-
widze ze nie tylko ja wracam na dietkowa droge lepiej pozniej niz wcale :wink: :lol:
Buziaki i udanego relaxujacego weekendu ale podczas sesji da sie :wink: mimo ze mis ei zaczyna w polowie czerwca ja mam juz zerowki 8)
zycze powodzenia
[img]http://kartki.******.pl/kartki/5/188.jpg[/img]
-
Wooo no to faktycznie ciezki mialas tydzien ,teraz odsypiaj i gub nadmiar (szybciutko,ale to juzzz!!) no:)
-
Masakra ja cie podziwiam,ze Ty to wszystko przeżyłas, jej biedactfffo moje jestes dzielna:)))) 8)
Niestety sesje trzeba przeżyć i to nic,że człowiek wtedy nawet nie wie jak się nazywa:PPP
Ja sie zaczełam pilnować od tego tygodnia,a na taką rygorystyczną diete wróciłam w piątek;)
Więc jakby razem wracamy skruszone dietkowiczki heh;)
W Twoim przypadku wszystko jest usprawiedliwione,bo miałąs bardzo cieżki tydzień ,w moim niestety nie :roll:
dobra juz nie marudze;)
BAAAAAAAAAAAARDZO się cieszę,że już jestes Słonko:)))
Życze Ci fantastycznje niedzieli
buziaczki przytulaczki!
-
Super, że jesteś i że przeżyłaś :D A te 2 kg, to pewnie woda + zapchabe jelitka (a fe :wink: ), więc szybko spadną :D
O jaaaa, I faza... twarda z Ciebie sztuka :D Ja się poddałam i na pewno gdybym miała się znowu odchudzać, to nie na SB... już wiem, jak to jest i mam wrażenie, że dla mnie za ciężko... ale Ty jesteś w swoim żywiole na plaży, więc spadnie Ci z 5 kilosków i nie będziesz mogła się oderwać od lustra (a facetów od siebie :wink: ).
Całus!
-
Więc powodzenia na SB.
ja zaczynam ja jutro..jeszcze nigdy na niej nie byłam..zobaczymy.
Co do tych +2 kg to zapewnie są to zapchane jelita.
:twisted:
-
Kasiu, myśle o I fazie SB, polecasz?? help!!!!!!!
Edit: wszystko wskazuje na to, ze przechodze na SB, prosze o rady doświadczoną esbeczkę :wink:
-
Witaj, Kasiu, miałaś naprawdę ciężki, zalatany tydzień, ale poradziłaś sobie pięknie. A te 2 kiloski to szybko stracisz, jesteśmy teraz na tym samym poziomie, ale jestem pewna, że Tobie pójdzie szybciej, bo to pewnie tylko jakieś złogi w jelitach. Powodzenia i pozdrawiam :-)
-
Uuu, ktos tu jest na sb? Super, ja chyba tez przejde na I fazke...
Milego poniedzialku zycze :D
-
Czesc. :D :D .
Tydzien mialas naprawde strasznie ciezki. Stresow duzo.
Z pewnoscia 2 kg uda Ci sie zrzucic w szybkim tempie. Tak ladnie Ci szlo,wiec bedzie dobrze.
Buziaczki.
-
ale zabiegany tydzien miałas... jak Ty dałas rade? podziwiam Cie! ja bym wyemiekła...;/ nie przejmuj sie tymi 2kg, to pewnie woda, szybko zrzucisz :)
miłego dnia ;*