Dzienniczek Meeeg - małymi kroczkami do wielkiego sukcesu;)

Zdrowiej , słońce :) :) Z tej okazji odpuszczam Ci na chwilę kontrolę biegania :) :)

Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia :) :)

No i nie biegałam, obudziłam się o dziwo o 6:30 sama z siebie :lol: ale, bolało mnie gardło i byłam też jakas strasznie niewyspana, wiec zasnęłam z powrotem. zasatabwiam sie jednak, czy nie pójść na ATC, w końcu to jest w budynku, nie będę tak o razu wychodzic... Zobacze jeszcze :roll:

Echhh, Konwicki nadal straszy :roll: i jeszcze za angielski się muszę wziąc, cos mnie leń trzyma :evil:

Qqłeczko, mam nadzieje szybko wyzdrowieć, bo to głupio jak gardło boli przy takiej pogodzie :( a Twoje kontrole biegania lubię :wink: postaramy sie szybko do tego wrócić

Wrotkfa, fajnie Ci, czemu mnie to zimno tak trzyma?? :roll: podobno chudnę, ale żeby aż tak mnie trzymało?

Meeeg, no trudno ale lepiej wylecz się na 100% i dopiero wtedy poćwicz. Nie ma sensu znów nie doleczyć przeziebienia,bo tylko sobie krzywdę zrobisz,a przecież tego nikt by nie chciał!!

A ja z budzeniem dziś miałam mały problem, ale siostra powiedziała "wstawaj,pamiętaj,że masz się niedługo wbić w strój kąpielowy":] No i od razu wuszyłam sie z wyra i poszłyśmy biegac;)

Miłego dnia kochana i zdowiej tak już ostatecznie:)

Wow 6.30 :) sama z siebie :D ja ledwo o 8 sie zwleklam i to z pomoca budzika i mamy ,ale po ciezkim weekendzie dobra i 8 :D heh ja tez mysle ,ze skoro Cie boli gardelko to moze nie powinnas isc ,ale jak Cie bardzo ciagnie na cwiczenia ,to przeciez wiadomo ,ze Ci nikt nie zabroni a sport to zdrowie ;)
Ja dzis z cala torba zarcia sie tluklam w autobusie ,teraz juz w biurze ,narazie spokoj ,zobaczymy co dalej ,mam nadzieje ,ze sie nie zwali tysiac spraw ,bo nic mi sie nie chce robic :D hehe Pozdrawiam Cieplutko ,bo Ty zmarzluch jestes ,ale powiem Ci ,ze ja tez tak ostatnio mialam non stop mi bylio zimno ;D mama powiedziala ,ze od odchudzania ,pewnie ma racje :D hehe wole ,zeby juz zawsze mi bylo zimno i tracic powloke grzejaca niz z nia chodzic :D

no to rowerkowanko :) trzeba tylko termin ustalic... tylko ze ten tydzien, weekend i poczatek kolejnego mam zapchane :/ wiec tylkorowerkowanie obowiazkowe - takie do szkoly

hej mam nadzieje ze zdrowkiem juz ok??..wiem cos o przeziebieniach..to co nie doleczysz to wroci do Ciebie jeszcze z wiekszym skutkiem...najlepiej jest to wszystko wyleczyc bo zdrowie jest najwazniejsze :) pozdrawiam i życze milego dzionka

Witam serdecznie Meegus :lol: :lol: .
Biedactwo...koneicznie wybierz sie do lekarza z gardziolkiem. Nie ma sensu sie meczyc...
Teraz jest nagorszy okres dla alergikow :roll: .
Jesli chodzi o aparat cyfrowy to bardzo polecam. Od kad mam cyfrowke,analogowy poszedl w odstawke. JA osobiscie mam Nikona,z bardzo dobrym zoomem,ale moj P. chwali sobie rowneiz Samsunga.
Pozdrawiam.
Tusiaczek.

No i jak Konwicki??
Czy wasze spokanie jest namiętne i porywające?? A moze romantyczne, co??

A serio to ta nauka cagle mi nie idzie :( Mam nadzieję, że u Ciebie lepiej :!:

:*

Czuję się źle :( coraz bardziej boli mnie gardło i mam powiększone węzły chłonne. Zadzwoniłam dziś do lekarki, chciałam sie umówic, i pyta, czy mam skierowanie. To się da załatwić, więc powiedziałam, ze mam. Usłyszałam, ze pierwszy wolny termin jest 25 maja :roll: a kiedy zapytałam o prywatną wizytę - 23 kwietnia, czyli za tydzień :roll: zapisałąm sie, ale zastanawiam sie, czy nie przejsc sie w tym tyg do lekarza ogólnego, moze da mi cokolwiek, zeby mi pomogło? :(

Mam ochotę zamordowac sąsiada - mamy taki wspólny korytarzyk, dzis wyszłam do niego, a tam smród i takie wielkie, hmmm...kibelkowe :wink: muchy latają :evil: okazało się, ze wywalił stare ziemniaki na korytarz, zamiast na śmietnik :evil:

W ogóle humor mi nie dopisuje, dziś sie zdołowałam na angielskim, babka zrobiła test, poszedł mi fatalnie :oops: :cry: nie zdam w życiu tego CAE, jak nie zacznę sie uczyć :evil:

Co dziś zjadłam
:arrow: 2 jajka z 3 ogórkami konserwowymi
:arrow: 2 kawy z mlekiem 0.5% i połową łyżeczki cukru
:arrow: pomarańcza
:arrow: tuńczyk z ryżem brązowym, kukurydzą i jogurtem naturalnym
:arrow: jogurt malinowy
:arrow: sałata lodowa z pomidorem, ogórkiem, rzodkiewką, kukurydza i sosem Winegret
Razem 1 099 kcal

Kladusiu, Konwicki pokonany :wink: ciezki z niego pzreciewnik, ale dałam radę :wink: znaczy musze jeszcze wypożyczyc film w jego reż., ale mam już zlokalizowany w fonotece, mam nadzieję, ze go jutro dostanę, swtierdziłam, ze puszczę tylko 1, na podstawie Dziadów, więc wszyscy znają, po co puszczać kilka fragmentów nie wiadomo czego. A tak poza tym dogłębnie sobie uświadomiłam dziś, jakie mam braki z ang i musze się brać za nauke pozradnie, a baaaaardzo mi się nie chce :(

Tusia, no ja chce do lekarza, a on mnie chce dopiero za tydzień :roll: i nie wiem, co robić :roll: już słyszałam kilka pozotywnych opinni o Niksonie, wiec wśród tej marki tez będę szukac, dzięki za radę :)

Grubasku, właśnie, ze gorzej i nie wiem, czy leczyć się sama, czekając na alergologa, czy iść do innego lekarza? Ale nie mam zaufania do lekarzy ogólnych :(

Elemiach, ja też amm tydzien zawalony i pierwszy wolny termin około wotrku za tydzień :wink: jakoś się dogadamy :D

Wrotkfa, ja tez sie dziwię, zawsze lubiłam dłuuuugo rano pospac, a moja współlokatoska to w ogóle ostatnio mnie nie poznaje :lol: dzis znowu chodziłam w długim rękawie i w płaszczu, ludzie się na mnie dziwnie patrzyli i mówili, jak to gorąco jest :roll: na fitness nie poszłam, jednak źle się czuje :(

Syciu, niezłe budzenie :lol: tez takie powinnam sobie zafundowac :wink: kiedyś miałam powitanie w telefonie - "grubas!!!!!!!!!!!". Echhh, a wyleczyć sie nie mogę i nie wiem kiedy wylecze :(

Widze, że nie tylko ja się z nauką ociągam :P