Milego dnia :*
Wersja do druku
Milego dnia :*
dzień doberek :)
waga narazie spadać nie chcę :( wskoczyłam jedną nóżką :D i dalej 52 ale do pn jeszcze troszke czasu :) nie śpieszy się ale chciałabym chociaż pół kg :) tutaj mam wagę elektroniczną ale co 0.5kg pokazuje wynik :) przynajmniej nie szaleje od 100g w ta czy tamtą :P
pogoda taka typowo jesienna zimno słoneczko czasami się pokaże :(
zaraz śniadanko :D frankwuterki + wasa graham :) potem idę pomojego W czyli 2h spacerku będą , jak wrócęod niego ok 17 kucie a o 18 ćwiczenia :D \
dzionek pięknie się zapowiada gdyby jeszcze pogoda sie poprawiła :)
aaa zapomniałabym weszłąm w swoje najmniejsze spodnie któe od 2 lat w szafie wisiały i czekały nawet nie są opięte tylko ok :D
Witaj,
gratuluję świetnych efektów. To bardzo satysfakcjonujące jak mieści się człowiek w ciuchy o których kiedyś mógł tylko pomarzyć :lol:
Miłego dnia :***
Fajnie :) takie sukcesy bardzo cieszą... gdy mieścisz się w ciuchy, które kiedyś były za małe.
A powiedz mi proszę, sunny czy widać po Tobie bardzo, że straciłaś te 8 kg? Ile straciłaś centymetrów w biodrach i w udzie? Pozdrawiam cieplutko :*
jestem z Ciebie dumna! :D jeszcze troszke i spelnisz wszystkie marzenia :))Cytat:
Zamieszczone przez sunnyy
milego dnia :*
Ze spodniami gratuluję i... mam to samo - we wtorek na spacerze byłam w spodniach, ktore ostatnio miałam ubrane dwa lata temu - zanim zaszłam w ciążę. To było genialne uczucie, zwłaszcza, ze zawsze były obcisłe, a teraz są nawet lekko luźne.
Miłego dietkowego dnia i weekendu.
no bosko z tymi spodniami, szafa teraz odswierzona tzn mozna chodzic we wszystkim co w niej jest :D
gratulacje wielkie, a waga sie nie przejmuj, pamietaj ze robisz a6w i miesnie rosna :D
Sunny, super efekty :)
Moze i waga nie spadła ale w cm napewno poleciało :wink: wiadomo gdy wazymy wiecej kilogramki szybciej lecą a pozniej coraz wolniej i trzeba uzbroic sie w cierpliwosc u mnie jest podobnie.
3maj sie Sunny cieplutko :*
ale mi milutko sie zrobiło jak przeczytałam wasze wpisy dziękuje :* czy widać ja nie widze ale inni mówią że widać że bardzo schudłam nawet W ostatnio powiedział że robie sie coraz bardziej atrakcyjna i sexowna i dodał że to nie znaczy że nie byłam tylko teraz mniam koneic cytatu :D
o 17.10 zjadłam obiadek sereb biały chudy mielony + jabuszko dodałam i taka masa mniam wyszła dzisiaj wyjątkowo po 17 bo wróciłam od mojego W :) za chwilkę jak mi sie w brzusiu ułoży czas na ćwiczonka ;)
a propo cm to mierzyłam sie ważąc 56.5 kg jak ważyłąm 60 to się bałam use centymetra :D wiec troszkę wiecej napewno było podam ważąc 56.5 kg i teraz <tzn z pn> :)
56.5kg :arrow: 52.5 kg
biodra 90 :arrow: 85
udo 57 :arrow: 51
lece do Was :)