) da się :)
Powodzenia! :)
-
Baszek - Ja tak ciagne od kilku dni wlasnie :P Juz Ci mowie dokladnie...
3.03 - 724,3 kcal
4.03 - 884,7 kcal
5.03 - 714,4 kcal
6.03 - 739 kcal
7.03 - 501,15 kcal
8.03 - 623,5 kcal
9.03 - 464,5 kcal
Postaram sie dobijac jakos, ale nie chce jesc zadnych deserkow, ani slodzic herbaty ;) Kupilam sobie zwykly serek wiejski - zamiast light, duze opakowanie 200g i zjadlam go wlasnie na sniadanie.
Problem w tym, ze ja sie najlepiej czuje wtedy, kiedy zjadam 400-600 kcal!! Mam wtedy mnostwo energii, dobry humor, jestem lekka i usmiechnieta ;) Jem duzo warzyw i nabialu, zauwazylam, ze mam mocniejsze paznokcie i ladne wlosy, mniej problemow z cera :)