Wersja do druku
ja też czasami łapałam dołka, tak jakoś...sama nie wiem :) ale teraz po prostu sama nie potrafię :) siłownia wyzwala ze mnie tak energię i normalnie prawdziwą radość życia :) myślałam, że mi się znudzi, ale mam ciągle ochotę tam chodzić :) raz, że czuję, że naprawdę coś robię, żeby stracić na wadze, a dwa, już tak się przyzwyczaiłam do ćwiczeń, że aż sama w szoku jestem :)
TUSSSIACZKu bylam wczoraj na plazy i jak widzialam te wszystkie szczuple dziewczyny to bylo mi przyrko, ze ja tak nie potrafie. A jednak potrafie, jak kazda z nas. Od dzisiaj biore sie w garsc i dzialam, dzialam, dzialam.
czekoladoholiczko dokladnie wiem, co amsz na mysli. Ja to odkrylam rok temu, pokochalam sport i nie wyobrazam sobie zycia bez niego. Ale sport to nie wszystko, trzeba wziac sie za diete, a to nie wychodzi mi tak dobrze jak ze sportem, ale nie ma co narzekac, tylko starac sie nad soba pracowac.
Jak juz wspomnialam, wczoraj bylam nad jeziorem. Mam czerwona twarz, hehe, reszta ladnie brazowa, ale tez mnie pali. Tyle sie opalac, hehe, ale oczywiscie na kajakach bylismy, a pozniej poszlismy do wody plywac :) Dzien bardzo mily, ludzie wspaniali. A moja figura za 3-4 miesiace tez bedzie bardzo ladna :) Pomozecie? Hehe
Pozdrawiam :*
PO-MO-ŻE-MY!!!
:)
i jak po siłowni? :)
Hej Minelko, gdzie nam znikłaś? Wracaj prędko! :)
Halo!
Juz jestem, jestem :)
Co tam u mnie?
A jakos tak dziwnie. Dieta mi nie idzie :( Bleee, wstretna jestem
Przynajmniej sporo cwicze.
Dzisiaj mialam prawie 2 godzinny trening karate, a pozniej krecilam jeszcze 30 min na hula hopie :)
Kurde, musze sie jakos zmobilizowac, bo bedzie ze mna ciezko :(
Nie załamuj się będzie dobrze - pomyśl sobie tylko jak będziesz wyglądała, jak to wszystko wytrzymasz! :)
A jak tam z siłownią? Zaczęłaś chodzić?
Ja ostatnio też miałam problem, bo strasznie dużo jadłam (w domyśle: i tak to spalę na siłowni), ale później wzięłam się w garść i powiedziałam sobie, że spalę co zeżarłam, a wcale nie schudnę :) na razie jest ok...byle tylko szybciej efekty na wadze zauważyć :)
będzie dobrze, pamiętaj, że trzymam za Ciebie kciuki, a jak się nie zmobilizujesz, to dostaniesz lańsko :)
hejcia :)
Aj, dzisiaj mialam przeboje.
Obudzilam sie okolo 3, bo mialam goraczke. Caly dzien mnie glowa bolala, prawie nic nie zjadlam.
Jutro mam trening karate, dzisiaj nic nie cwiczylam, nie mam ani ochoty, ani sil.
Pewnie nam wycisk znowu dadza, bo w poniedzialek mamy egzamin :)
Buzka i dzieki, ze wpadasz :)
ooo karate:D super :D
No super, super :)
Juz mnie dzisiaj glowa nie boli, w krzyzu mnie troche lamie, ale juz prawie dobrze sie czuje :) Super, bo w tym tygodniu mam tyle rzeczy do zrobienia, a w piatek zaczynam staz w Urzedzie Pracy :) Od 7:30 do 15:30.
W sumie wybieram sie na stomatologie, ale stazu nie przyznaja teraz prywatnym przedsiebiorstwom, wiec do rzadnego gabinetu isc nie moglam :P
Dzisiaj jeszcze nic nie jadlam, pewnie zrobie sobie 2 kanapki z serem i ketchupem, chyba, ze znajde cos lepszego :P
A dzisiaj trening :) Jupi :)
Pozdrawiam