-
SPALAM SIE... :D
Witajcie kochane! To ja jumboshrimp, zmienilam swojego nicka, poniewaz juz nie chce byc jumboshrimp :( JUMBO raczej nie napawa optymizmem :D dlatego wiec postanowilam zalogowac sie pod nowym pseudonimem :D ale to nadal ta sama ja :D
Nazywam sie Aga i bardzo chce zrzucic kilka nadprogramowych kiloskow, jak juz pisalam w moim zyciu zaszlo wiele zmian :D, ale niestety moja waga ooooooo zgrozooooo :D wiecej wagi swojej nie komentuje, tak szczerze to nie wiem ile waze, bo boje sie stanac na wage, na paseczku zaczne od 70kg, jesli tylko ktoregos dnia obudze sie jako dzielny rycerzyk wskocze na wage i postaram sie z niej nie spasc :D
jak wiadomo od czegos trzeba zaczac... ja zaczne od odciazenia mojego zmarnowanego organizmu poprzez kilkudniowa lekkostrawna dietke owocowo-warzywna. pozdrawiam was goraco!
-
3mam za ciebie kciuki i zycze powowdzenia ! :)
-
witam nowa forumowiczke i zycze sukcesow;*
-
I tu Cię mam - nie pozbędziesz się starych koleżanek
Powodzenia :D
-
haha waszunia jestes nieziemska hahaha, od rana jak to przeczytalam smieje sie jak durnota sama do siebie na sama mysl o twoim wpisie hahaha :D
grubasek1992 dziekuje kochana, ale co do bycia nowa forumowiczka to nie tak do konca bo jestem na forum juz od paru latak, tylko postanowilam pozbyc sie starego nicka :D
agatelka dziekuje za wsparcie
-
witam imienniczkę i życze powodzenia :D
-
napewno uda ci sie schudnac :) kurde ja bym musiala wejsc na wage bo nie wytrzymala bym :P zjadla bym mnie ciekawosc, czesto waze sie nawet codzienie :P i patrze czy przypadkiem nic nie przytylam :] a jak diete bedziesz stosowac ? ;) pozdrawiam
-
dzis stanelam na wadze, na wadze nie pojawilo sie 7 z przodu, czego bardzo sie obawialam, jesli waga nie jest zepsuta :twisted: to zaczynam od 68,5 kg.
caly czas probuje wrzucic sobie tickerka, ale nie potrafie, albo zapomnialam jak to sie robi, albo jeszcze nie moge? nie mam pojecia co takiego sie stalo, ze sie nie pokazuje.
dzis jestem na owocach, ssie w zoladku niesamowicie, moze nawet nie tyle ssie, bo nie sie nie ograniczam, ale caly czas mam ochote na cos innego :) juz tak jestem wykombinowana, ze zawsze chce cos, czego akurat nie moge :D lece sprobowac jeszcze raz z tickerem :D
-
udało się z tickerkiem :lol: :lol:
no i z wagą jest lepiej niż myślałaś, czyli jest mniej do zrzucenia
powodzenia
-
witaj agus! wlasnie w tym momencie udalo mi sie wszystko doprowadzic do porzadku :D poprostu nagle sie pojawil hahaha tak ni stad ni zowad, a waga... niby lepiej niz myslalam, ale to kiepskie pocieszenie hahaha bo cyferka i tak jest IMPONUJACA